jeszcze raz o drążku kierowniczym MK2
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
jeszcze raz o drążku kierowniczym MK2
Podczas demontażu stacyjki zdjąłem razem z nią drążek kierowniczy (golf II) rodzielił się on w połowie długości gdyż jest łączony -wsuwany jeden w drugi, ze srodka wypadła jakaś blaszka. Przy składaniu ma ona jakieś znaczenie??? Pomóżcie zebym czegoś nie spier.... choć boję się ze już nieźle wtopiłem. Jak ktoś wie o co chodzi proszę o szybki odzew i instrukcje co zrobić
- t-tas
- Gadatliwa bestia
- Posty: 720
- Rejestracja: pt wrz 23, 2005 23:48
- Lokalizacja: Brzezia Łąka-Wrocław
- Kontakt:
po pierwsze masz chyba na myśli wał kolumny kierowniczej a nie drążek kierowniczy( drążek kierowniczy to wg mnie element łączący przekładnię kierowniczą ze zwrotnicą).
a teraz moja myśl- blaszka ta moze miała kasować luz między jedną częścią wału a drugą(jakby pasowanie ciasne), a dla bezpieczeństwa to wg mnie(osobiste zdanie) chyba nie ma dużego znaczenia-jena część wału przykręcona jest na dole do krzyżaka, a na górze przykręcając kierownicę niepozwalasz aby wał chciał wpaść wgłąb obudowy kolumny kierowniczej, a uskok( zwiękrzenie śrebnicy wału pod stacyjką uniemożliwia wysunięcie się wału z kierownicą wgłąb kabiny
przeczytajcie to, spróbójcie zrozumieć to co napisałem, oceńcie i poddajcie krytyce aby się chop przezemnie niezabił
dodam tylko,że wczoraj też musiałem wyjąć wał kolumnu z mk2 i jakoś się nierozsunął to go na siłę nierozsuwałem
a teraz moja myśl- blaszka ta moze miała kasować luz między jedną częścią wału a drugą(jakby pasowanie ciasne), a dla bezpieczeństwa to wg mnie(osobiste zdanie) chyba nie ma dużego znaczenia-jena część wału przykręcona jest na dole do krzyżaka, a na górze przykręcając kierownicę niepozwalasz aby wał chciał wpaść wgłąb obudowy kolumny kierowniczej, a uskok( zwiękrzenie śrebnicy wału pod stacyjką uniemożliwia wysunięcie się wału z kierownicą wgłąb kabiny
przeczytajcie to, spróbójcie zrozumieć to co napisałem, oceńcie i poddajcie krytyce aby się chop przezemnie niezabił
dodam tylko,że wczoraj też musiałem wyjąć wał kolumnu z mk2 i jakoś się nierozsunął to go na siłę nierozsuwałem
mk1- wycofany ze służby- stoi jak ikarusy w kącie zajezdni
PASSAT- silnik- dół PF, reszta 2E powered by BLOS - nadal w służbie
PASSAT- silnik- dół PF, reszta 2E powered by BLOS - nadal w służbie
Witam miałem ten sam problem, przy próbie demontażu stacyjnki wyrwałem tą część wału razem ze stacyjką. Musisz zrobić teraz tak, odkręcić na dole obok "pedałów" dolną część wału od krzyżaka (wystarczą 2 klucze 13) wyjąć całość ze środka uważając na łozysko które jest na dole. górna część to jakby spłaszczony pręt natomiast dolna to rura, zakładasz tą pofałdowaną blaszke na ten pręt i wkładasz w rure (wbijasz) do momentu aż w otworku rury zobaczysz otworek w blaszce, musisz dokładnie sie przyjżeć i odpowiednią stroną to złożyć, nie powinieneś mieć problemu bo pręt jest tylko z jednej strony ścięty. Po złożeniu cały wał będzie sie trzymał sztywno. Składasz wszystko spowrotem i po sprawie. Wał ten składa sie z dwóch części ponieważ golfki posiada bezpieczną kolumne kierowniczą tzn, w razie wypadku gdy człowiek uderza w kierownice to ona sie wsówa w stronę komory silnika, aby zamortyzować uderzenie. Pozdro owocnej naprawy życze.
[url=http://imageshack.us][img]http://img514.imageshack.us/img514/7067/lubuskamj2wr1.jpg[/img][/url]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 463 gości