A,B,C Lakierowania
Moderatorzy: QQxQ, G0 Karcio, VIP
witam, mam jedno pytanie ktore mnie nurtuje, czyli: po doczyszczeniu "babola" do golej blachy smaruje ja odrdzewiaczem a nastepnie po kilku dniach nakladam podklad/szpachle bezposrednio na ten odrdzewiacz czy nalezy to ponownie delikatnie sczyscic? pozdrawiam
Ostatnio zmieniony wt maja 19, 2009 20:40 przez kuracjusz, łącznie zmieniany 1 raz.
to schodzi ci tzw. klar z lakieru, bezbarwny lakier kładziony na metalik, jeżeli już się takie rzeczy dzieją to niestety trzeba zrobić renowację elementu z którego schodzi klar, najlepiej jest to zrobić gruntownie, czyli pozbyć się starej powłoki (bazy i klaru) i nałożyć nowąpablo111l pisze:u mnie w aucie schodzi z lakieru jakby folia
[ Dodano: 09-05-19, 20:50 ]
warto to miejsce przynajmniej odtłuścićkuracjusz pisze:szpachle bezposrednio na ten odrdzewiacz czy nalezy to ponownie delikatnie sczyscic?
...
1. Jakiej granulacji papieru uzyłes do zeszlifowania na równo szpachli przed położeniem podkładu Parier wodny czy zwykłymisiek10111 pisze:zaczynam od przedstawienia materiałów potrzebnych na dzisiaj:::
2. Czy uzywałeś szpachli wykańczającej od razu czy tylko zwykłej lub tylko wykanczającej
Ostatnio zmieniony pt maja 22, 2009 17:02 przez krxychu, łącznie zmieniany 1 raz.
wodny 360krxychu pisze:Jakiej granulacji papieru uzyłes do zeszlifowania na równo szpachli przed położeniem podkładu Parier wodny czy zwykły
najzwyklejszej szpachli - dostępnej w sklepach, osobno jest szpachla i utwardzaczkrxychu pisze:Czy uzywałeś szpachli wykańczającej od razu czy tylko zwykłej lub tylko wykanczającej
...
Ok czytajac cały temat postanawiam brać sie za lakierowanie Prosiłbym załozyciela tematu o zerkniecie i wyłapanie błedów a także zaznaczenie momentów w których trzeba odtłuścic a nie napisałem a wiec
1 .Czyscimy do zdrowej blachy aby nie było śladów rdzy , nakładamy cortanin na 3 dni i czekamy...
2.obmywamy powierzchnie benzyną extrakcyjną
3.Miejsce pod szpachle matujemy papierem 1200 na sucho odtłuszczamy
4.nakładmy szpachle
5 szlifujemy szpachle na sucho 300 400 600 800 odtłuszczamy
6 Nakładamy 3 warstwy podkładu
7 Podkład szlifujemy wodnym 1200 z małym marginesem ( tu moje pytanie czy podkład nie zejdzie szlifując go wodnym papierem ? odtłuszczamy
8 Zaklejeamy miejsca do malowania i nakładamy 3 warstwy lakieru potem 3 warstwy bezbarwnego
Czy pominołem cos waznego bede postepował według tego co napisałem bo taka nabyłem wiedze czytając ten temat Prosze o poprawki z góry dzieki
1 .Czyscimy do zdrowej blachy aby nie było śladów rdzy , nakładamy cortanin na 3 dni i czekamy...
2.obmywamy powierzchnie benzyną extrakcyjną
3.Miejsce pod szpachle matujemy papierem 1200 na sucho odtłuszczamy
4.nakładmy szpachle
5 szlifujemy szpachle na sucho 300 400 600 800 odtłuszczamy
6 Nakładamy 3 warstwy podkładu
7 Podkład szlifujemy wodnym 1200 z małym marginesem ( tu moje pytanie czy podkład nie zejdzie szlifując go wodnym papierem ? odtłuszczamy
8 Zaklejeamy miejsca do malowania i nakładamy 3 warstwy lakieru potem 3 warstwy bezbarwnego
Czy pominołem cos waznego bede postepował według tego co napisałem bo taka nabyłem wiedze czytając ten temat Prosze o poprawki z góry dzieki
Ostatnio zmieniony pn maja 25, 2009 18:11 przez krxychu, łącznie zmieniany 1 raz.
nie musi to być wyłącznie Cortanin, jak czytałeś polecany jest też Brunoxkrxychu pisze:nakładamy cortanin na 3 dni i czekamy...
no pewnie że go zetrzesz i dlatego trzeba to robić drobnym papierem i nie przesadzać z matowaniemkrxychu pisze:( tu moje pytanie czy podkład nie zejdzie szlifując go wodnym papierem ? odtłuszczamy
co do tego, to zależy jak będzie Ci szło pokrywanie malowanego elementu, mi wtedy wystarczyło położyć po 3 warstwy, nie sugeruj się ilością warstw tylko patrz co się będzie działokrxychu pisze:nakładamy 3 warstwy lakieru potem 3 warstwy bezbarwnego
...
- slawko333
- Forum Master
- Posty: 1539
- Rejestracja: ndz lip 22, 2007 09:16
- Lokalizacja: leżajsk
- Kontakt:
to moze ja pokaze jak pozbywalem sie baboli ze znajomym lakiernikiem, zeszlo w sumie z tydz ale to dlatego ze robilismy to tak ze piwko on mial swoja robote i jak mial czas miedzy malowaniami to robilismy klape
przy szybie babole wyszly, ale czekalem na najgorsze i sie stalo: dziury
kupilem potrzebne materialy, papiery, podklad, akryl, linke do wycinania szyb, klej do szyb, szpachle, podklad do szyb,reszte w trakcie jak pryzpomne sobie
najpierw wycinalismy szybe, ok 30min, pozniej wycielismy miejsce gdzie byla dziura, gdyz niebylo sensu szpachlowac, tylko wstawic nowy kawalek, tam gdzie rdza czyscilismy do blachy
po wspawaniu elementow, nadmiar spawu zeszlifowalem, na to szpachla, szlifowanie szpachli do rownosci papierem chyba 400, nastepnie wygladzanie papierem wodnym 800, przed wodnym lekko spryskac czarnym sprayem miejsca wygladzania zyby bylo widac podczas wygladzania miejsca juz zrobione, nastepnie malowanie podkladem, pytalem kumpla o odrdzewiacz to sie smial, mowil ze nawet dokladnie niemusi byc powierzchnia wyczyszczona, ze podklad epoksydowy jest idealny bez zadnego odrdzewiacza, 6 lat temu kumplowi w km3 robil to samo tym samym sposobem, ogladalem jego klape i jest w stanie idealnym, dal mi 2 albo 3 warstwy epoksydowego, pozniej tyle samo zwyklego, i na to lakier, po ok tyg. dopiero wklejalismy szybe, w miejsce szyby na klape poszedl podklad do szyb, taki czarny starsznie drogi ale dobry podobno, klej do szyb trzeba podgrzac w goracej wodzie, musi byc do niego specjalna koncowka zeby dobrze rozprowadzic klej, wstawianie szyby, najlepiej pod szybe co kawalek dac zapalke zeby szyba niesiadla na klapie bo moze pekanac podczas jazdy, po ok finito, i brat zawiozl mnie do domu
zadnej uszczelki niedawalismy bo to tylko dobre miajsce dla zbierania sie wody
przy szybie babole wyszly, ale czekalem na najgorsze i sie stalo: dziury
kupilem potrzebne materialy, papiery, podklad, akryl, linke do wycinania szyb, klej do szyb, szpachle, podklad do szyb,reszte w trakcie jak pryzpomne sobie
najpierw wycinalismy szybe, ok 30min, pozniej wycielismy miejsce gdzie byla dziura, gdyz niebylo sensu szpachlowac, tylko wstawic nowy kawalek, tam gdzie rdza czyscilismy do blachy
po wspawaniu elementow, nadmiar spawu zeszlifowalem, na to szpachla, szlifowanie szpachli do rownosci papierem chyba 400, nastepnie wygladzanie papierem wodnym 800, przed wodnym lekko spryskac czarnym sprayem miejsca wygladzania zyby bylo widac podczas wygladzania miejsca juz zrobione, nastepnie malowanie podkladem, pytalem kumpla o odrdzewiacz to sie smial, mowil ze nawet dokladnie niemusi byc powierzchnia wyczyszczona, ze podklad epoksydowy jest idealny bez zadnego odrdzewiacza, 6 lat temu kumplowi w km3 robil to samo tym samym sposobem, ogladalem jego klape i jest w stanie idealnym, dal mi 2 albo 3 warstwy epoksydowego, pozniej tyle samo zwyklego, i na to lakier, po ok tyg. dopiero wklejalismy szybe, w miejsce szyby na klape poszedl podklad do szyb, taki czarny starsznie drogi ale dobry podobno, klej do szyb trzeba podgrzac w goracej wodzie, musi byc do niego specjalna koncowka zeby dobrze rozprowadzic klej, wstawianie szyby, najlepiej pod szybe co kawalek dac zapalke zeby szyba niesiadla na klapie bo moze pekanac podczas jazdy, po ok finito, i brat zawiozl mnie do domu
zadnej uszczelki niedawalismy bo to tylko dobre miajsce dla zbierania sie wody
Właśnie ja mam problem pod szybą:/ i żeby to dobrze naprawić musiłbym wyjąć szybę... i tu moje pytanie...
1.ciezka jest ta zabawa z szybą?
2.warto sie w to bawić czy poszukać zdrowej klapy? (chociaz w okolicach szyby) ale wiem że ciężko bedzie znależć klape w tym samym kolorze:/ a jakbym w innym znalazl to też wypadało ją pomalować, wiec znów problem z szybą bo chyba nie dałbym rady tak pomalować żeby spod uszczelki nie bylo widac starego koloru?? (chyba ze zamaluje i uszczelke:p hehe) bo chyba ciężko bedzie tak okleić żeby bylo dobrze:((
3.slawko333 ile Cię kosztowała ta zabawa z szybą?? ten podkład itd??
1.ciezka jest ta zabawa z szybą?
2.warto sie w to bawić czy poszukać zdrowej klapy? (chociaz w okolicach szyby) ale wiem że ciężko bedzie znależć klape w tym samym kolorze:/ a jakbym w innym znalazl to też wypadało ją pomalować, wiec znów problem z szybą bo chyba nie dałbym rady tak pomalować żeby spod uszczelki nie bylo widac starego koloru?? (chyba ze zamaluje i uszczelke:p hehe) bo chyba ciężko bedzie tak okleić żeby bylo dobrze:((
3.slawko333 ile Cię kosztowała ta zabawa z szybą?? ten podkład itd??
Ostatnio zmieniony wt maja 26, 2009 20:07 przez tomwol20, łącznie zmieniany 1 raz.
A ja mam pytanie do Was o taką rzecz, będę malować zderzaki w aucie i część będzie malowana lakierem strukturalnym a część lakierem w kolor auta.
I pytanie z mojej strony jest takie- jak dobrze przygotować powierzchnię zderzaków do malowania? Bo oczywiście zeszlifowałem z nich lakier i teraz mam trzeć ich powierzchnię papierem ściernym z coraz mniejszą ziarnistością? Bo z tego co widziałem na blachę samochodową idzie szpachla wyrównująca (wypełniająca) a jak to się ma do powierzchni plastiku?
Tą część zderzaka gdzie pójdzie lakier strukturalny się nie martwię co sama w sobie ta powierzchnia po malowaniu nie będzie równa.
I pytanie z mojej strony jest takie- jak dobrze przygotować powierzchnię zderzaków do malowania? Bo oczywiście zeszlifowałem z nich lakier i teraz mam trzeć ich powierzchnię papierem ściernym z coraz mniejszą ziarnistością? Bo z tego co widziałem na blachę samochodową idzie szpachla wyrównująca (wypełniająca) a jak to się ma do powierzchni plastiku?
Tą część zderzaka gdzie pójdzie lakier strukturalny się nie martwię co sama w sobie ta powierzchnia po malowaniu nie będzie równa.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości