Wina zapłonu?

[Lewal_SPO]

Posiadam golfa 2 1.3 na gazniku od 2 tygodni i mam z nim problem jak jest zimny. odpadam go i zapala ślicznie za pierwszym razem ze ssaniem ale zaraz po odpaleniu nie trzyma obrotów i chodzi tak kulawo jakby miał zaraz zgasnąc. ale gdy dam trochę gazu to chodzi równo. gdy silnik jest ciepły problem znika.

[21tehace21]

Ja obstawiam ze jest to wina gaznika, miałem tak samo ze jak zapalalem rano to zapalil i zgasl i tak z dwa razy potem odpalil trzeba bylo gazu dodac bo silnikiem telepalo i dopiero po chwile zalaczalo sie ssanie, sprawdz przepustnice rozruchową na zimnym ma byc zamknieta a jak zapalisz ma sie troszke uchylic i potem otwiera sie wraz ze wzrostem temperatury.

[krys94]

Pisałem w poprzednim temacie, ze to wina gaźnika. Siłownik pull down masz do wymiany ponieważ nie uchyla tej klapki u góry na zimnym którą widać po zdjęciu filtra powietrza przez to zalewa silnik i sie dusi, na ciepłym otwiera ją spręzyna bimetaliczna dlatego silnik pracuje równo.

[Lewal_SPO]

Krys94 to jest inne auto. Tamto auto to inna historia. Nie znam się na gaźnikach dlatego pytam.

[Paweł Marek]

ale siłownik Pull down ma. I małe sprostowanie. Siłownik pull down jest głównie po to żeby po odpaleniu zimnego silnika nie pozwolił się klapce domknąć, ma zostac szparka 3 mm - to sobie sprawdź. Jesli mu strzeli membrana to klapka się może całkiem zamknąć i stąd problem. I dopisz jeszcze czy problem mija po jednorazowym naciśnięciu gazu czy musisz gaz cały czas trzymac żeby nie gasł.