dziwna praca silnika

spavnonix · Post autor: **spavnonix** » śr mar 30, 2011 10:37

mam taki sam problem jak na filmie co to moze być bo nie moge zdjagnozować mechanik tez sobie nie radzi
przy dojechaniu do swiateł często się tak robi na biegu jałowym po przygazowaniu wraca do normy
[youtube][/youtube]

rodek · Post autor: **rodek** » śr mar 30, 2011 11:44

czy masz zablokowany EGR

spavnonix · Post autor: **spavnonix** » śr mar 30, 2011 20:02

nie. mechanik czyścił go jakieś poł roku temu a taką prace silnika mam od roku czyli od zakupu

arwam · Post autor: **arwam** » śr mar 30, 2011 20:08

jeśli chodzi o ten stukot który ucichł po przegazówce to stawiam na początki końca dwumasu.
może jeszcze ktoś kto bardziej siedzi w temacie padającyhc dwumasów potwierdzi lub zaneguje moją odpowiedź. ja mam tylko jeszcze jedno pytanie:
czy jeśli ten stukot jest, to po wciśnięciu sprżęgła cichnie? jeśli nie to czy przy próbie ruszenia bez gazu np z dwójki cichnie lub jego brzmienie się zmienia?
jeśli przynajmniej jedna z odpowiedzi brzmi tak to stawiam właśnie na dwumas.

Michas_Pisz · Post autor: **Michas_Pisz** » śr mar 30, 2011 20:10

Witam,ja stawiam na dwumas podobnie jak kolega wyżej.

spavnonix · Post autor: **spavnonix** » śr mar 30, 2011 20:39

przy wciskaniu sprzęgła nic się nie zmienia jeśli jest na biegu dzwięku nie ma.występuje on po odpaleniu albo wyrzuceniu biegu np przy dojechaniu do świateł.wystarczy ze lekko przygazuje i mija. to jest bardziej nierównomierna praca silnika bo się troche telepie w środku

arwam · Post autor: **arwam** » śr mar 30, 2011 21:13

a jak stuka wciśniesz sprzęgło i próbujesz ruszyć BEZ GAZU?
to teźż wtedy jest?
jak nie to to taj jak pisałem wyżej przyjrzeć się dwumasie.

marcin998 · Post autor: **marcin998** » śr mar 30, 2011 21:54

Dwumas. Mam to samo u siebie, ale nic sie nie boj mam tak od 50kkm i nic wiecej sie nie dzieje.
Troche jest wkurzające ale da sie z tym żyć.

arwam · Post autor: **arwam** » czw mar 31, 2011 09:32

marcin998,

poczekaj jeszcze trochę to wymienisz oprócz dwumasu skrzynię, półosie z przegubami, w skrajnych wypadkach uszkodzony dwumas może spowodować nawet pęknięcie wału krbowego ponieważ drgania skrętne n wale nie są w żaden sposób kontrolowane.

ciekawe czy wtey też powiesz że da się z tym żyć.
bo jeśli uważasz że to że auto jeszcze jeździ to znaczny że mmożna tak jeździć to się grubo mylisz.
układ napędowy nie pracuje wtedy pod stałą w przybliżeniu siła tylko uderzenia można przyrównać do prania 10kg młotkiem po przegubach i całym układzie napędwym od wału korbowego począwszy.
zobacz że nawet przy jednomasie masz w tarczy tłmik drgań skrzętnych. po coś go jednak stworzono.
tylko potem nie pisz: "ratunku, zesrała mi się skrzynia biegów albo coś mi się tłucze w silnku, mechanik mówi że to pęknięty wał korbowy".

jeśłi macie skrzynki 5-cio biegowe to macie znacznie tańszą alternatywę zmieny na jednomas i sprzęgo choćby i nawet od zwykłego 1Z'a.
jazda z USZKODZONYM I STUKAJĄCYM dwumasem to nic innego jak niszczenie auta na własne życzenie.

spavnonix · Post autor: **spavnonix** » czw mar 31, 2011 17:17

z biegu przy puszczaniu sprzęgła nic nie stuka. oddaje go niedługo do mechanika bo po robieniu zapieczonego turba znowu mi łapie awaryjny moze ta gruszka z pod cisnienia szwankuje bo cięgno od zmiennej geometri chodzi. odrazu powiem mu zeby zobaczył co jest pięć z tymi drganiami. sporo kasy mnie juz kosztował ten tdi tle dobrego ze wache mozna taniej ogarnąć ale koszty utrzymania masakra... tęskinie za benzyną;)

marcin998 · Post autor: **marcin998** » czw mar 31, 2011 20:48

arwam pisze:tylko potem nie pisz: "ratunku, zesrała mi się skrzynia biegów albo coś mi się tłucze w silnku, mechanik mówi że to pęknięty wał korbowy".

Nie bój się w razie czego stać mnie na naprawę.
Z Twoim podejściem musiałbym pół samochodu wymienić. Fura ma 10 lat to wiadomo ze nie jest idealna. Jak się chwile potelepie to nic mu sie nie stanie tym bardziej ze nie telepie jak na filmie czyli na postoju, a w trakcie jazdy tylko i wyłącznie i to raz na jakis czas.
Na przyszłość się tak nie spinaj jak nie znasz sprawy, bo piszesz jakbyś wszystkie rozumy pozjadał.

arwam · Post autor: **arwam** » czw mar 31, 2011 20:57

marcin998 pisze:Z Twoim podejściem musiałbym pół samochodu wymienić. Fura ma 10 lat to wiadomo ze nie jest idealna. Jak się chwile potelepie to nic mu sie nie stanie tym bardziej ze nie telepie jak na filmie czyli na postoju,

po pierwsze nie spinam się.
po drugie lekceważenie pierwszych objawów jest potem przyczyną tego że zamiast wymienić tylko dwumasę to wtedy faktycznie będziesz musiał zmienić pół auta

tomassss24 · Post autor: **tomassss24** » pt kwie 01, 2011 10:27

Widze kolega z moich okolic hee .Ja stawiam ze to dwumas w 100% miałem to samo po przygazowanniu na chwile było ok a potem znowu to rechotanie . Kupiłem nowy zestawik i jak reka odjoł

takze nie ma co zwlekac wymieniaj nowy zestaw dwumasa albo sztywne kołood 1Z i docisk z tarcza od G60

spavnonix · Post autor: **spavnonix** » śr kwie 06, 2011 22:53

dzięki wielkie za pomoc panowie teraz trzeba tylko troche zainwestować;)

Kto jest online