Wymiana łozyska dociskowego/oporowego w DUU

ggregorii · Post autor: **ggregorii** » czw sty 12, 2012 14:35

No bo klekocze na wciśniętym. Zrobiłem już na tym 40 tyś no ale ileż można

dominik88.22 · Post autor: **dominik88.22** » pt sty 13, 2012 08:28

a u mnie na odwrót szumi, czasem jest klekotanie czasem nic nie słychać jak nie jest wciśnięte sprzęgło, jak wcisnę cisza... kiedyś jakiś patałachmi powiedział że to normalna praca skrzyni ;/ ale jak kupiłem autko 4 lata temu to nie było tego.mam ten objaw od około roku

DarePB · Post autor: **DarePB** » śr mar 06, 2013 21:13

Czyli owe lozysko mozna bez problemu wymienic bez zdejmowania skrzyni, tak ? Oczywiscie mowa o skrzyni DUU.

dawid94 · Post autor: **dawid94** » śr mar 20, 2013 00:21

Witam. Niedawno padło coś w skrzyni (polo 6n 1.0 96r). Po zjechaniu z a1 po około 180km trasy, na rondzie coś się sypło i skrzynia brzmiała jak vr6 turbo bez tłumika

Mechanik wziął kasę za wymianę łożyska oporowego i oddając samochód powiedział matce coś w stylu"ta skrzynia długo już nie pociągnie". Po 8000km łożysko znowu hałasuje. Na luzie przy 2000obr głośniej nawala łożysko niż sam silnik. Wie ktoś o co tu może chodzić? Słyszałem, że winny może być jakiś krzywy wałek w skrzyni. Pytanie czy znowu wymieniać łożysko czy lepiej od razu poszukać całej skrzyni..?

Fafik258 · Post autor: **Fafik258** » śr mar 20, 2013 08:44

dawid94 pisze:Witam. Niedawno padło coś w skrzyni (polo 6n 1.0 96r). Po zjechaniu z a1 po około 180km trasy, na rondzie coś się sypło i skrzynia brzmiała jak vr6 turbo bez tłumika Mechanik wziął kasę za wymianę łożyska oporowego i oddając samochód powiedział matce coś w stylu"ta skrzynia długo już nie pociągnie". Po 8000km łożysko znowu hałasuje. Na luzie przy 2000obr głośniej nawala łożysko niż sam silnik. Wie ktoś o co tu może chodzić? Słyszałem, że winny może być jakiś krzywy wałek w skrzyni. Pytanie czy znowu wymieniać łożysko czy lepiej od razu poszukać całej skrzyni..?

Ja bym szukał skrzyni...

dawid94 · Post autor: **dawid94** » śr mar 20, 2013 09:59

Fafik258 pisze: Ja bym szukał skrzyni...

Kurczę szkoda jej bo tak to to całkiem dobra skrzynka jest. Biegi wchodzą dobrze, zero zgrzytów i cichutka gdyby nie to łożysko.

ed:
Oddana do mechanika. Zajechałem, wytłumaczyłem sytuacje. Powiedział, że tamte łożysko mogło być jakieś ciulowe i, że w vwikach nie gną się wałki bo to sprytna konstrukcja

250zł to normalna cena za wymianę takowego łożyska?

vipborys · Post autor: **vipborys** » czw mar 21, 2013 23:47

Witam

ChcIałbym wymienić łożysko oporowe i trzpień uruchamiający sprzęgło W Golfie IV 1.9 SDI skrzynia DUS.
Czy możecie polecić kogoś z okolic Poznania, kto zna ten temat i podjął by się tego zadania?
Od jakiegoś czasu występuje u mnie problem ciężko wchodzących biegów 1 i R.

Fafik258 · Post autor: **Fafik258** » czw mar 21, 2013 23:55

dawid94 pisze:250zł to normalna cena za wymianę takowego łożyska?

Tak, pod warunkiem, że ściąga skrzynie. Jeżeli nie to za dużo.

dawid94 · Post autor: **dawid94** » ndz mar 24, 2013 12:07

Raczej wątpię, żeby dało się bez.

biegi444 · Post autor: **biegi444** » wt kwie 02, 2013 17:22

witam jak moglby ktos napisac jak nazywa sie ksiazka ktorej skan jest pokazany? mam ksiazke "napraw sam" do vw golf 4 i bora ale tam nei ma tego

Fafik258 · Post autor: **Fafik258** » wt kwie 02, 2013 20:51

biegi444 pisze:witam jak moglby ktos napisac jak nazywa sie ksiazka ktorej skan jest pokazany? mam ksiazke "napraw sam" do vw golf 4 i bora ale tam nei ma tego

Jest podobny rysunek... Na rysunku wskazane jest łożysko

DarePB · Post autor: **DarePB** » śr maja 22, 2013 01:24

To jak ? Da się to łożysko w końcu wymienić bez ściągania skrzyni ? Ktoś to uczynił ?
Jakiś krótki instruktaż ?

Post autor: **marcin7x5** » śr maja 22, 2013 13:45

Da radę. Musisz wyciągnąc tylko ten dekielek z logo VW.

DarePB · Post autor: **DarePB** » śr maja 22, 2013 15:32

Marcin, właśnie o taką odpowiedź mi chodziło !Szukałem jakiejś informacji o tym od dłuższego czasu i cisza..
Bo ogólnie to jak wymieniałem sprzęgło to próbowałem ten dekielek jakoś delikatnie podważyć, aby zszedł, ale było tam skorodowane i po prostu się te kanty dekielka deformowały, więc odpuściłem. Jednak teraz, niekiedy na zimnym silniku słyszę, że coś "chędoży", po wciśnięciu sprzęgła-ustaje. Miałbyś jakąś radę jak najlepiej ten dekielek wybić ?