Jaki olej?
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10577
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
Jaki olej?
co zrobisz, życie a w gestii uzytkownika należy kontrolowanie stanu poziomu oleju jak i innych płynów eksploatacyjnych
Jaki olej?
Kupić starsze auto i cieszyć się jazdą a nie gnębić na dolewaniu olejów płynów i zostawianiu dużej kasy na serwis. Kiedyś auta były tworzone do jazdy a teraz to już inne czasy, taki trend podobno, kogo stać na takie przyjemności (i kogo cieszą) ten korzysta. Każdy ma swoje zdanie na ten temat, ja np. wole jeździć starym Mk3 a kasę zamiast wydawać na olej, serwis, koła dwumasowe, wielowahacze, pompowtryski czy inne pierdoły przeznaczać na przyjemniejsze cele. Ktoś się ze mną może zgodzi inny pewnie wyśmieje ale cóż... życie
viewtopic.php?f=88&t=351270" onclick="window.open(this.href);return false;
Jaki olej?
Uwierzcie mi albo nie,ale mój klekot zadowala się pól litrem dolewki na 15 tys km,bo co tyle wymieniam Zaczyna krzyczeć o dolewkę w granicach 10 tys km,dostaje i do wymiany spokój I tym sposobem zostaje mi z każdej pięciolitrowej bańki niecały litr,jeszcze kilka wymian i jedna będzie gratisdoggie pisze:czytałem kiedyś na stronie masters-tuning opis dlaczego TDI na pompowtryskiwaczach biorą olej, taka budowa silnika a to że biorą to - niestety - w 99% reguła, jedne mniej inne więcej nawet 1 litr na 1000 km
Jaki olej?
markim321 pisze:Kupić starsze auto i cieszyć się jazdą
kwestia tylko jak długo nam jeszcze na to pozwolą... bo co prawda do Niemców jeszcze nam daleko ale u nich już doskonale widać ze kupuje się to... na co Ci podatki pozwalają a "ekstrawagancja" dostępna jest jedynie dla najbogatszych... Kijanki, Hundai`e, Fiaty i maleńkie podwójnie doładowane silniczki innych producentów zapełniają rynek. Auta do których my nadal wzdychamy (S-klasa W140, A8 D2 czy "siódemka" E38) stoją w komisach czekając tylko na ruskich...
bongo, masz Mk4 a silniki PD z tamtego okresu były dość poczciwe. Z tego co kojarzę problemy z nadmierną konsumpcją oleju zaczęły się pojawiać od Mk5. Silniki z serii Bxx. Kolega ma takiego, ledwie to 90 tyś km zrobiło a mniej więcej litr na 3 tyś km dolewa... I tak od nowości...
https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=538082&p=7130128#p7130128
- stolniczkow
- Forum Master
- Posty: 1717
- Rejestracja: ndz kwie 05, 2009 11:34
- Lokalizacja: SD
- Kontakt:
Jaki olej?
Piasek, pisałem pare postów wyżej, mam właśnie BXE w swoim Leonie i od nowości zjadł może trochę ponad litra (90kkm) a idealny motor nie jest i jak każdy nowy TDI ma swoje wady. Ta konsumpcja oleju to też nie reguła jak widać. Słyszałem też opinie, że są wrażliwe na niepewny olej, dlatego wole nie ryzykować i leje z górnej półki. Wymiany robie co 8-10k i oczywiście coś tam znika ale dolać muszę sporadycznie. Najczęściej od wymiany do wymiany się obejdzie bez dolewki.
Czarne S3 1.8T - Dynosoft, MG Motorsport - 276km/365Nm
Grupowy chiptuning Aligator (DynoSoft) Katowice
Grupowy chiptuning Aligator (DynoSoft) Katowice
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10577
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
Re: Jaki olej?
mojemu BRU w Mk5 wystarcza 1 litr na 20-25 tyś km, a to co dolewam to w większości korkiem wlewu ucieka juz dwa razy go zmieniałem, będzie i trzeci, więc z tym spalaniem to nie reguła, choć regułą jest że im wyższe obroty się trzyma tym więcej pali, zwłaszcza jak ktoś lata na maksa autostradami, a dodam że w zasadzie niewiele mu brakuje do 300 tyś km
Jaki olej?
stolniczkow, doggie, jak widać po Waszych silnikach VW robił je jak mu się udało. Wy widać mieliście szczęście trafić na solidnie złożone lub na dobrych komponentach silniki. Ale: jakie oleje stosujecie (chodzi mi tylko o lepkość) to może dojdzie się do jakichś wniosków odnośnie lepkości jakie tolerują lub nie te silniki.
https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=538082&p=7130128#p7130128
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10577
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
Jaki olej?
mój silnik od wyjazdu z fabryki jeździł i jeździ na normie 504.00/507.00, do przebiegu 150 tyś km jeździł na Valvoline, potem ze dwie wymiany na Castrolu, jedna chyba na olej z logo VW a teraz z powrotem Valvoline, wszystkie jak juz pisałem 504.00/507.00 (początkowo 506.01 bo jeszcze normy 504.00/507.00 nie było), do 150 tyś km wymiana regularnie co 30 tyś km, od tego momentu co 18-20 tyś km (daje to wymianę średnio co 6-8 miesięcy)
Re: Jaki olej?
Witam.
Jestem co prawda użytkownikiem zupełnie innego silnika, produkowanego przez inny koncern, jednak chciałbym wtrącić swoje trzy grosze. Na przykładzie silników JTD i JTDm Fiata, doszedłem do następujących spostrzeżeń. Cały czas Fiat zalecał do tych jednostek 10w40 (w zamierzchłych czasach) i 5w40 obecnie. Dopiero od ponad roku upiera się, żeby zalewać 5w30 ACEA C-2 i nie wiadomo dlaczego. Jak nie wiadomo dlaczego, to wiadomo, że chodzi o pieniądze. Na 5w40 ACEA B-4 i jeździe na krótkich odcinkach, pewnie były problemy z filtrami DPF i olej nie spełniał Long Life - fiat obecnie zaleca wymianę oleju w JTDm co 35 tysięcy lub co 2 lata - prawda, że wspaniale wygląda w prospektach reklamowych!!! Olej 5w30 C-2 spełnia wymaganie LL 35 tyś. i pewnie DPF nie będzie wymieniany na gwarancji. Skutkiem ubocznym będzie dolewanie sporych ilości oleju 5w30 i prawdopodobnie śmierć turbiny i co najmniej zmniejszenie trwałości silnika po gwarancji, ponieważ C-2 to HTHS poniżej 3,5. Dlatego nie lejcie do swoich silników 5w30 i 0w30, w szególności kiedy doły tych silników są takie same jak tych, do których niedawno zalecano 5w40 i wymieniajcie olej co 10-15 tysięcy lub co rok. Problemy diesla VW CR 2.0 z pompami oleju i głowicami pominę - to jest żenujące.
Jestem co prawda użytkownikiem zupełnie innego silnika, produkowanego przez inny koncern, jednak chciałbym wtrącić swoje trzy grosze. Na przykładzie silników JTD i JTDm Fiata, doszedłem do następujących spostrzeżeń. Cały czas Fiat zalecał do tych jednostek 10w40 (w zamierzchłych czasach) i 5w40 obecnie. Dopiero od ponad roku upiera się, żeby zalewać 5w30 ACEA C-2 i nie wiadomo dlaczego. Jak nie wiadomo dlaczego, to wiadomo, że chodzi o pieniądze. Na 5w40 ACEA B-4 i jeździe na krótkich odcinkach, pewnie były problemy z filtrami DPF i olej nie spełniał Long Life - fiat obecnie zaleca wymianę oleju w JTDm co 35 tysięcy lub co 2 lata - prawda, że wspaniale wygląda w prospektach reklamowych!!! Olej 5w30 C-2 spełnia wymaganie LL 35 tyś. i pewnie DPF nie będzie wymieniany na gwarancji. Skutkiem ubocznym będzie dolewanie sporych ilości oleju 5w30 i prawdopodobnie śmierć turbiny i co najmniej zmniejszenie trwałości silnika po gwarancji, ponieważ C-2 to HTHS poniżej 3,5. Dlatego nie lejcie do swoich silników 5w30 i 0w30, w szególności kiedy doły tych silników są takie same jak tych, do których niedawno zalecano 5w40 i wymieniajcie olej co 10-15 tysięcy lub co rok. Problemy diesla VW CR 2.0 z pompami oleju i głowicami pominę - to jest żenujące.
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10577
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
Re: Jaki olej?
tu się pomyliłeś, CR nie maja tych problemów tylko 2.0 PD, co do Long Lifa - 90% przypadków zarznięcia turbin jest spowodowane przez samych uzytkowników, którzy zapominają bądź nie wiedzą że na dystansie 30 tyś km trzeba sprawdzać poziom olejuCromka pisze:Problemy diesla VW CR 2.0 z pompami oleju i głowicami pominę - to jest żenujące.
Re: Jaki olej?
Nie chcę polemizować kolego, mój brat miał problem z głowicą w 2.0 CR, szef mojego szwagra był holowany z Ukrainy z powodu wytarcia się czegoś na wale korbowym i awarii pompy oleju w swoim nowym Passacie CR. Ostatnio jadąc do domu z firmy widziałem jak w nowym Pasku buchnął biały dam z wydechu i zostawił tłusty ślad na drodze. Wracałem pół godziny później i był już na lawecie. Oboje sprzedali swoje VW i kupili coś innego, co zresztą sugerowałem bratu już przed zakupem. Wracając do tematu, problem z wieloma silnikami, turbinami jest w pseudoekologii i stosowaniu olejów o nieodpowiedniej lepkości. Co do PD, to nie będę komentował, bo to przedpotopowa technologia i okazała się ślepą uliczką.doggie pisze:tu się pomyliłeś, CR nie maja tych problemów tylko 2.0 PD, co do Long Lifa - 90% przypadków zarznięcia turbin jest spowodowane przez samych uzytkowników, którzy zapominają bądź nie wiedzą że na dystansie 30 tyś km trzeba sprawdzać poziom olejuCromka pisze:Problemy diesla VW CR 2.0 z pompami oleju i głowicami pominę - to jest żenujące.
Co do kwestii zarżniętych turbin, przez brak oleju, to wyobraź sobie, że w cywilizowanych autach w 21 wieku są elektroniczne wskaźniki oleju, które informują o stanie, a w przypadku stanu minimalnego informują użytkownika o konieczności natychmiastowej dolewki i zatrzymania silnika. Rozumiem, że VW ma własną filozofię, opierającą się na sprawdzaniu bagnetu ?
Jaki olej?
Jak kierowca pupa nie pomoże wskaźników kupa,ot coCromka pisze:to wyobraź sobie, że w cywilizowanych autach w 21 wieku są elektroniczne wskaźniki oleju, które informują o stanie, a w przypadku stanu minimalnego informują użytkownika o konieczności natychmiastowej dolewki i zatrzymania silnika. Rozumiem, że VW ma własną filozofię, opierającą się na sprawdzaniu bagnetu
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10577
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
Re: Jaki olej?
Cromka pisze:
Co do kwestii zarżniętych turbin, przez brak oleju, to wyobraź sobie, że w cywilizowanych autach w 21 wieku są elektroniczne wskaźniki oleju, które informują o stanie, a w przypadku stanu minimalnego informują użytkownika o konieczności natychmiastowej dolewki i zatrzymania silnika. Rozumiem, że VW ma własną filozofię, opierającą się na sprawdzaniu bagnetu ?
wyobraź sobie że mój - jak to z nutką drwin nazwałeś "przedpotopowy" Mk5 1.9 TDI ma kontrolkę niskiego poziomu oleju, ale to że ma nie oznacza że nie zarżniesz silnika z uwagi na niski stan oleju bo jeżdżąc z minimalną ilością oleju możesz to zrobić, po drugie to właśnie fiatowski 1.3 JTD ma problem z uszkodzeniami turbosprężarek spowodowany jeżdżeniem ze zbyt niskim poziomem oleju, co do pompowtrykiwaczy to się grubo mylisz kolego, jeżeli chodzi o wytrzymałość to niestety CR im ustępuje a wycofali je przez ekologów, gdyż był problem z uzyskiwaniem normy euro 5, wyobraź sobie również to iż w momencie wprowadzenia pompowtryskiwaczy system CR na tamtym etapie był pod każdym względem gorszy /wtedy/
Jaki olej?
Ej,a mój,jeszcze bardziej przedpotopowy mkIV też ma kontrolkędoggie pisze:Mk5 1.9 TDI ma kontrolkę niskiego poziomu oleju
A we fiacie nie ma?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 260 gości