Co kupić - benzynę, diesla a może LPG?

wesol · Post autor: **wesol** » wt lis 05, 2013 19:22

tak sa bardziej swiadomi z kilku podowdów. Chocby z tego powodu ze jak w tdiku masz jakąś usterke na silniku to po wywaleniu bledu masz juz auto zmulone i jedize gorzej jak SDI. Sporo aut tez naprawialem niekoniecznie z koncernu vaga i pare osob jezdzilo autami bo sie kola kreca i jakos tam jedzie. Bywaly takie przypadki ze zwykly wolnossacy benzyniak w sumie nie taki stary ale juz po gwarancji mial np przeplywke walnieta i auto juz sie nei zbieralo tak jak kiedys. Cóż odpalac odpala, jezdzic jezdzi wiec klient to olewa i dalej smiga. A to czasami swiece nie wymieniane z 5 lat a to kable a to cos jeszcz einnego i auto żabjuje dusi sie itd. Jedzie to nikt sie tym nie przejmuje. Ja bym tak nie potrafil. Nawet jakbym mial 1.0 w benzynie to bym mial to auto sprawne w 100% a pryznajmniej bym doprowadzil do takiego stanu raczje w miare szybko. To ile kto zarabia to nie istotne. Ja do pracy mam 8 km zona ma cos kolo 4 a oboje mamy mocne tdiki na pompowtryskach. Nic mi sie nie zapieka, nic mi sie nie dzieje. Czmeu bo jak kupuje auto to sprawdzam co w nim siedzi i złoma nie biore. Te ciagle mity o podaniu suszarek i reszcie to yssane sa z palca. Poprostu kupuje ktos zloma i potem płacz.

niezalogowany · Post autor: **niezalogowany** » wt lis 05, 2013 20:54

To co Ty zaliczasz do minusów, dla mnie to plusy i można je nazwać jednym słowem: idiotoodporność i gdybym miał wybierać pomiędzy drobną (mniej lub bardziej denerwującą) usterką lub np spadkiem mocy o 50% wybrałbym to pierwsze i nie jest powiedziane, że nie naprawiłbym tego.

Poza tym, skoro naprawiałeś tyle benzynówek, więc chyba nie jest, aż tak źle z ich właścicielami, skoro wyczuli potrzebę naprawy i zgłosili się do Ciebie.

I fakt, zgodzę się z Tobą, nie ma co tworzyć mitów i generalizować, jeden diesel, drugiemu nie równy tak samo jak są lepsze i gorsze benzynówki.

art_2008_a_ · Post autor: **art_2008_a_** » śr lis 06, 2013 15:12

wesol pisze: To ile kto zarabia to nie istotne.

naprawdę ?? ciekawe jak byś doinwestowywał mocne tdi mając najniższą krajową

poza tym wiele ludzi mieszka gdzieś w małych miejscowościach gdzie auto to JEDYNA opcja transportu i klepią biedę i muszą mieć jakieś stare auto aby dojechać do tej kiepskiej pracy ... a że część nie zapłaci nawet oc a co dopiero nie ogarnie dobrze auta to niestety szara rzeczywistość.

TomaszekGT · Post autor: **TomaszekGT** » śr lis 06, 2013 20:37

jak sie musi utrzymywać stary dom i np 2 auta oraz praca słabo płatna to ciężko o doinwestowne auto ja cenie np tdi na zwykłej pompie bo chyba nie zrujnuje kieszeni ale gaz tez ok.

szfabik26 · Post autor: **szfabik26** » pn gru 09, 2013 12:39

A ja od zawsze jeżdżę benzyniakami i nigdy nie miałem żadnych problemów z silnikiem, mam zamiar kupić golfa 5 1.9TDI ale wszyscy odradzają diesla, może tu coś ogarnę na ten temat, bo 1.6 benzyna więcej pali od 1.9TDI a to jest istotne jak dla mnie.

iigAlisArr · Post autor: **iigAlisArr** » wt gru 10, 2013 07:48

szfabik26 pisze:wszyscy odradzają diesla

a pewnie podobnie całe życie jeżdżą benzynami i sąsiad/szwagier/kolega z roboty tak mówi ?

TomaszekGT · Post autor: **TomaszekGT** » wt gru 10, 2013 19:36

moje zdanie jeszcze w golfie5 1.9 tdi był dość dobry, nowsze silniki diesla sa awaryjne trzeba troche sie orientowac jaki silnik w jakim aucie jest w miare dobry,jak ktos zbierał długo i jeszcze kredyt wziął np to takie auto jak sie zepsuje poważnie to problem jest.

Post autor: **doggie** » wt gru 10, 2013 21:05

szfabik26 pisze: mam zamiar kupić golfa 5 1.9TDI

i bardzo dobrze, 5 lat jeździłem Mk5, bardzo dobre auto

maro1987 · Post autor: **maro1987** » czw gru 19, 2013 17:14

Siema.Chciałbym się podłączyć pod temat żeby nie zaśmiecać forum.Stoję przed wyborem między 1.6 8v a 1.8 20v AGN. Jeżdżę głównie po mieście.Roczny przebieg około 6-7 tysięcy km także diesla się nie opłaca.Chciałbym poznać opinie na temat silnika AGN czy warto się pchać w tą jednostkę?

Post autor: **doggie** » pt gru 20, 2013 11:03

jak z każdym autem - jeśli nie zajeżdżony egzemplarz to warto

TomaszekGT · Post autor: **TomaszekGT** » pt gru 20, 2013 20:52

moje zdanie ze szukaj 1.6 8v wiadomo ze każdy by chciał igłe ale w razie wpadki cie nie zrujnuje ten silnik a 1.8 20v tu juz gorzej, chyba że jesteś przy kasie to naprawić da sie wszystko

szewczi90 · Post autor: **szewczi90** » pt gru 20, 2013 23:10

TomaszekGT pisze: 1.8 20v

a czym niby zrujnuje Cię 1.8 ?

TomaszekGT · Post autor: **TomaszekGT** » ndz gru 22, 2013 14:40

gaz go załatwi 1.6 taniej w naprawie bedzie , jak bez gazu to jedno

maro1987 · Post autor: **maro1987** » pn gru 23, 2013 08:08

Autko kupione.Trzeba pożegnać się z mk3.Wybór padł na mk4 1.6 sr AKL.