montaz tlokorozdzielacza 11
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 520
- Rejestracja: czw cze 07, 2007 00:28
- Lokalizacja: hrubieszów
montaz tlokorozdzielacza 11
Zastanawiam sie nad montazem wiekszego tlokorozdzielacza do golfa IV agr , fala i sprezyny zostaly by ori z agr
Chcialbym podniesc nieco dynamike , obecnie jest ok 120 km wtryski sa od asv do tego chip bez dymu
Slyszalem ze wiekszy tlokorodzielacz daje wiecej mocy na mniejszym doladowaniu , tz jest szybciej wtryskiwane paliwo i mniej dymu. Podobnie jak wtryski 216. Czyli same pozytywy.
Czy przy spokojnej jezdzie spalanie pozostanie na takim samym poziomie ? Oraz czy zwiekszy sie glosnosc pracy silnika ,? bo wiekszego klekotu bym nie zniósł
Chcialbym podniesc nieco dynamike , obecnie jest ok 120 km wtryski sa od asv do tego chip bez dymu
Slyszalem ze wiekszy tlokorodzielacz daje wiecej mocy na mniejszym doladowaniu , tz jest szybciej wtryskiwane paliwo i mniej dymu. Podobnie jak wtryski 216. Czyli same pozytywy.
Czy przy spokojnej jezdzie spalanie pozostanie na takim samym poziomie ? Oraz czy zwiekszy sie glosnosc pracy silnika ,? bo wiekszego klekotu bym nie zniósł
- souler
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2515
- Rejestracja: pn gru 12, 2005 15:04
- Lokalizacja: Zabrze/Ruda Śląska
- Kontakt:
montaz tlokorozdzielacza 11
jak nie masz nawet 216, a ty chcesz od razu 11. niekoniecznie wystarczy samo przelozenie glowiczki, sprezynki tez wypada dac mocniejsze z 11.
Był Dzik Power Diesel, jest Astra Turbo
-
- Użytkownik
- Posty: 328
- Rejestracja: sob paź 15, 2011 21:33
montaz tlokorozdzielacza 11
Sprężyny lepiej dać niskie tak jak w ahh jest montowane.Spalanie lekko wzrośnie,a poza tym lepiej auto pali.
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 520
- Rejestracja: czw cze 07, 2007 00:28
- Lokalizacja: hrubieszów
Re: montaz tlokorozdzielacza 11
sprezynki mozna dac ori ahh lub 1z bo sa chyba podobne ? ale fala agr de 110 jest troche nizsza od fali ahh co mi nie przeszkadza bo nie musze miec pelnowartosciowej 11. Kiedys ktos pisal ze za niskie sprezyny tez powoduja szybsze zuzycie pompy . Chyba sprobuje cos dlubnac mam druga pompe do testowania tylko musze wymienic uszczelniacz walka bo chyba przez niego sie lekko zapowietrza. Panowie a jak z kultura pracy z wiekszym tloczkiem ?
Wydaje mi sie ze skoro inni producenci pchali wieksze tloczki , nawet vw w ahh i w automatach to dawal seryjnie wiec chyba ma to sens , w vp44 opla sa 3 tloczki pracujace promieniowo i tam cisnienia sa sporo wyzsze
Wydaje mi sie ze skoro inni producenci pchali wieksze tloczki , nawet vw w ahh i w automatach to dawal seryjnie wiec chyba ma to sens , w vp44 opla sa 3 tloczki pracujace promieniowo i tam cisnienia sa sporo wyzsze
-
- Użytkownik
- Posty: 328
- Rejestracja: sob paź 15, 2011 21:33
montaz tlokorozdzielacza 11
Kultura pracy bardzo dobra,a sprężyny w 1z,ahu są podobne do ahh,ale nie takie same
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 520
- Rejestracja: czw cze 07, 2007 00:28
- Lokalizacja: hrubieszów
Re: montaz tlokorozdzielacza 11
mam jeszcze taki problem w pompie ori asv ze leniwie powoli przestawia kąt wtrysku przewaznie jest o 1 stopien mniejszy od wymaganego , potrzebuje kilka sekund zeby osiagnac maksymalny np 17 stopni i wspolczynnik wypelnienia zaworka daje wtedy na ok 96,4% , myslem ze moze lekko przyrdzewiala bo lezala ok 4lata , ale w srodku czysto .Wyglada jakby sie blokowala ta tarcza z rolkami , albo cisnienie wewnetrzne za male , ale moc miala ok
montaz tlokorozdzielacza 11
DANIEL LHR,
jak nie masz pompydawcy aby zmieżyć podsadzenie to na Twoim miejscu bym sobie odpuścił bopo złożeniu o ile nie będzie za wysokie to będzie chodził ale ot nie bedzie to co być powinno. co do mieszania sprężynami to ja jestem temu przeciwny; dasz za niskie to przy większych obrotach może się fala "odkleić" od rolek i narobi burdelu w pompie tak jak u mnie z tymże u nie były znacząco wyższe obroty niż podejrzewam nawet w niejednej benzynie, dasz za wysokie to się połamią a opiłki dokończą dzieła zniszczenia.
jak masz pompę dawcę to koniecznie zmierz podsadzenie ale falę daj swoją lub od AHH w automacie po to żeby nie było problemu z wysterowaniem przez kompa kąta wtrysku.
również problemy będą z kątem wtrysku jeśli będziesz miał tłoko-rozdzielacz z przedwtryskiem.
można sie co prawda pobawić i go wyeliminować poprzez dobór fali i podsadzenia ale szczególnie z tego względu że masz pełną elektronikę i nie wysterujesz prawidłowo kąta wtrysku. jest nieopłacalne.
natomiast samo założenie 11mm pompy nawet pomimo seryjnych wtryskiwaczy nie jest bezsensowne. przebieg spalania upodabniamy do silników PD gdzie mamy wyższe ciśnienia dynamiczne w układzie jak również i samo ciśnienia otwarcia wtryskiwaczy.
przy tego typu modzie polecałbym bardziej wtryskiwacze 190/300bar.
po poskładaniu nie zapomnij owyregulowaniu dawki i kąta.
dodatkowo polecałbym zmianę turba na większe bo to co masz szybko zacznie się dławić spalinami z 11mm.
nawet przy tej samej dawce rzeczywistej (nie mylić z tą pokazywaną na VAG'u) na skutek wyższego dynamicznego ciśnienia ( takie same otworki ale znacznie większa prędkość podawania paliwa) paliwo będzie drobnije rozpylone a więc i dokładniej spalone.
ja miałem u siebie przez 1.5 roku pompę 11mm i z turbiną gt2052V żadne VP na 10mm nie mogło mi podskoczyć, z tymże wtedy przy tamtym sterowaniu ciągle się borykałem z zakiejącym się VNT. teraz tego nie mam nawet przy końskich dawkach z pompy 12mm. obecnie jeźdzę na 11mm gdyż już nawet na niej sprzęgło nie wyrabia.
jak nie masz pompydawcy aby zmieżyć podsadzenie to na Twoim miejscu bym sobie odpuścił bopo złożeniu o ile nie będzie za wysokie to będzie chodził ale ot nie bedzie to co być powinno. co do mieszania sprężynami to ja jestem temu przeciwny; dasz za niskie to przy większych obrotach może się fala "odkleić" od rolek i narobi burdelu w pompie tak jak u mnie z tymże u nie były znacząco wyższe obroty niż podejrzewam nawet w niejednej benzynie, dasz za wysokie to się połamią a opiłki dokończą dzieła zniszczenia.
jak masz pompę dawcę to koniecznie zmierz podsadzenie ale falę daj swoją lub od AHH w automacie po to żeby nie było problemu z wysterowaniem przez kompa kąta wtrysku.
również problemy będą z kątem wtrysku jeśli będziesz miał tłoko-rozdzielacz z przedwtryskiem.
można sie co prawda pobawić i go wyeliminować poprzez dobór fali i podsadzenia ale szczególnie z tego względu że masz pełną elektronikę i nie wysterujesz prawidłowo kąta wtrysku. jest nieopłacalne.
natomiast samo założenie 11mm pompy nawet pomimo seryjnych wtryskiwaczy nie jest bezsensowne. przebieg spalania upodabniamy do silników PD gdzie mamy wyższe ciśnienia dynamiczne w układzie jak również i samo ciśnienia otwarcia wtryskiwaczy.
przy tego typu modzie polecałbym bardziej wtryskiwacze 190/300bar.
po poskładaniu nie zapomnij owyregulowaniu dawki i kąta.
dodatkowo polecałbym zmianę turba na większe bo to co masz szybko zacznie się dławić spalinami z 11mm.
nawet przy tej samej dawce rzeczywistej (nie mylić z tą pokazywaną na VAG'u) na skutek wyższego dynamicznego ciśnienia ( takie same otworki ale znacznie większa prędkość podawania paliwa) paliwo będzie drobnije rozpylone a więc i dokładniej spalone.
ja miałem u siebie przez 1.5 roku pompę 11mm i z turbiną gt2052V żadne VP na 10mm nie mogło mi podskoczyć, z tymże wtedy przy tamtym sterowaniu ciągle się borykałem z zakiejącym się VNT. teraz tego nie mam nawet przy końskich dawkach z pompy 12mm. obecnie jeźdzę na 11mm gdyż już nawet na niej sprzęgło nie wyrabia.
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 520
- Rejestracja: czw cze 07, 2007 00:28
- Lokalizacja: hrubieszów
Re: montaz tlokorozdzielacza 11
dzieki sporo mi rozjasniles , bede dzialal cos w przyszlym roku bo narazie mam inne zajecie
montaz tlokorozdzielacza 11
Koledzy podłączę się pod temat. Sprawa jest generalnie śmieszna ale przy moich dziennych przebiegach dla mnie dość ważna. Mianowicie w moim AFNie po montażu nowych końcówek wtrysków(205), na ori pompie, nastawnik ustawiony na 4mg jadąc do pracy 100km przy średniej prędkości ok.90km/h MFA pokazywał spalanie w granicach 3,5-3,7l/100km. Aktualnie założona została pompa z tłokorozdzielaczem 11mm, nastawnik ustawiony na 6,8mg i jadąc ten sam odcinek, takim samym tempem spalanie pokazuje ok.5,8-6l/100km. Czy jest to normalny objaw 11mm? Dodam, że jadąc "na luzie" po zresetowaniu MFA pokazuje się spalanie 2l podczas gdy na 10mm było 0,9l. Nie szukam dziury w całym tylko nigdzie nie mogłem znaleźć informacji o ile wzrośnie spalanie na pompie z tłokorozdzielaczem 11mm w komplecie z ori wtryskami. Pozdrawiam
Passat B5 ATJ+BRD+Firad1043+chłod.oleju ARL+FMIC+051A...in progress
montaz tlokorozdzielacza 11
rzeczywiste spalanie jeśli jest podsadzenie i kąt wtrysku odpowiednio ustawione bedzie to samo co wcześniej a to widziane przez ECU to wynik tego co widzi ECU na podstawie wychylenia nastawnika. a to wiadomo że jest tym większe im mniejsza dawka przy oczywiście tej samej rzeczywistej wtryskiwanej dawce.
jak będziesz jeździł jak wcześniej to spalanie bedzie takie samo ewentualnie lekko spadnie. jedynie jeśli robisz dużo krótkich przebiegów to auto może trochę więcej palić
jak będziesz jeździł jak wcześniej to spalanie bedzie takie samo ewentualnie lekko spadnie. jedynie jeśli robisz dużo krótkich przebiegów to auto może trochę więcej palić
montaz tlokorozdzielacza 11
arwam dzięki za wyjaśnienie
Passat B5 ATJ+BRD+Firad1043+chłod.oleju ARL+FMIC+051A...in progress
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 228 gości