Filtr osuszacza - wymiana
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Filtr osuszacza - wymiana
Czy do wymiany filtra osuszacza w klimatyzacji w Golfie IV Borze, silnik 1.9 TDI AGR konieczne jest demontowanie całego zderzaka, czy można to zrobić, odkręcając go (filtr) jedynie bezpośrednio w komorze silnika? Pytam, bo mam trochę kabli od świateł dziennych i halogenów w kratkach pospinane i gdyby ktoś miał mi to robić i ściągając zderzak, żeby nic nie pourywał przy okazji...
A i czy w ogóle jest konieczne wymienianie go co jakiś czas? 3 lata temu po kupnie auta miałem niesprawna klimatyzację z racji nieszczelnej chłodnicy/skraplacza. Została ona wymieniona na nową, wraz z tym filtrem. Układ napełniony, odgrzybiony i do tej pory wszystko jest ok, nic się nie dzieje. Ale powiedziano mi, że średnio co dwa lata powinno się wymieniać ten filtr. jednak po przeczytaniu paru wątków sam już nie wiem - zdania są podzielone... Nastraszył mnie koleś trochę, jak mi to wymieniał, że może dojść do takiej sytuacji, że struktura gąbczasta, z której składa się ten filtr, może się oddzielić od niego i wejść w cały układ, co w konsekwencji grozić może zapchaniem układu klimatyzacji... Ale układ jest szczelni, nic się nie działo i nie dzieje, więc raczej do szczelnego układu wilgoć moim zdaniem nie ma prawa wejść...
A i czy w ogóle jest konieczne wymienianie go co jakiś czas? 3 lata temu po kupnie auta miałem niesprawna klimatyzację z racji nieszczelnej chłodnicy/skraplacza. Została ona wymieniona na nową, wraz z tym filtrem. Układ napełniony, odgrzybiony i do tej pory wszystko jest ok, nic się nie dzieje. Ale powiedziano mi, że średnio co dwa lata powinno się wymieniać ten filtr. jednak po przeczytaniu paru wątków sam już nie wiem - zdania są podzielone... Nastraszył mnie koleś trochę, jak mi to wymieniał, że może dojść do takiej sytuacji, że struktura gąbczasta, z której składa się ten filtr, może się oddzielić od niego i wejść w cały układ, co w konsekwencji grozić może zapchaniem układu klimatyzacji... Ale układ jest szczelni, nic się nie działo i nie dzieje, więc raczej do szczelnego układu wilgoć moim zdaniem nie ma prawa wejść...
Filtr osuszacza - wymiana
Jak osuszacz wymienisz co 5 lat to niec zlego się nie stanie. Ważniejsze jest żeby cyklicznie co dwa lata wymieniac czynnik w ukladzie. Co do demontażu to wystarczy z dołu sciągnąc osłone pod silnikiem a z góry plastikową pokrywę silnika. Trochę ciasno ale spokojnie do ogarnięcia. Tylko przed robotą trzeba maszyną odzyskac czynnik żeby układ był pusty. Po robocie napełnienie.
-
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2733
- Rejestracja: pn lis 05, 2012 00:35
- Lokalizacja: Oborniki wlkp.
Filtr osuszacza - wymiana
jak wszystko działa to nie ma sęsu grzebać wystarczy jak po zimie sprawdzisz cisnienie w układzie jak brakuje to uzupełnić lub sciągnąć gaz i nabić na nowo wyćiągasz w ten sposób wilgoć z układu no i na koniec odgrzybić
Re: Filtr osuszacza - wymiana
Dawno nie czytałem większych bzdur-freon uzupełniamy tylko w wypadku rozszczelnienia układu i nie ma potrzeby tam grzebać.matimur pisze:Ważniejsze jest żeby cyklicznie co dwa lata wymieniac czynnik w ukladzie.
Filtr osuszacza - wymiana
No to gratuleje wiedzy. Niestety jest ona na poziomie sklepu spożywczego z garmażerka
W układzie samochodowym od 1996r. nie używa sie freonu, który jest zakazany ze względów ekologicznych. Obecnie stosuje się czynnik R134a zmięszany z olejem smarującym zprężarkę. Dwa lata to okres, po którym olej nadaje się do wymiany, układ wymaga osuszenia, naturalne ubytki czynnika sięgające około 30% należy uzupełnić. Chyba, że ktoś jeździ na pace w aucie zwanym chłodnią to nie musi zagłębiać się obsługę klimy
W układzie samochodowym od 1996r. nie używa sie freonu, który jest zakazany ze względów ekologicznych. Obecnie stosuje się czynnik R134a zmięszany z olejem smarującym zprężarkę. Dwa lata to okres, po którym olej nadaje się do wymiany, układ wymaga osuszenia, naturalne ubytki czynnika sięgające około 30% należy uzupełnić. Chyba, że ktoś jeździ na pace w aucie zwanym chłodnią to nie musi zagłębiać się obsługę klimy
- ciachotdi
- diesel m@ster
- Posty: 1121
- Rejestracja: pt gru 05, 2008 15:05
- Lokalizacja: Aalsmeer
- Auto: Seat mii
Filtr osuszacza - wymiana
panowie a ja musze wymienić sprężarkę ponieważ nie puszcza ciśnienia lecz go trzyma czy wymieniać osuszacz ?
Filtr osuszacza - wymiana
Do zdemontowania sprężarki i tak będzie trzeba spuścić czynnik, zdemontujesz ją i układ się rozszczelni - będzie otwarty. Filtr nie kosztuje majątek, żeby go nie wymienić. A przy każdym rozszczelnieniu układu powinno się ten filtr wymienić. U mnie chłodnica była walnięta, więc oprócz nowej założyłem także filtr. I po konsultacji z jednym z fachowców od klimatyzacji doszliśmy do wniosku, że skoro układ sprawny, nie ma wycieków, nie ma co go ruszać. Tak więcciacho840 radziłbym Ci go wymienić, to nie majątek, a oszczędzi Ci niepotrzebnych wydatków w ewentualnej przyszłości.
Filtr osuszacza - wymiana
Panowie jaki freon?
Dwa lata to takie naciągane fest dla nudziastych klientów którzy kupili sobie 10 letnie golfa a nie maja na serwis klimy.
Nawet jeśli ktoś twierdzi ze ma super szczelny układ warto podjechać raz w roku i sprawdzić ilość czynnika i wywalić wilgoć z układu choć podobno z układu samoczynnie w ciagu roku potrafi uciec 10% czynnika czyli jesli mamy układ w którym jest 800 gram to pikuś a co w układach w których jest 400? to już trochę więcej.
Jeśli kolego będzie wymienić sprężarkę wymień filterek kosztuje 100 zł w górę, roszczelniony układ=wilgoć, a filtr pochłania tylko 10 kropel wody
pozdrawiam i życze dobrych wydajności chłodzenia
Dwa lata to takie naciągane fest dla nudziastych klientów którzy kupili sobie 10 letnie golfa a nie maja na serwis klimy.
Nawet jeśli ktoś twierdzi ze ma super szczelny układ warto podjechać raz w roku i sprawdzić ilość czynnika i wywalić wilgoć z układu choć podobno z układu samoczynnie w ciagu roku potrafi uciec 10% czynnika czyli jesli mamy układ w którym jest 800 gram to pikuś a co w układach w których jest 400? to już trochę więcej.
Bardzo dobrze Ci powiedzieliseebst pisze:Ale powiedziano mi, że średnio co dwa lata powinno się wymieniać ten filtr.
Jeśli kolego będzie wymienić sprężarkę wymień filterek kosztuje 100 zł w górę, roszczelniony układ=wilgoć, a filtr pochłania tylko 10 kropel wody
Może Cię nie straszył ale przedstawił realne zagrożenia i skutki, tez prawdziweseebst pisze:Nastraszył mnie koleś trochę, jak mi to wymieniał, że może dojść do takiej sytuacji, że struktura gąbczasta, z której składa się ten filtr, może się oddzielić od niego i wejść w cały układ, co w konsekwencji grozić może zapchaniem układu klimatyzacji...
pozdrawiam i życze dobrych wydajności chłodzenia
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości