Wyglad silnika

Baracus86 · Post autor: **Baracus86** » wt mar 15, 2011 13:09

Normalne.one lubią się tam pocić, do wymiany,chociaż nowa warto wsadzić na silikon bo nawet nowa potrafi się pocić albo próbować dogiąć pokrywę, groszowe sprawy, ale warto się przyjrzeć tez simerinowi na walku bo tez lubi puszczać.

T.O.B.I. · Post autor: **T.O.B.I.** » wt mar 15, 2011 13:13

możliwe że przy nalewaniu oleju nie żałował na osłonę rozrządu i rozlał

to taka optymistyczna wersja, albo korek zgubił uszczelkę, puszczająca uszczelka pod deklem nie powoduje ubrudzenia całej osłony

tobi19761 · Post autor: **tobi19761** » wt mar 15, 2011 13:34

Jeszcze widać że osłona rozrządu jest mokra od oleju to bedzie uszczelniacz na wałku do wymiany!

Post autor: **grg474** » wt mar 15, 2011 14:48

daj spokój - upocony silnik + minimalne wysączenie na połączeniu pokrywy zaworów z głowicą i na wałku od aparatu zapłonowego. Gość jak by był cwaniak to by umył karcherem i przykurzył lekko - nawet byś tego nie widział - co innego jakby tu było widać faktyczny wyciek. troszkę poniszczona osłona rozrządu ale też czysta (a jeśli to zaciek to silnik lekko jest przechylony na lewo i ma prawo się ubrudzić )- więc tam widać spokój. Jak nadal masz obawy - to wystarczy zdjąć tą osłonę i zobaczyć czy tam jest zalane)

Post autor: **jhosef** » wt mar 15, 2011 15:10

Patrząc po ilości oleju wokoło wlewu to też bym obstawiał korek/uszczelkę korka albo fajtłapę.

Przydałoby się zerknąć na pasek rozrządu czy nie jest w oleju. Z resztą po zakupie i tak będzie rozrząd do zrobienia więc doskonała okazja do wymiany uszczelniacza wałka rozrządu. Ale w ten sposób równie dobrze może walić na obudowę spod dekla.

Nic szczególnego. Spora część mk3 nosi takie znaki.
Pamiętajcie: Golf nie gubi oleju, on znaczy terytorium!

Post autor: **Paweł Marek** » wt mar 15, 2011 17:57

dartelin, wyciek może być spod korka albo spod śruby mocującej dekiel tej od góry albo polał , ale chodzi o to że to sa banały i w ogóle się tym nie sugeruj w ocenie samochodu. Nówki sztuki nie kupujesz, liczy sie ogólny stan auta,

t0mal · Post autor: **t0mal** » śr mar 16, 2011 02:24

Jak dla mnie wystarczająco niepokojący jest fakt, że to 1.4 - droższy w naprawach i bardziej awaryjny od np 1.8

krisss.79 · Post autor: **krisss.79** » śr mar 16, 2011 10:12

t0mal pisze:Jak dla mnie wystarczająco niepokojący jest fakt, że to 1.4 - droższy w naprawach i bardziej awaryjny od np 1.8

Tu sie z toba nie zgodze,swojego mam 4 lata i nic przy silniku nie robilem,a czy naprawy sa drozsze hmmm ostatnio wymienialem pompe wody i pasek z robocizna zaplacilem 260 zl

t0mal · Post autor: **t0mal** » śr mar 16, 2011 12:25

W 1.8 pompa nie jest napędzana z paska rozrządu, naprawa jest o ponad 100 zł tańsza, skrzynia jest mocniejsza i nie cieknie tak często, sprzęgło jest mocniejsze i tańsze.
Ogólnie nie mówię, że jest zły, ale to gorszy wybór.

tobi19761 · Post autor: **tobi19761** » śr mar 16, 2011 13:05

Zakładajcie nowy temat i tam sie będziecie przegadywać który silnik jest lepszy

Kto jest online