Przy wymianie uszczelki pod głowicą odkryłem że mam pęknięty kolektor wydechowy. Niby go nie słychać, niby na nim nie widać śladów spalin od zewnątrz ale jednak. Pęknięcie jest długie i wyraźne.
Poszukałem używek, ceny nie są jeszcze zaporowe (około 5-6 dych) aaale niestety znalezienie nie pękniętego kolektora do RP z miejscem na lambdę jest problematyczne, co więcej nie ma pewności że nie pęknie znowu. Zakup nowego nie wchodzi w grę ze względu na cenę (850), za tę cenę wolałbym wziąść barana od mapeta.
Szukałem na forum i nie znalazłem wiec może ktoś udzieli mi wyjaśnień w takiej kwesti:
1. Czy można dać kolektor od diesla, o który o dziwo jest łatwiej, a sondę lambdę wstawić niżej, w portki, dodam że etka sugeruje że są podobne lub identyczne.
2. Jak duży wpływ ma pęknięcie przed lambdą na jej prawidłowe funkcjonowanie (w wydechu chyba jest nadciśniene więc nie powinno zasysać lewego powietrza)
3. czy ktoś zna jakąś metodę naprawy poza spawaniem, które może być mało skuteczne? Ponoć lepiej jest polutować go mosiądzem....
Szycie metodą metalock z tego co wiem odpada.
Pęknięty kolektor wydechowy...
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Pęknięty kolektor wydechowy...
Ostatnio zmieniony śr lis 03, 2010 10:47 przez mate64, łącznie zmieniany 1 raz.
Podpis uległ awarii spróbuj później :)
Podpis uzyskał aprobatę YGD i może być umieszczany.
Podpis uzyskał aprobatę YGD i może być umieszczany.
Pęknięty kolektor wydechowy...
Każdy żeliwny kolektor spawałem migomatem zwykłą stalą. Jedyny warunek to rozgrzanie palnikiem kolektora i spawanie na gorąco dużym prądem. Potem należy nieco podgrzewać kolektor żeby naprężenia były jak najmniejsze przy studzeniu. Jeden na sześć i tak popuści.
Pęknięty kolektor wydechowy...
dowiedz się czy z 1.6 paśi,czy ma sonde itd.bo mam do rozbiurki dwójke 1.6 ale teraz nie mam możliwości sprawdzic jak on wygląda,daleko masz do Krakowa??
Pęknięty kolektor wydechowy...
hold-47 pisze:daleko masz do Krakowa??
daleko. Z braku rozwiązania i ponieważ auto musi jeździć kolektor powędrował na auto w takim stanie w jakim jest, w międzyczasie będę szukał innego rozwiązania tego problemu.
Podpis uległ awarii spróbuj później :)
Podpis uzyskał aprobatę YGD i może być umieszczany.
Podpis uzyskał aprobatę YGD i może być umieszczany.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Pęknięty kolektor wydechowy...
mate64, gdybyś zdobył sondę z grzałką to możesz ją wspawać dalej od silnika, np w katalizator czy puszkę po nim zależy jak tam masz. Grzałkę podpiąć pod zasilanie pompy paliwa, a kolektor wtedy może być bez gniazda. Wspawanie sondy w kat to już no problem.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Pęknięty kolektor wydechowy...
właśnie nad takim rozwiązaniem myśle niemniej póki co autko musi jeździć z pękniętymPaweł Marek pisze:mate64, gdybyś zdobył sondę z grzałką to możesz ją wspawać dalej od silnika, np w katalizator czy puszkę po nim zależy jak tam masz. Grzałkę podpiąć pod zasilanie pompy paliwa, a kolektor wtedy może być bez gniazda. Wspawanie sondy w kat to już no problem.
Podpis uległ awarii spróbuj później :)
Podpis uzyskał aprobatę YGD i może być umieszczany.
Podpis uzyskał aprobatę YGD i może być umieszczany.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości