Bicie na kierownicy

kajt · Post autor: **kajt** » pn lis 22, 2010 21:39

Witam. Mam pewien problem. jadąc z prędkością 80 km/h wszystko jest ok, lecz gdy się rozpędzam do 110 kierownica mi bije tak mocno ze obiema rękoma muszę ja trzymać, mimo to auto jedzie prosto. wraz ze wzrostem prędkości bicie maleje, przy 160 km/h całkowicie zanika zupełnie jak przy 80 km/h. Jest to nie zależne od opon, ponieważ na innym ogumieniu i felgach tez to się dzieje.

MajkelMKII · Post autor: **MajkelMKII** » pn lis 22, 2010 21:44

Przyczyn może byc wiele łożyska półoska krzywa lub zapieczony przedni zacisk powodzenia w rozwiązaniu problemu poz

kajt · Post autor: **kajt** » pn lis 22, 2010 21:49

Wszystko jest w pełni sprawne, pół os, zaciski nowe, łożyska również mimo to problem nie mija.

k18t · Post autor: **k18t** » pn lis 22, 2010 21:53

zużyte amortyzatoy, zużyte gumy w zawieszeniu, lub na stabilizatorze. luzy na łącznikach stabilizatorów, luzy w układzi kierowniczym, poduszki na mcphersonach... trzeba szukać

kajt · Post autor: **kajt** » pn lis 22, 2010 21:57

k18t pisze:zużyte amortyzatoy, zużyte gumy w zawieszeniu, lub na stabilizatorze. luzy na łącznikach stabilizatorów, luzy w układzi kierowniczym, poduszki na mcphersonach... trzeba szukać

Bylem na przeglądzie, wszystko jest ok, amory, łożyska, kolumna, itp. Diagnosta tez zgłupiał.

honker · Post autor: **honker** » pn lis 22, 2010 22:50

Zapewne coś z kołami. Załusz na przód inny komplet kół (ewentualnie zamień z tylnymi) i przejedź się, być może po spotkaniu z jakąś dziurą, krawężnikiem trzeba wyważyć koła.

kajt · Post autor: **kajt** » wt lis 23, 2010 02:52

Wymieniłem już felgi, opony, klocki, tarcze, przeguby, półosie, amortyzatory, sprężyny, drążki wraz z końcówkami, mimo to problem nie ustaje. Czasem mam problemy z maglownica, ale ona odpowiada od skrętu a nie od prędkości. Jedyne co mogę jeszcze tam wymienić to wahacze.

artur1902 · Post autor: **artur1902** » wt lis 23, 2010 09:14

Miałem podobny objaw w uno. Winne były luzy na sworzniach wachaczy.

naziro · Post autor: **naziro** » wt lis 23, 2010 22:28

Może ciężarek na półosi ma luzy ?

kajt · Post autor: **kajt** » wt lis 23, 2010 22:44

naziro pisze:Może ciężarek na półosi ma luzy ?

Odpada, są nowe.
Sprawdzę te luzy na sworzniach wahaczy, bo tam jeszcze nie zaglądałem,

evostig · Post autor: **evostig** » śr lis 24, 2010 15:16

Moj kolega mial podobny problem kiedys i powymienial czesci na kilka tys a okazalo sie ze ma piasty do wymiany.