No to tak pokazuje swój gaźnik zrobiłem fotkę i teraz tak zaznaczyłem sobie lakierem do paznokci (nie moim żeby nie było
) tak żebym nie przekręcił za dużo ani za mało i teraz tak brat wziął wężyk co zaznaczyłem na pomarańczowo strzałką i wsysał powietrze i też sobie dmuchał ale jak wsysał to mówi że szło gładko więc zobaczyłem i mogłem spokojnie gaźnikiem oddychać powietrze do siebie mogłem zabrać, a więc ???
- Dlaczego szło powietrze brać do siebie ? to źle czy dobrze ?
- Jeżeli jest to coś zepsute to jak ta część się nazywa i ile kosztuje ?