Jaka felga na tor

[Rybak]

To jak zamykamy ten dział R Tylko nie mówcie, że nie zdawaliście sobie z tego sprawy.. Największy problem polega na tym, że każdego człowieka coś ogranicza i tak samo jest z jazdą, dochodzi się do takiego poziomu umiejętności gdzie ciężko jest doszukać się jakichś błędów i wtedy pojawia się pytanie czy lepszy już nie będę? Z całym szacunkiem, ale pewnie nie. Nie oszukujmy się, Loeb'a raczej wśród nas nie ma i dlatego pomocny może okazać się tuning. Tuning to takie motoryzacyjne sterydy i jedyne co je może ograniczać to budżet. Żeby być lepszym kierowcom to trzeba na takie pojeżdżawki jeździć przynajmniej raz w miesiącu, a według mnie nawet częściej bo przecież systematyczność treningu jest najważniejsza. Jak to mówią apetyt rośnie w miarę jedzenia, a więc miłym urozmaiceniem byłoby odwiedzanie różnych obiektów. W PL jedyny prawdziwy tor to Poznań, a i tak koszt uczestnictwa w jakiejkolwiek odbywającej się tam imprezie jest duży by nie powiedzieć ogromny (1xPoznań=4xUłęż). Teraz zadajcie sobie pytanie czy mnie na to stać i czy mój samochód to wytrzyma? Nie chodzi tu już tylko o opony, ale również o hamulce, zawieszenie, olej i wszystkie inne elementy które ulegają eksploatacji. Dowolny komplet slicków, nawet tych wyścigowych, wystarczy na 2 imprezy w Poznaniu, a już po dwóch kółkach olej osiąga tam taką temperaturę, że samochód trzeba studzić przez następne dwa. W Ułężu kiedy w pewnym momencie zrobiłem dwa kółka pod rząd to czułem (dosłownie..), że samochód następnego by już nie zniósł bo z powodu wysokiej temp. oleju i "zagrzanych" hamulców musiałbym tak czy siak odpuścić żeby nie narażać siebie i ewentualnie innych osób na torze. To jak ja niby mam przejechać 25km Północnej Pętli? Jechać do połowy na maksa, a później odpuścić to żadna frajda bo nie ma przecież tabeli z czasami uwzględniającymi tylko połowę przejazdu. Nieistotne jest czy na treningi będziesz jeździł Golfem serią czy potworem, koszty eksploatacji i tak będą podobne. Najłatwiej to jest kupić sobie samochód tylko i wyłącznie do upalania, nie trzeba się przejmować że jak się zepsuje to nie będę miał czym jechać do pracy albo do teściowej na obiad ( ), w garażu stoi przecież Golfik, a jego stan igła. No i najważniejsze, na treningi potrzeba dużo wolnego czasu, a w obecnych czasach, w przeciwieństwie do pieniędzy, niewiele osób takowy posiada...

Mateusz odwaliłeś takiego posta,że ja takiego to bym pisał ze dwa dni Mądrze napisane i zgadzam się z Tobą w każdym detalu.Jak tak dalej będziesz pisał to niebawem zostaniesz forumowym Masterem

[Rybak]

Ja chyba zostanę w ogóle przy mechanicznej serii

Twoja sprawa Michał,ale to auto daje dużo większy fun po tuningu,a przecież po to ono jest.Jakbyśmy spotkali się na ulicy (a mam teraz nowe opony) to mogło by Ci się zrobić przykro i zastanowiłbyś się głębiej nad tuningiem,chyba,że Cię finanse ograniczają,broń boże nie zaglądam do portfela ani się nie nabijam w tym momencie,jestem osobą wyrozumiałą (mam taką nadzieję).Jakby nie szkoda by Ci było kasy,albo ktoś zaproponował by Ci tuning gratis to zrobiłbyś czy nie? Ja np.nigdy w życiu nie chciałbym już wracać do serii,ponieważ liznąłem czegoś z wyższej półki. Pozdrowionka

[vrs]

Miałem coś o tej ulicy napisać ale sobie darowałem

Ad serii itp. to mój poprzedni samochód nie był seryjny, a ten mi na razie wystarcza

[gluszcz]

Mateusz odwaliłeś takiego posta,że ja takiego to bym pisał ze dwa dni Mądrze napisane i zgadzam się z Tobą w każdym detalu.Jak tak dalej będziesz pisał to niebawem zostaniesz forumowym Masterem

+1
zawsze można poprawić fabrykę gdzie wszystko jest robione pod księgowych

ten mi na razie wystarcza

dobrze że to napisałeś bo prawie uwierzyłem w tą seryjność

seryjne auta dla seryjnych kierowców....

[Rybak]

ten mi na razie wystarcza

Michaś,ciekawe jak długo.Jak miałem taki przebieg jak Ty,to też się zarzekałem,że więcej nie potrzeba i nic nie będę robił.A jak zacząłem robić to ciągle jest mało,to jest jak narkotyk Prędzej czy póżniej przyjdzie pora na Ciebie i przyznasz mi rację,że seria to było jakieś nieporozumienie :jaja:Ale ja wiem,że doskonale sobie zdajesz z tego sprawę

[vrs]

Ale ja wiem,że doskonale sobie zdajesz z tego sprawę

Dokładnie

[Rybak]

Dokładnie

Na następnym zlocie na pewno będzie więcej czasu to zrobimy A jak zapewne wiesz,że po tym bajerka się lepiej kręci.Jak masz pomysł na jakąś fajną felę to wklej

[MatthewG]

Jak tak dalej będziesz pisał to niebawem zostaniesz forumowym Masterem

+1

Do tego chłopaki będę dążył

Prędzej czy póżniej przyjdzie pora na Ciebie i przyznasz mi rację,że seria to było jakieś nieporozumienie

Nigdy więcej serii Panowie Jeeeeest ogień







Ależ jestem podniecony...

[Rybak]

Ależ jestem podniecony...

Uwierz mi Mati,że ja też.Cieszę się razem z Tobą

[MatthewG]

Jestem psychopatą Jarku, ale tak to się chyba nawet nie cieszyłem kiedy go odbierałem Ach ten tuning, ile to możliwośći Dzięki Jarek za załatwienie pewnej tajnej sprawy Jutro doleję dopalacza

[zlos]

Jutro doleję dopalacza

Będziesz po mieście jeździć nawalony jak wiatrak?

[vrs]

MatthewG, rozumiem że nie ma już limiterków

[MatthewG]

MatthewG, rozumiem że nie ma już limiterków

Tego Michał też się pozbędę jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli, a na razie tak niestety nie jest.

[vrs]

MatthewG, rozumiem że nie ma już limiterków

Tego Michał też się pozbędę jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli, a na razie tak niestety nie jest.

To co Ty zrobiłeś? Wydech?

Już doczytałem , zazdroszczę