Możesz sprzedać to Missouri i kupić w jej miejsce ML145 (nie Presidenta), Lafayette Richmond lub Sirio Carbonium. Każda z tych anten będzie lepsza i prawdopodobnie nie będziesz musiał nic dokładać do tej kasy, którą weźmiesz za Missouri.
Przy propagacji (takiej jaką zapewne masz na myśli, bo jakaś propagacja to zawsze jest) często łatwiej jest złapać łączność na kilkaset kilometrów niż na kilkanaście.boobik pisze:A z tych 20 kilometrów to chyba bazy słyszałeś i to licząc drogą , ewentualnie była propagacja .
A jesli chodzi o mobile... to znam przynajmniej kilkanaście takich, dla których łączność na 20km w linii prostej w Warszawie jest normą.