Rozrusznik kręci, ale nie odpala

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

mka 3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 395
Rejestracja: sob gru 08, 2012 15:56
Lokalizacja: żywiec

Rozrusznik kręci, ale nie odpala

Post autor: mka 3 » pn sty 21, 2013 20:46

twi5ter666, nie panikujcie odrazu z ta uszczelka. patrz na kruce bo napewno z podnich cieknie ,ja tak mialem .



twi5ter666
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 36
Rejestracja: wt gru 04, 2012 14:36
Lokalizacja: Łosice / Warszawa

Rozrusznik kręci, ale nie odpala

Post autor: twi5ter666 » pn sty 21, 2013 22:48

Panowie mam przeciek. Odpaliliśmy go,pomijam moją głupotę i fakt, że nie dopilnowałem aby było conajmniej 10 litrów paliwa, jak go kupiłem ponad miesiąc temu nie tankowałem i pewnie się niezły syf zebrał w baku. I teraz uwaga: nie ma już żadnego parowania z okolic termostatu, za to zlokalizowałem przeciek. Nie cieknie z żadnych króćców tylko z TRÓJNIKA łączącego 3 rurki z płynem chłodniczym. Na wolnych obrotach widać tylko pare ale po dodaniu gazu sika na wszystkie strony :) Jutro wymiana trójnika i tankowanie conajmniej 20 litrów benzyny :)



Awatar użytkownika
BolekLodz
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 429
Rejestracja: ndz sty 20, 2013 15:16
Lokalizacja: Łódź

Rozrusznik kręci, ale nie odpala

Post autor: BolekLodz » wt sty 22, 2013 22:37

Jak uszczelka jest walnięta i dmucha do obiegu wody, to robią się bąbelki w zbiorniczku. Ale jak jest duża dziura, albo dziury na więcej niż jednym cylindrze, to tego ciśnienia wydostaje się więcej. Widocznie u Ciebie było naprawdę wielkie ciśnienie, że wylało tyle płynu. Inna opcja jest taka, że powstała dziura między obiegiem wody a zewnętrzem silnika i robotę załatwiła pompa wody.


Jeśli się pomyliłem, to kulturalnie zwróć mi uwagę. Wiem, że nie jestem nieomylny.
Niedrogi warsztat Łódź - pisz PW :) :)

twi5ter666
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 36
Rejestracja: wt gru 04, 2012 14:36
Lokalizacja: Łosice / Warszawa

Rozrusznik kręci, ale nie odpala

Post autor: twi5ter666 » wt sty 22, 2013 23:39

Wyciek jest już naprawiony, nic nie leci. Teraz do wymiany termostat bo nagrzewa tylko do 80 stopni, nawet wentylator się nie musi załączać. Teraz jest inny problem w sumie już był wcześniej. Od razu z gazu odpala od strzału, nawet nie trzeba krecic, tak samo chodzi na benzynie po ręcznym przełączeniu. Jednak jak go zgaszę to z benzyny odpalić nie chce, czyli najpierw odpalanie z gazu, przęłączanie na benzyne i normalnie jezdzi. Co to może być ? Gdyby pompa była uszkodzona to by raczej nie jeździł na benzynie ?



ODPOWIEDZ

Wróć do „Volkswagen: Golf - mk3 (1991- 1997)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości