Gotująca się woda

Tutaj piszemy o problemach dotyczących silników benzynowych

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
AmokK
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: pn gru 27, 2010 21:36
Lokalizacja: Lębork

Gotująca się woda

Post autor: AmokK » pn gru 27, 2010 21:53

Witam. Jestem nowy na forum niedawno kupiłem sobie golfa III 1,4 benzyna. Samochód bardzo słabo grzał ale jakoś się dało jechać. Dziś w pewnym momencie temperatura podskoczyła do ~120*C. Dolałem Petrygo z 2l. Weszło wszystko. Ruszyłem pojechałem kawałek i znowu zaczęła migać kontrolka. Dolałem kolejne 2l ! Temperatura spadła do 90*C. Samochód przestał w ogóle grzać. Było czuć zimne powietrzne. Zapewne jest to termostat. Ale przestało natychmiast grzać ?



Awatar użytkownika
juro
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 257
Rejestracja: ndz sty 04, 2009 15:32
Lokalizacja: Żębocin, KrakóVW
Kontakt:

Gotująca się woda

Post autor: juro » pn gru 27, 2010 21:58

Sprawdź pompę wody i termostat.



Awatar użytkownika
stonefree
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4033
Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
Lokalizacja: WO
Kontakt:

Gotująca się woda

Post autor: stonefree » pn gru 27, 2010 22:17

Zanim zabierzesz się za termostat, zobacz, czy na korku zbiorniczka płynu jest założona uszczelka- czarny oring.



Awatar użytkownika
mateusz889
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 77
Rejestracja: czw sty 21, 2010 18:13
Lokalizacja: raclawice

Gotująca się woda

Post autor: mateusz889 » pn gru 27, 2010 22:19

a moze ubytek plynu jest spowodowany przeciekiem nagrzewnicy, dlatego ten ubytek plynu i brak grzania . Sprawdz wykładzine czy nie jest mokra. Szyby Ci mocniej paruja?



Awatar użytkownika
AmokK
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: pn gru 27, 2010 21:36
Lokalizacja: Lębork

Gotująca się woda

Post autor: AmokK » pn gru 27, 2010 22:38

Szyby mi zamarzają podczas jazdy :D



Awatar użytkownika
mateusz889
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 77
Rejestracja: czw sty 21, 2010 18:13
Lokalizacja: raclawice

Gotująca się woda

Post autor: mateusz889 » pn gru 27, 2010 22:49

popros kolegow z forum to Ci moze powiedza jak sprawdzic czy wlacza sie duzy obieg cieczy i termostat dziala czy caly czas jest zamkniety i woda sie gotuje



Awatar użytkownika
mateusz889
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 77
Rejestracja: czw sty 21, 2010 18:13
Lokalizacja: raclawice

Gotująca się woda

Post autor: mateusz889 » pn gru 27, 2010 22:54

popros kolegow z forum to Ci moze powiedza jak sprawdzic czy wlacza sie duzy obieg cieczy i termostat dziala czy caly czas jest zamkniety i woda sie gotuje



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Gotująca się woda

Post autor: Paweł Marek » pn gru 27, 2010 23:31

po prostu najpierw trzeba patrzeć gdzie płyn ucieka - nie napisałeś tego a taką ilość musi być widac


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
stonefree
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4033
Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
Lokalizacja: WO
Kontakt:

Gotująca się woda

Post autor: stonefree » pn gru 27, 2010 23:41

Paweł Marek, Mieliśmy w MK3 1Y taki przypadek, że koleżka jeździł przez 2 lata z tym, że termostat trzymał 80 stopni, więz zachciało mu sie go wymienić. Układ zalany, rozgrzany i odpowietrzony na postoju, wszystko ok, po mieście również, pierwsza trasa - przy 110/h alarm i kontrolka płynu. Dolał 2 litry , zjechał na warsztat - brak ciśnienia w układzie - okazało się, że ktoś wywalił oring spod korka.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Gotująca się woda

Post autor: Paweł Marek » wt gru 28, 2010 00:02

Jasne ale autor tematu ani słóweczka na ten temat co się z tym płynem dzieje nie napisał, brakowało 2 litry płynu to dolał, gdzie niknie nie wiadomo, może leje się z chłodnicy czy skądkolwiek


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
AmokK
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: pn gru 27, 2010 21:36
Lokalizacja: Lębork

Gotująca się woda

Post autor: AmokK » wt gru 28, 2010 23:58

Obrazek

Nie znam się zbytnio na samochodach, ale znajomy który patrzał w ten samochód mówił ze chłodnica była zimna choć migała ikonka.



Damian3942
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 557
Rejestracja: śr lut 25, 2009 13:30
Lokalizacja: okolice krakowa
Auto: Passat b5 fl 2003r Kombi
Silnik: AZM

Gotująca się woda

Post autor: Damian3942 » śr gru 29, 2010 19:19

może chłodnica do wymiany skoro zimna? albo mało płynu bo uciekł? napisz coś więcej jakieś konkrety widzisz gdzieś oblepione różowym czymś albo mazią jasną? jak wsiadasz i odjeżdżasz widzisz nakapane?


passat b5 115KM AZM 2003r

Awatar użytkownika
hard87
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 318
Rejestracja: sob lis 21, 2009 21:00
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Gotująca się woda

Post autor: hard87 » śr gru 29, 2010 22:42

tu ewidentnie ten płyn gdzies ucieka bo dolać 2 L i nic to cos nie hallo, ja bym zorbil tak wymeinil cały płyn chłodniczy i zobaczył cos sie dzieje, jeżeli chodzi o to że nie grzeje to winowajca jest brak wody w ukłądzi wiec skad ma sie brać cieplo kumpel tak ma w BMW zabraknie mu wody to niema ogrzewania (dziurawa chłodnica



Awatar użytkownika
AmokK
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: pn gru 27, 2010 21:36
Lokalizacja: Lębork

Gotująca się woda

Post autor: AmokK » pt gru 31, 2010 09:06

Postawiłem samochód u kolegi w garażu i odmroził się i grzeje znowu. Co do płynu wlałem do maxa i zaglądam czy nie ucieka.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Benzyna”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości