uszkodzony amortyzator

Post autor: **grg474** » pt lut 10, 2012 15:06

jak były mrozy -24 to na malutkim dołeczku huknęło mi coś z z tyłu - podnoszę dzisiaj auto i podziwiam....

widział ktoś takie uszkodzenie???

Post autor: **Haki** » pt lut 10, 2012 15:11

Sam takie miałem 2 lata temu ... temp -31 ... jadę i przed wiaduktem taki płynny dołeczek na drodze ( z tyłu 2 osoby ) wjechałem - strzeliło ... poszła sprężyna na samej górze i amor wyglądał dokładnie jak u Ciebie .... Założyłem 2 gazowe i problemu nie ma ...

wojtas46 · Post autor: **wojtas46** » ndz lut 12, 2012 09:00

grg474, tak z ciekawości , jakiej firmy te amory ?

Post autor: **grg474** » ndz lut 12, 2012 17:54

wojtas46 pisze:grg474, tak z ciekawości , jakiej firmy te amory ?

hmm nie wiem - oryginalnie zamontowane wfabryce

Mandriv19 · Post autor: **Mandriv19** » wt lut 14, 2012 22:11

Bilstein , Sachs albo Kayaba

Post autor: **grg474** » wt lut 14, 2012 22:47

Mandriv19 pisze:Bilstein , Sachs albo Kayaba

zabij - na żadnym nie widać nazwy - na przednich jest naklejka sachs - na tylnych nic

Post autor: **Paweł Marek** » wt lut 14, 2012 23:43

Jak widać jakość vw rośnie wraz generacją, ale ja też się właśnie pożegnałem z lewym tylnym, Bilstein był i zamarzł dwa miesiące po gwarancji. 40 tysięcy nie wytrzymał, a niby Bilstein miał być to samo co Sachs, może tak było- z 10 lat temu.

Kto jest online