Gaśnie po puszczeniu kluczyka ale to chyba nie stacyjka :(
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Gaśnie po puszczeniu kluczyka ale to chyba nie stacyjka :(
Świece grzeją, auto odpala bez problemów ale gdy puszcze kluczyk to natychmiast gaśnie. Myślałem że to stacyjka ale jest jeszcze coś dziwnego. Można go odpalić i nie zgaśnie jeżeli przy puszczaniu kluczyka ostro się przy gazuje. Gdy już odpali to chodzi prawidłowo i ruszanie kluczykiem nie powoduje gaśnięcia. Dziwnie też zachowuje się kontrolka od świec, a mianowicie świeci lub miga słabym światłem podczas rozruchu a tak chyba nie powinno być.
Jakieś sugestie?
Jutro podłącze vaga, może on mi coś powie. Nie wiem czy na to mogło mieć wpływ rozłączenie bezpieczników jakieś 2 tygodnie temu.
Jakieś sugestie?
Jutro podłącze vaga, może on mi coś powie. Nie wiem czy na to mogło mieć wpływ rozłączenie bezpieczników jakieś 2 tygodnie temu.
Gaśnie po puszczeniu kluczyka ale to chyba nie stacyjka :(
Przekaznik 109
Wysłane z "notatnik" NOKIA 3410
Gaśnie po puszczeniu kluczyka ale to chyba nie stacyjka :(
O tym przekaźniku coś tam czytałem. Da się go odrestaurować czy trzeba nowego kupić? I czy uszkodzenie tego przekaźnika nie pojawiło by się w błędach na vagu, bo po podłączeniu w błędach pusto. I jeszcze jedno - zauważyłem pewną prawidłowość przy odpalaniu. Jeśli trzymając kluczyk na rozruch, przy gazuje i dam obroty pow 2000 to wtedy 9/10 przypadków odpala. Czy w świetle nowych dowodów nadal winny jest przekaźnik 109?
Przekaźnik sprawdziłem, miał zimny lut więc poprawiłem ale bez zmian. Tak jak pisałem, obroty za 2000 i wtedy nie gaśnie przy puszczaniu kluczyka. aA i przekaźnik ten mam wpięty w 3 gniazdo więc to zasilanie kompa a nie sterowanie świecami więc może to nie ten?
Przekaźnik sprawdziłem, miał zimny lut więc poprawiłem ale bez zmian. Tak jak pisałem, obroty za 2000 i wtedy nie gaśnie przy puszczaniu kluczyka. aA i przekaźnik ten mam wpięty w 3 gniazdo więc to zasilanie kompa a nie sterowanie świecami więc może to nie ten?
Ostatnio zmieniony ndz sty 02, 2011 18:53 przez kalvis, łącznie zmieniany 1 raz.
Gaśnie po puszczeniu kluczyka ale to chyba nie stacyjka :(
O tym przekaznku jest juz wszystko napisane. Jeżeli czytałeś to powinieneś sie doczytać ze trzeba poprawić luty A stawiam na niego ze wzgledu na:
Dodatkowo sprawdził bym drożność przewodów paliwowych i czy układ sie nie zapowietrzakalvis pisze:Dziwnie też zachowuje się kontrolka od świec, a mianowicie świeci lub miga słabym światłem podczas rozruchu a tak chyba nie powinno być.
Wysłane z "notatnik" NOKIA 3410
Gaśnie po puszczeniu kluczyka ale to chyba nie stacyjka :(
Powtarzam to co w edicie bo pewnie nie będzie wzmianki o nim:
Poza tym świece grzeją się prawidłowo po przekręceniu kluczyka (kontrolka pali się przez chwile pełnym światłem), dziwy dzieją się dopiero podczas kręcenia rozrusznikiem. Trzymałem palec na tym 109 podczas rozruchu i wydaje się że odskakuje gdy obroty wzrosną ale może mi się wydawać.Przekaźnik sprawdziłem, miał zimny lut więc poprawiłem ale bez zmian. Tak jak pisałem, obroty za 2000 i wtedy nie gaśnie przy puszczaniu kluczyka. aA i przekaźnik ten mam wpięty w 3 gniazdo więc to zasilanie kompa a nie sterowanie świecami więc może to nie ten?
Gaśnie po puszczeniu kluczyka ale to chyba nie stacyjka :(
TO NIE JEST PRZEKAŹNIK OD ŚWIEC!!! To jest przekaźnik od zasilania sterownika. A kontrolka od świecy jest tez kontrolka sterownikakalvis pisze:przekaźnik ten mam wpięty w 3 gniazdo więc to zasilanie kompa a nie sterowanie świecami więc może to nie ten?
W takim razie możliwe ze masz za niskie napięcie .kalvis pisze:Trzymałem palec na tym 109 podczas rozruchu i wydaje się że odskakuje gdy obroty wzrosną ale może mi się wydawać.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=96209" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1 ... ml#5944980" onclick="window.open(this.href);return false;
Wysłane z "notatnik" NOKIA 3410
Gaśnie po puszczeniu kluczyka ale to chyba nie stacyjka :(
To jak to jest z tym przekaźnikiem? Jak problem ze świecami i zapalaniem to wszyscy piszą o 109 a nie o tym drugim co rzeczywiście świecami steruje.
To sprawdzę jutro. Przemawia za tym odpalanie powyżej pewnych obrotów.W takim razie możliwe ze masz za niskie napięcie .
Gaśnie po puszczeniu kluczyka ale to chyba nie stacyjka :(
Od świec jest inny przekaźnik sterowany sterownikiemkalvis pisze:Jak problem ze świecami i zapalaniem to wszyscy piszą o 109 a nie o tym drugim co rzeczywiście świecami steruje.
Przekaźnik 109 jest to zasilanie sterownika.
Kontrolka świec jest od świec ale również od sterownika ( mruga jak jest jakiś bład, uszkodzony czujnik stopu itp)
Jak się tylko żarzy znaczy ze sterownik nie ma zasilania od przekaźnika 109 (to wiem z doświadczeń)
Wysłane z "notatnik" NOKIA 3410
Re: Gaśnie po puszczeniu kluczyka ale to chyba nie stacyjka
Witam
Mam podobny problem miałem 2 kluczyki wczoraj zgubiłem orginał , a dorobiony użyłem tylko raz po dorobieniu i wszytko było dobrze w tej chwili jak odpalam na dorobionym kluczyku zapala bez problemu ale za chwile gaśnie i tak kilka razy , nie wiem jak rozwiązać problem , problem jest z kluczem dorobionym .
Mam podobny problem miałem 2 kluczyki wczoraj zgubiłem orginał , a dorobiony użyłem tylko raz po dorobieniu i wszytko było dobrze w tej chwili jak odpalam na dorobionym kluczyku zapala bez problemu ale za chwile gaśnie i tak kilka razy , nie wiem jak rozwiązać problem , problem jest z kluczem dorobionym .
Re: Gaśnie po puszczeniu kluczyka ale to chyba nie stacyjka
Myślę że problem jest trochę inny bo Ty zapewne masz w kluczyku Immo. Ja mam starego Conloga z pastylką.dezeus pisze:Witam
Mam podobny problem miałem 2 kluczyki wczoraj zgubiłem orginał , a dorobiony użyłem tylko raz po dorobieniu i wszytko było dobrze w tej chwili jak odpalam na dorobionym kluczyku zapala bez problemu ale za chwile gaśnie i tak kilka razy , nie wiem jak rozwiązać problem , problem jest z kluczem dorobionym .
Co do mojej walki to wymieniłem stacyjkę i kostkę i bez zmian, mimo że kostka była pęknięta. Nie dziwi mnie to bo kiedyś mi się stacyjka zblokowała i siłą trzeba było
Edit z przed chwili.
Drodzy adepci sztuk magicznych. Oto opis zachowania mojego golfika, jeśli nikt po tak precyzyjnym opisie nie powie mi co mu jest to przyjmę z pokorą że ktoś mi po prostu przeklął auto .
Warunki brzegowe:
Stacyjka i kostka wymienione, przekaźnik 109 zastąpiony zworą, przekaźnik od pompy i świec sprawdzony, świece grzeją prawidłowo, auto po odpaleniu chodzi idealnie i jeździ też.
Przebieg testu: (czytać uważnie bo naprawdę cuda się dzieją)
- rozbrajam immo conloga pastylką,
-wkładam kluczyk, przekręcam na zapłon, świece grzeją,
- świece przestają grzać,
- przekręcam na rozruch, silnik po 2- 3 obrotach zapala (kluczyk nadal w pozycji na rozruch, jeśli go puszcze silnik zgaśnie)
- nadal trzymając kluczyk w pozycji rozruch, dodaję gaz tak pod 2000 obr,
- puszczam gaz, silnik gaśnie, obroty spadają i w tym momencie puszczam kluczyk,
- obroty nadal spadają po czym słychać że silnik odpalił a komp dodał gazu by się nie zadusił (ja mam nóżki w powietrzu)
- silnik schodzi na wolne obroty i pracuje "długo i szczęśliwie".
Koniec testu.
Czy ktoś wie co to może być?
Gaśnie po puszczeniu kluczyka ale to chyba nie stacyjka :(
miałem kilka takich przypadków i za każdym razem była to kostka stacyjki (nawet nowa podróbka ze sklepu tak sie zachowywała) ale kupiłem w aso i działa bez zarzutu.
Gaśnie po puszczeniu kluczyka ale to chyba nie stacyjka :(
OK, przyznaje że kostka to podróba toprana za 14zł i dziwnie ciasno chodzi więc może coś jest na rzeczy.
Dzisiaj sprawdziłem jeszcze jedną rzecz. A mianowicie zarówno na starej jak i na nowej kostce jest taki moment przy przekręcaniu kluczyka na rozruch, że gasną wszystkie kontrolki zanim jeszcze prąd pójdzie na rozrusznik. Patrzyłem dzisiaj w Seacie kierownika i nic takiego się nie dzieje.
PROBLEM ROZWIĄZANY TO BYŁA KOSTKA!
Jak mozna sprzedawać coś co juz w pudełku jest nie sprawne
Dzisiaj sprawdziłem jeszcze jedną rzecz. A mianowicie zarówno na starej jak i na nowej kostce jest taki moment przy przekręcaniu kluczyka na rozruch, że gasną wszystkie kontrolki zanim jeszcze prąd pójdzie na rozrusznik. Patrzyłem dzisiaj w Seacie kierownika i nic takiego się nie dzieje.
PROBLEM ROZWIĄZANY TO BYŁA KOSTKA!
Jak mozna sprzedawać coś co juz w pudełku jest nie sprawne
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 271 gości