Witam,
Prosze o pomoc bo pomimo zblizonych tematow na forum nie znalazlem nic co odpowiada mojemu problemowi.
Na poczatek powiem ze jak rano zapalam samochod to swiszczy mi pasek alternatora. Po jakims czasie cichnie.
Rozgrzalem auto do 85st. C wylaczylem wszystkie odbiornik i ustawilem obroty na okolo 960 obr/min (na elektronicznym obrotomierzu wskazania sa miedzy 890 a 960). Po wlaczeniu swiatel drogowych obroty spadaja do 860 obr/min (790 ~ 860). Podobnie jest gdy np. wlacze dmuchawe nawiewu na najwyzszy bieg. Samochodem zaczyna dosc mocno trzesc. Postawnowilem wiec wlaczyc swiatla i zwiekszyc obroty do 960. Ale gdy tylko wylacze swiatla to elektroniczny obrotomierz wskazuje nawet 1150 obr/min. Slychac ze silnik pracuje dosc szybko. Czy ktos ma moze pomysl co powoduje tak dziwne zachowanie, co nalezy sprawdzic?
Pozdrawiam
[ Dodano: Pią Maj 26, 2006 1:30 am ]
Dodam ze nawet obrot kierownicy powoduje minimalny spadek obrotow ktory da sie odczuc siedzac w samochodzie
Gdy wlacze swiatla spadaja obroty - MK3
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
więc tak to już bywa. włączając światła zwiększasz obciążenie alternatora, w związku z czym zaczyna stwarzać większy opór dla silnika. no i silnik zwalnia. z kierownicą jest podobnie - tylko że opór robi pompa wspomagania, bo musi dać większe ciśnienie. może być że kończą ci się łożyska w alternatorze no i masz raczej słabiutki silnik. zdejmij pasek, zobacz jak się kręci wirnik. a z kierownicą tak bywa.
viewtopic.php?f=86&t=432970 końca nie ma nigdy...
Dokładnie tak jak pisze Cinek, tak to już jest. Chwilowo jest zwiększone obciążenie na alternatorze i obroty spadają, lub dzieją się inne dziwne rzeczy. U mnie na przykład jak przy zamkniętych szybach próbuje wykorzystać elektrykę żeby domknąć jednocześnie okienka z dwóch stron to przygasają mi światła
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości