Temat o notlaufie,czyli problemy z turbiną i nie tylko

Post autor: **italiano_83** » pn lut 14, 2011 00:45

Jak kiery staną w miejscu (zazwyczaj w pozycji bliskiej max doładowania) to turbo będzie dmuchać duże ciśnienie, co za tym idzie będzie się szybciej kręcić niż powinno i się szybciej zużyje, dasz kiedyś sandał do spodu z zapieczonym vnt i może się za jednym razem rozsypać

Wszystko zależy od tego jak (w jakiej pozycji zapieką się kierownice. Jedno jest pewne na 100% zapieczone vnt szkodzi turbosprężarce.

SMUTNYINDYK · Post autor: **SMUTNYINDYK** » pn lut 14, 2011 01:43

OK. Dzięki.

krzykk · Post autor: **krzykk** » wt lut 15, 2011 15:58

Witam! Podepnę się do tematu.Dziś rano jadąc do szkoły turbo mi nie chodziło i obroty jaki maksymalne miałem to troszkę ponad 2k przy wciśniętym na max gazie, myślałem że turbo padło ale gdy przejechałem 4km to na luzie wkręciłem go na ok 5k obrotów i za mną tylko strzeliło czarną chmura aż asfalt wkoło wydechu był czarny ale tylko raz, od tego czasu turbo chodzi. I teraz pytanie czyżby turbo się kończy czy kolektor ssący sie przytkał albo komputer zacioł czy może co innego?Proszę o odpowiedzi;)

Sztomel · Post autor: **Sztomel** » wt lut 15, 2011 21:43

katalizator jeszcze masz ? Jeśli tak to go wywal.

Grzechu_1990 · Post autor: **Grzechu_1990** » śr lut 16, 2011 00:20

Ratujcie bo jestem załamany.

Mam Octavię z 2002r ASV, auto było na czyszczeniu turbo bo były zapieczone kierowniczki, odebrałem auto od mechanika, odjechałem kawałek i auto śmigało dobrze, za chwilę coś szarpnęło, autem zaczęło telepać, dymi na różne kolory od białego po czarny i niebieski z domieszką szarości, nie wkręca sie powyżej 2000rpm, na luzie przy dodaniu gazu jak schodzi z obrotów słychać jakby coś ocierało o coś (chyba nawet gdzieś tu na forum widziałem filmik z czymś takim). Rano jadę znowu do mechanika żeby to sprawdził, może ktoś mi coś poradzić co może to być? Jestem załamany

Post autor: **italiano_83** » śr lut 16, 2011 00:42

Ubyło oleju silnikowego? Jak poszedł biały dym mocno to nic dobrego to nie wróży

W tym momencie kiedy coś "szarpnęło" silnik sam wszedł na wysokie obroty ?

Grzechu_1990 · Post autor: **Grzechu_1990** » śr lut 16, 2011 00:48

Nie, nie wszedł na obroty, sprawdzałem olej i na bagnecie był. Przy przegazówce na luzie wchodził do 2500 tylko (lekko dymi na biało/szaro wtedy), był moment że auto normalnie wkręciło sie na obroty i turbo dmuchało jak trzeba, udało mi sie dobić do 100km/h bez problemu ale po chwili jak ruszyłem znowu muł i kręci sie do 2000.

Sztomel · Post autor: **Sztomel** » śr lut 16, 2011 06:30

proponuję Ci sprawdzić położenie klapy gaszącej znajdującej się wewnątrz obudowy zaworu EGR od strony wlotu powietrza doładowanego - Twój objaw może wskazywać, że może ona nie być całkowicie otwarta i albo przycina się na nagarze wewnątrz obudowy EGR albo N239 dostaje zwarcia przymykając klapę albo mechanik coś przy niej skocił nie zakładając np. cięgna sterującego tą klapą.

Mongolski · Post autor: **Mongolski** » śr lut 16, 2011 09:28

Panowie mam problem, pojawiło sie u mnie dymienie na szaro-biało-niebiesko, gdyy rano odpale przejade jakis nie duzy kawałek drogi to auto zaczyna walic, co ciekawe nie zawsze tak sie dzieje i jak sie auto zagrzeje objawy ustepuja.. czy to moga byc uszczelniacze zaworowe czy znowu trubina? -dodam, ze była regenerowana w czerwcu 2010..

Grzechu_1990 · Post autor: **Grzechu_1990** » śr lut 16, 2011 09:48

Sztomel żebym ja wiedział jak to zrobić, na prawdę nie mam pojęcia, zaraz jadę do mechanika i niech robią jeszcze raz.

EDIT 11:40: Turbo szlag trafił, kto mi pomoże w doborze innego, poleci jakiś serwis co regeneruje tanio? Czy turbo z wersji 130KM da sie przypasować do ASV? Podobno trzeba kolektor wydechowy razem z tym zmienić, ktoś mi może pomóc, jestem załamany i nie myślę trzeźwo bądź logicznie.

89Bartezz · Post autor: **89Bartezz** » śr lut 16, 2011 14:13

Witam.
moje auto także nie ma mocy ale dziś wziąłem się za rozruszanie sztangi i co zauważyłem. sztanga jest wsysana a przy końcu tak jakby się na chwile zacinała i dopiero do końca wskoczyła. auto cały czas jest jakby mułowate. już mój drugi passat 90 konny lepiej przyspiesza jak ten. przepływka po podmianie też nie wiele pomogła. na kompie nie wyskakują żadne błędy.

a tu filmik z pracy sztangi
http://w15.wrzuta.pl/film/3YHr6ukwq8Z/mov00005" onclick="window.open(this.href);return false;

problem rozwiązany. walnięty wąż od turbo na długości centymetra

Łuki_79 · Post autor: **Łuki_79** » śr lut 16, 2011 16:32

Grzechu_1990 pisze:Turbo szlag trafił,

Masz czyszczenie za 200 zł.Może nawet olejem nie zalali turbosprężarki przed montażem - ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem

Grzechu_1990 pisze: Czy turbo z wersji 130KM da sie przypasować do ASV? Podobno trzeba kolektor wydechowy razem z tym zmienić

Zrób hybrydę ze swojej suszarki - obudowa twoja a środek np z ARL-a,nic nie trzeba zmieniać wtedy - do tego wirusik i jest ogień

Grzechu_1990 · Post autor: **Grzechu_1990** » śr lut 16, 2011 16:54

Pozwólcie że nie będę sie już rozpisywał co i jak i dlaczego tak wyszło.

Hybryda to jest ~1200zł, upatrzyłem na Allegro już turbo co powinno pasować do mnie, podobno właśnie z ASV wyciągnięte, czekam tylko co Adamm mi odpisze i możliwe że u niego będę je montował, jak dobrze liczę to oszczędzę ~300-400zł względem hybrydy a to jest dla mnie jako ucznia bez pracy bardzo dużo.

Post autor: **italiano_83** » śr lut 16, 2011 17:04

89Bartezz pisze:a tu filmik z pracy sztangi

Za mały skok sztangi, logi robiłeś ? Jak tak to wrzuć do tematu.

Kto jest online