[MK3 D] co zrobic żeby palił mniej...?

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

zloty60
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 174
Rejestracja: czw sty 19, 2006 14:13
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: zloty60 » śr mar 01, 2006 20:46

Łysy pisze:ja w swoim zmiejszylem spalanie o ok 0.5l uzyskac mi sie to udalo dzieki wymianie termostatu. temperature na miescie miaem 70 na trasie ok 80 w salonie W Plocku po podlaceniu pod komp stwierdzili ze wsyztsko ok i uslyszalem (tak byc musi) ale ja ambitny zmienilem na lasna reke termostat i teraz jest juz wsyztsko ok zawsze i wszedzie 90stopni :)))
:majkel:

Mi zawsze trzyma 70 stopni.Mam 1.9D 1Y .Kiedys w lecie w korku na miescie zlapal 90 i zaraz entylator sie wlaczyl a tak na trasie 70 ni mniej ni wiecej.To tak ma byc czy cos ja mam nie tak bo tak czytam i czytam...



r30q
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 215
Rejestracja: ndz lis 28, 2004 14:20
Lokalizacja: Warszawa - Bródno
Kontakt:

Post autor: r30q » czw mar 02, 2006 09:54

heh tez sie nakombinowalme przy tej pompie, jest obecnie tak ze jak zatankuje za 100zl ( only shell) to jest 28,XX l czasami prawie 29l zalezy od ceny, to robie na tym okolo 460 km a nie jezdze do suchosci baku, wiec zle nie jest a jezdze wylacznie w miescie ,, czasami poza miasto ale tylko weekendy


Inne auto z grupy VAG
___________________________________

pajakgdynia
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 157
Rejestracja: pt gru 30, 2005 14:15
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: pajakgdynia » czw mar 02, 2006 22:33

Ja wyliczam z trzech tankowań (od "rezerwy" do pełna). Likwiduje wszystkie problemy z "krzywymi" stacjami. Różnice są w okolicy 0.2-0.3l (bez specjalnych wydarzeń typu remont, przy takowym spalanie wyszło 8l/100, normalnie trochę ponad 5..).

W pompie można skręcić odrobinkę. Znajomy diagnosta powiedział "czym to grozi", jak za bardzo (oni już to po prostu słyszą!)

Najlepszą "poprawkę" daje idealna kondycja silnika/sprzęgła/skrzyni. Tylko jest to kosztowne (i często niezasadne.. chyba że ktoś jeździ 20tyś miesięcznie..). Drobne poprawki (filtr powietrza, termostat, ew. końcówki wtrysków) jak najbardziej na miejscu.. Terminowe wymiany oleju, rozrządu, itd też nie szkodzą. Dobrą sprawą jest osłona pod silnik.

Oczywiście ogrzewany garaż.. ale z tym wiadomo jak jest.. już sam myślę co z fantem zrobić (w końcu mam podwórko ;) )
Obroty 1-1.5tyś.. Buczy, ślimaczy się, ale pali mało.. Ciekawe, czy bardzo źle wpływa na silnik (i "uuuuu" można tylko przy wyprzedzaniu usłyszeć, w końcu do pracy to tylko traktor)



Awatar użytkownika
Per
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 155
Rejestracja: sob sty 07, 2006 21:03
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: Per » pt mar 10, 2006 22:07

Termostat znajduje sie w obudowie pompy, na wlocie cieczy chłodzącej.
Temperatura początku otwarcia: 85 stopni celc
Temp końca otwarcia: 105 stopni cel
Skok zaworu: 7mm
Kup taki zeby było to co wyrzej napisano
Wtedy będzie git dane WKŁ

[ Dodano: Pią Mar 10, 2006 21:10 ]
Bo ktoś tam pytał no to napisałem :smoke:


Nie naprawiajcie na siłe tego, co działa !

lukopr
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 150
Rejestracja: ndz lip 03, 2005 20:10
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Post autor: lukopr » ndz mar 19, 2006 17:09

r30q pisze:heh tez sie nakombinowalme przy tej pompie, jest obecnie tak ze jak zatankuje za 100zl ( only shell) to jest 28,XX l czasami prawie 29l zalezy od ceny, to robie na tym okolo 460 km a nie jezdze do suchosci baku, wiec zle nie jest a jezdze wylacznie w miescie ,, czasami poza miasto ale tylko weekendy
w jaki sposob jeździsz i co zrobiłes ze uzyskałes tak małe spalanie...?

[ Dodano: Nie Cze 11, 2006 10:58 ]
ech no nie wiem pomózcie.... w zaden sposob nie moge zejsc ponizej 7l.... przewaznie wychodzi mi 7,5... nawet jak zmieniam biegi przy 2200... A najdziwniejsze jest to ze czy zmieniam biegi przy 2000 czy przy 3000 pali mi mniej wiecej tyle samo... przewaznie jeźdze po miescie... oczywiscie nie stoje w zadnych korkach.... cały czas do przodu.... pełny bak 60l 800km... nie kopci mi na czarno.... nowe filtry... nie mam zadnych problemów z odpalaniem... Opony 195/50/15....


Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

greg

Post autor: greg » ndz cze 11, 2006 14:31

ja jeżdżę w zakresie od 1500 do 3500 - rzadko kiedy więcej chyba że diabeł we mnie siedzi i gonię... ale ze zwględu na wzmożoną ilość fotoradarów coraz trudniej o trasę bez nich (no jedna nawet ok - Piotrków - Turek). Srednia miasto + trasa najczęściej wychodzi 5,8 chociaż ostatnio zostałem zaskoczony 5,4l/100km. W zimę było pomiędzy 6 a 7 ale tu jest tak ze na krótkie przerwy to nie gasiłem, podgrzewałem auto bo nie mam garażu, więc nie jest to adekwatne do liczby kilometrów. Przebieg 312tys. więc nie najmniej. Olej półsyntetyk mobil. Styl jazdy lekko agresywny bo średnia z Polski to ok 100km/h, z tym że szybko zmieniam biegi aby dojść do 5 biegu no chyba że są zakręty - po zakupie alusów jest pewna doza przyjemności wejść 100km w zakręcie z ograniczeniem 40km/h. Co do lukopr, weź no sprawdź ustawienia pompy tj. czy odpowiedni moment wtrysku i odpowiednia wielkość dawki - zakładam że to drugie ma tu wpływ. Według książki przyczyny to:
1. Nieprawidłowy kierunek przepływu paliwa - sprawdzić prawidłowość połączeń przewodów wtryskowych i zasilających wg instrukcji obsługi silnika.
2.wtryskiwacz tj. uszkodzenie rozpylacza(podciekanie paliwa, zapieczona igła w korpusie, zużycie czopika, pogorszenie jakości rozpylania lub niewłaściwe ciśnienie otwarcia.
3. niewłasciwe ustawienie pompy wtryskowej tj. początku tłoczenia, nieprawidłowa dawka paliwa, rozregulowanie pompy lub regulatora, uszkodzenie pompy, nadmierne zużycie par precyzyjnych.
Jak z teo wynika wskazane sprawdzenie wtryskiwaczy + ustawienia pompy.

[ Dodano: Nie Cze 11, 2006 2:51 pm ]
lukopr, a jeszcze jedno zasadnicze pytanko który to rocznik, czy ma automat do przyspiesznika kąta czy sam wyciągasz - może on nie odpuszcza
Obrazek



Awatar użytkownika
Per
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 155
Rejestracja: sob sty 07, 2006 21:03
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: Per » ndz cze 11, 2006 21:58

Sprawdz pompe(początek tłoczenia). Właściwy kąt wtrysku to podstawa.


Nie naprawiajcie na siłe tego, co działa !

lukopr
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 150
Rejestracja: ndz lip 03, 2005 20:10
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Post autor: lukopr » pn cze 12, 2006 00:07

greg, dzieki za wypowiedzenie sie :pub:
greg pisze:lukopr, a jeszcze jedno zasadnicze pytanko który to rocznik, czy ma automat do przyspiesznika kąta czy sam wyciągasz - może on nie odpuszcza
94r sam wyciagam "ssanie" wydaje mi sie ze jest git tzn na wyciagnietym ma około 1050obr/min bez 900obr/min
greg pisze:1. Nieprawidłowy kierunek przepływu paliwa - sprawdzić prawidłowość połączeń przewodów wtryskowych i zasilających wg instrukcji obsługi silnika.
2.wtryskiwacz tj. uszkodzenie rozpylacza(podciekanie paliwa, zapieczona igła w korpusie, zużycie czopika, pogorszenie jakości rozpylania lub niewłaściwe ciśnienie otwarcia.
3. niewłasciwe ustawienie pompy wtryskowej tj. początku tłoczenia, nieprawidłowa dawka paliwa, rozregulowanie pompy lub regulatora, uszkodzenie pompy, nadmierne zużycie par precyzyjnych.
Jak z teo wynika wskazane sprawdzenie wtryskiwaczy + ustawienia pompy.
wielkie dzieki ze tak wyczerpująca wypowiedz... oczywiscie wszystko posprawdzam... :bigok: bede maił jeszce pare pytan co do wtryskiwaczy ale to dopiero jak je zdemontuje :pub:


Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

pasiak
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 270
Rejestracja: pt paź 14, 2005 20:17
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Post autor: pasiak » pn cze 12, 2006 20:23

lukopr pisze: bede maił jeszce pare pytan co do wtryskiwaczy ale to dopiero jak je zdemontuje
na jedno już ci teraz odpowiem - podkładki pod wtryski są jednorazowe (jak odkręcisz to musisz zakładać nowe i dokręcać :bigok: )


Był passat jest volvo i jeden i drugi ma w znaczku V

greg

Post autor: greg » wt cze 13, 2006 07:43

pasiak pisze:podkładki pod wtryski są jednorazowe (jak odkręcisz to musisz zakładać nowe i dokręcać
ale koszt niewielki - nie ma problema - trza tylko kupić na zapas



zloty60
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 174
Rejestracja: czw sty 19, 2006 14:13
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: zloty60 » wt cze 27, 2006 22:03

Ja ostatnio zauwazylem ze jak np.rano jade do pracy kiedy na dworze nie jest jeszcze tak goraco autko zasysajac "chlodniejsze powietrze" jest zywsze i ma lepszego kopa.Nie wiem jak to sie ma do spalania.A jak jade w taki skwar jak teraz to muł niesamowity... :(



QBAelectric
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 61
Rejestracja: ndz sty 02, 2005 03:01
Lokalizacja: Gniezno
Kontakt:

Post autor: QBAelectric » pn sie 07, 2006 07:25

...ja sie wypowiem...wydaje mi sie że kolega Maniura ma troche racji że ta Verva to pic na wode...ostatnio zatankowałem cały bak...10gr. drozsza na litrze.....wyjeździłem cały bak.....różnicy żadnej...potem zatankowałem zwykłej ON na Orlenie wszystko...i nawet wydaje mi sie ze żwawszy jest motor..............a co to ostatniej wypowiedzi kolegi mam to samo...jak chłodno na dworze to ma kopa..jak upał to koszmar...ja mam 1.9TDI ALH


QBAelectric

greg

Post autor: greg » pn sie 07, 2006 09:33

zloty60 pisze:A jak jade w taki skwar jak teraz to muł niesamowity...
obejrzyj w takim razie intercooler bo za mało wydajnie chłodzi



asmodeusz29
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 54
Rejestracja: sob kwie 08, 2006 11:49
Lokalizacja: łódż

Post autor: asmodeusz29 » wt sie 08, 2006 15:48

tez tak mysłałem jak ty ale gdy mój golf 1.9 D palił w zime 5 litrów w miescie ,to był straszny mół ,pojechałem do boscha na diagnostyke to mechanik powiedział mi ze mozna go ustawic na kącie wtrysku lecz tak nie powinno sie robic bo jest to szkodliwe dla samochodu ,teraz mi pali przy 100km 5.4 na trasie w miescie nie oszczedając do 7 litrów lecz wyraznie samochód przyspiesza jest lepsza dynamika



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 196 gości