znikające podświetlenie kokpitu, po wył i wł powraca

[micky]

Witam!
Ostatnio zauważyłem bardzo denerwującą przypadłość w moim aucie. Mianowicie nieustanne wyłączanie podświetlenia całego kokpitu. Czasem lekko mruga jak przepalająca się żarówka (takie migotanie) innym razem całkowicie. Można w tym czasie kręcić regulacją natężenia światła podświetlenia. Nic się nie zminia. Co ciekawe, po przekręceniu pokrętła włączającego światła mijania do pozycji wyłączone i ponownie ich włącznenie na nowo uruchamia podświetlenie deski. Czasem na 2 sek. Czasem na dłużej. Nie ma reguły. Zauważyłem również, nie wiem czy to istotne, ale po tym jak zgasnie mi cale podświetlenie deski nie świeci się nawet pokrętło od włączania świateł. Bardzo proszę pomóżcie. Może ktoś z was też miał ten problem.

[sokol26]

Ja stwaiałbym na przełącznik... Musisz wyjąć zaślepke obok niego po lewej stronie, jak masz AIRBAGa to jest tam diodka, jak zdjemiesz to na włączniku z boku musisz wciśnąć takie wsytające coś co trzyma go na miejscu i równocześnie ciągnąć. Obejrzyj wtyczke, a w szczególności pin 58b na włączniku i we wtyczce, jak i również kabelek. Jeżeli wszystko w porządku to podjedź na szrot i podmień go żeby zobaczyć czy inny będzie działać.

[micky]

Sprawdze, ale co mi sie wydaje ze to moze slaby styk w skrzynce bespiecznikow.

[Gawior]

Miałem to samo
Byłem u elektromechanika akurat z sondą i jak już miałem wyjeżdżać, to zaczepiłem przechodzącego chłopaka tam na praktykach.
Powiedział żebym spróbował wymienić 2 bezpieczniki ( nie pamiętam które ).
Wsiadłem i pojechałem. Jakoś nie chciało mi się wierzyć że głupi bezpiecznik, nie spalony może coś tam powodować, ale w domu wyjąłem bezpieczniki i były całe. Pomyślałem że coś ten chłopak pierdzielił i tyle i zostawiłem temat.

Jednakże drażniło mnie to i w końcu wyjąłem te dwa bezpieczniki ( dobre, originale jeszcze ) i wsadziłem inne ( jakieś z kupionego kompletu o odp. wartościach ). Po wsadzeniu innych bezpieczników problem zniknął i już jest ok jakieś ponad 1.5 roku.
Dodam że po bezpieczniku nie było NIC widać, tak więc nie sugeruj się jakimś uszkodzeniem bezpiecznika po jego obejrzeniu, bo u mnie wyglądały dobrze tak samo jak inne działające dobrze.

Dodam że u mnie gasło całe podświetlanie najczęściej po otworzeniu drzwi pasażera z przodu. Wtedy wyłączałem i włączałem światła i było OK.
Kable były w tych drzwiach dobre, bo przeglądałem. W kablach od drzwi pasażera do tej pory nic nie grzebałem. Co innego w drzwiach od kierowcy już 2 razy kabel wymieniałem i w jednych drzwiach z tyłu.

Nie pamiętam które to były bezpieczniki, ale mogę iść do auta i zobaczyć, które bezpieczniki mam nieoryginalne. To powinny być któreś z tych "innych" bezpieczników.

[Gawior]

Bezpieczniki inne niż oryginalne mam 1,2 ( światła ), 8, 9, 13, 14, i o te chyba chodziło 21 i 22

[micky]

Dzieki kolego. Pomysl troche nieprawdopodobny, ale sprobowac mozna. Pozdrawiam.

[Gawior]

Ja też tak uważałem jak mi to ten chłopak powiedział i ogólnie to zlałem, ale jednak okazało się że wymiana bezpieczników zadziałała. Dalej jakoś ciężko mi to przez myśli przechodzi, że sama podmiana wystarczyła, ale tak jest.