Witam. Chciałem dodać kilka faktów dla potomnych, i dla tych co nie mieli nigdy auta z fabrycznych xenonem-bixenonem jeden pies.
Pierwszy przykład Ford Focus mk1 OEM Hella bixenon. Pierwsze podejście do auta, wsadzenie kluczyka, zapłon, poziomowanie(nawet bez włączania świateł). Wyłączenie zapłonu i ponowne przekręcenie(bez względu na to czy kluczyk był wyciągany czy też nie) brak ponownego poziomowania projektorów. Ponowne poziomowanie miało miejsce po chwili(nigdy nie chciało mi się mierzyć czasu, ale fakt, że nawet zamknięcie oraz otwarcie samochodu nie zmieniało rzeczy).
Poziomowanie projektorów po obciążeniu auta odbywało się po ok. 13 sekundach.Czyli autko pracuje, światła włączone, obciążenie bagażnika i po 13 sekundach reakcja. Czasy powtarzalne.
Drugi przykład Bora OEM Al/Bosch, wersja, gdzie pod każdą lampą była przetwornica. Pierwsze podejście do auta, wsadzenie kluczyka, zapłon, poziomowanie(nie pamiętam czy musiałem mieć włączone światła czy też nie, skłaniałbym się ku tak). Wyłącznie zapłonu, ponowne włączenie i znów poziomuje. Tak w kółko można było robić( nie pamiętam czy wyjmowałem kluczyk czy też nie musiałem).
Poziomowanie projektorów po obciążeniu auta odbywało się po ok. 10 sekundach.Czyli autko pracuje, światła włączone, obciążenie bagażnika i po 10 sekundach reakcja. Czasy powtarzalne.
Wyżej wymienione przykłady starych aut, w środku lamp zamontowane zwykłe starego typu silniczki, które zawsze słychać;P
Kilka przykładów już nie moich aut, ale którymi jeździłem: CLK 2007poziomowanie w realu jadąc po nierównościach powoli w zamkniętej przestrzeni garażowej;) reakcja silniczka była, ale z ok.3 sekundowym opóźnieniem z tego co pamiętam.
Jako jedyne auto którym jeździłem i poziomowanie pracowało tak, jak większości osobom się wydaje, że powinno działać, to VOLVO XC90. W tym aucie poziomowanie w realu odbywa się +- co sekundę. Jadąc bardzo powoli po dużych nierównościach można zaobserwować niemal ciągłą,(skokową) pracę poziomowania. (VALEO, czujniki na wahaczach są, bixenon skrętny).
To takie moje spostrzeżenia co do poziomowania, na które akurat zwróciłem uwagę. Czytając fora amerykańskie pisano, że przy skrętnych reakcja poziomowania znacznie szybsza tzn. niemal natychmiastowa- czy to fakt ogółu czy kilka przypadków, nie jestem w stanie stwierdzić).
Osobiście jestem zdania,
przy założeniu, gdzie ktoś głównie jeździ sam albo z osobą towarzyszącą, ma sprawne auto czyt. (zawieszenie nie wyje....e), i dajmy na to jest to sedan, hatchback, poziomowanie nic nie da;). Przede wszystkim żeby skorygowało od ustawień zerowych, musi być ugięcie wahacza, i to nie taki minimalne. Jak ktoś ma zawieszenie jak deska, a system poziomowania jest oparty jedynie na dwóch czujnikach, reakcja silniczków też będzie minimalna jadąc nawet pod jakieś niewielkie wzniesienie. Co innego jak ktoś ma kombi, jeździ do pracy sam, a popołudniem z całą rodziną, zawieszenie kilku letnie, dołoży jeszcze do bagażnika jakiś ekwipunek nie ma zlituj się, poziomowanie musi być.
Ostatnia kwestia z mej strony i nudnego u mnie wieczoru;)Każde światła mogą oślepiać, jeśli cutoff pójdzie do góry i będzie w nas trochę świeciło. Tylko nie o tym, czytając wypowiedzi niektórych osób, mam wrażenie, że na punkcie xenonów, wiele osób jest przewrażliwionych. Zdecydowanie częściej w nocy jeżdżąc po mieście widzę, jak wiele osób ma źle ustawione światła, jednym świecą metr przed autem, u innych jedna dobrze, druga lampa w niebo. Mnóstwo osób w starszych autach również ma źle poutawiane światła(zazwyczaj za nisko). Warto dodać, że w większości kilkuletnich aut, nie dość za odbłyśnik nie jest już idealny, a przeciętny, to jeszcze żarnik ma swoje godziny za sobą.
W week dodam fotki ORI żarnika d1s rozebranego, chociaż są już 2 fajny filmy na yt.ale dodam jeszcze parę szczegółów. Ori w VW salonie osram 300złbrutto jakby co kosztuje.
Z allegggro strzelam 95% po cenie 150 i mniej to podróby! Nawet jak wam przyślą z dwoma numerami różnymi. Z chin i tym podobnym przysyłają duże parte żarników, i dajmy na to jak jest kilkadziesiąt to są tak zrobione, że 1/3ma swój numer.
Dziękuje pozdrawiam