Detektor z tego co pamiętam w korku jest zawór podciśnieniowy i nadciśnieniowy.
Ten pierwszy zasysa płyn do układu ze zbiorniczka wyrównawczego.
A drugi służy do zwiększenia wydajności chłodzenia silnika, utrzymuje stałe ciśnienie w układzie i upuszcza jego nadmiar.
Uczepiłeś się tej uszczelki pod głowicą !!!
Po co robić głowicę skoro po niej może być to samo.
Lekarstwem może być korek którego wymiana jest jak dla mnie bardziej logiczna.
Po nici do kłębka a nie na
Zresztą kolega napisał że płyn już się ustabilizował .!!!
Czyli jest si POzdrawiam
Ubywa... i wraca płyn chłodniczy
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- DieselPower
- Ma gadane
- Posty: 183
- Rejestracja: pn lip 20, 2009 11:11
- Lokalizacja: Trójmisto
Ubywa... i wraca płyn chłodniczy
Tu się wszystko zgadza.Dziadol pisze:lecz jak się dowiedziałem reguluje ciśnienie w układzie...I to co mi powiedziano jeśli korek nie upuszcza nadmiaru ciśnienia właśnie zmienia poziom płynu..i węze robią się nieco twarde...
A powiedz mi taką rzecz, czy po wymianie korka masz jakieś duże wahania w poziomie płynu w zbiorniczku ?
Już samo to ,że nie znika jak kiedyś jest dobrym znakiem. Może to faktycznie korek był sprawcą całego zamieszania.
Oby ...
W zasadzie, w życiu można dojść do wszystkiego. Ale dojechać łatwiej.
Ubywa... i wraca płyn chłodniczy
Koledzy ładnie opisali funkcjonowanie korka płynu -osobiście potrzebowałem takiej wiedzy
Co do samego rozwiązania to jestem zaskoczony ,ale jeśli korek jest przyczyną wszelkich dolegliwości to winszuje
Jeśli chodzi o mój przypadek, to płyn wsyssało i jednocześnie go ubywało, nawet jak odkręciłem korek to zawsze była dolewka. u mnie dopiero po zrobieniu uszczelki wszystko jest okej, a korek jest cały czas mój.
W takiej sytuacji pozostaje życzyć szerokiej drogi i bezawaryjności.
Co do samego rozwiązania to jestem zaskoczony ,ale jeśli korek jest przyczyną wszelkich dolegliwości to winszuje
Jeśli chodzi o mój przypadek, to płyn wsyssało i jednocześnie go ubywało, nawet jak odkręciłem korek to zawsze była dolewka. u mnie dopiero po zrobieniu uszczelki wszystko jest okej, a korek jest cały czas mój.
W takiej sytuacji pozostaje życzyć szerokiej drogi i bezawaryjności.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 237 gości