Co robic z tarczami hamulcowymi?

slawek987 · Post autor: **slawek987** » pt lis 30, 2012 21:08

Witam!
Muszę odgrzac kotleta i zadać pytanie

Kupić zwykłe tarcze ATE czy ATE PD tez z nacięciami? Jaka różnica? (oprócz ceny

)

wesol · Post autor: **wesol** » sob gru 01, 2012 09:55

kup gladkie.

renee · Post autor: **renee** » sob gru 01, 2012 21:27

Dokładnie tak,kup gładkie. Miałem kiedyś nacinane,nawiercane i wróciłem do gładkich.Jak dla mnie większy komfort przy hamowaniu.

BRAT1930G · Post autor: **BRAT1930G** » sob gru 01, 2012 23:57

Na ten temat jest kilka postów
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=108502" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1085862" onclick="window.open(this.href);return false;
Osobiście mam gładki zestaw Zimmermanna

wesol · Post autor: **wesol** » ndz gru 02, 2012 09:15

jak tam koledze piszczał caly zestaw ATE to ja juz nic nie rozumiem to uwlaczanie tej firmie. ATE jest na tyle dobra marka ze nie ma prawa byc cos takiego. Dziwna sprawa.

mateo1988 · Post autor: **mateo1988** » pn gru 03, 2012 21:21

U mnie też piszczą, dzieje się to zawsze z rana i po 3-4 hamowaniach przechodzi, później jest już cisza. A złego słowa o nich powiedzieć nie mogę.

slawek987 · Post autor: **slawek987** » pn gru 03, 2012 22:10

A powiedzcie koledzy dlaczego po pół roku tarcze zaczęły szarpać? tarcze i klocki były nowe, tylko prowadnice były przesmarowane złym smarem bo grafitowym i zacisk ciężko chodził. Czy to mogło być przyczyna? czym smarujecie prowadnice? chodzi mi o konkretną nazwę preparatu.

wesol · Post autor: **wesol** » pn gru 03, 2012 22:16

Nie wiem jak to wyglada w "cywilu" ale GM na takie cos stosowal specjalny smar w takich malych tubeczkach.Jak auto przyjezdzalo wlasnie na taka dolegliwosc to sie tym smarowalo i ustepowalo. Najszybciej i najpewniej to sfazowac krawedzie okladzin i tez nie bedzi episzczeć- to tez taka metoda.

slawek987 · Post autor: **slawek987** » pn gru 03, 2012 22:34

wesol pisze:najpewniej to sfazowac krawedzie okladzin

nie ma po co fazować bo jak zastaw był nowy to zaczęło piszczeć po tygodniu i żadnej rdzy tam nie było która mogłaby powodować piski. A dlaczego zaczęły szarpać?

BRAT1930G · Post autor: **BRAT1930G** » pn gru 03, 2012 23:33

slawek987 pisze:czym smarujecie prowadnice?

To się nadaje
5 700 015 025 BOSCH smar 100ml. Bezkwasowy środek smarowniczy stosowany przy montażu ham. tarcz. i bębnowych
http://sklep.intercars.com.pl/#/dynamic ... eaf=000370" onclick="window.open(this.href);return false;

wesol · Post autor: **wesol** » wt gru 04, 2012 07:26

slawek987 pisze:
wesol pisze:najpewniej to sfazowac krawedzie okladzin
nie ma po co fazować bo jak zastaw był nowy to zaczęło piszczeć po tygodniu i żadnej rdzy tam nie było która mogłaby powodować piski. A dlaczego zaczęły szarpać?

Sfazyj jak pisze i sama okladzine tez od strony ciernej lekko papierkiem potraktuj a zobaczysz z eprzestanie piszczec. Gdybym tak nie robil to bym tego nie wiedział.

slawek987 · Post autor: **slawek987** » sob gru 08, 2012 14:08

No i mam problem w wyborze smaru do prowadnic:

http://allegro.pl/textar-smar-pasta-do- ... 67638.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://allegro.pl/crc-braklube-smar-pas ... 95485.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://allegro.pl/smar-do-zaciskow-hamu ... 72526.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Ktoś doradzi co wybrać? Zastanawiam się jeszcze nad tym co BRAT1930G, poleca

wesol · Post autor: **wesol** » sob gru 08, 2012 16:27

ogolnie to sa rozne nawet w postaci areaozolu. Osobiscie jednak robie tak: smar w puszcze grafitowy mieszam z smarem miedzianym i pędzelkiem ładnie nakladam na odpowiednie miejsca.