[mk 4] akumulator rozladowany do zera
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[mk 4] akumulator rozladowany do zera
Witam,
jak w temacie problem jest z akumulatorem.
W przeciagu doslownie kilku dni rozladowal mi sie do zera; tzn po przekreceniu kluczyka w stacyjce nie zaskakuje zaplon tylko wszysko "gasnie" lacznie z zegarem.
Zaobserwowalem tez, ze po przekreceniu spowrotem kluczyka do pozycji wyjsciowej, przez ok 2 sekundy "mieli" mi wskaowaka obrotomierza (lekko drga i wydaje dziwny dzwiek).
Na swoim akumulatorze mam "okieneko"wg. zalaczonej instrukcji, ktore jak rozumiem powinno wskazywac "naladowanie" akumualtora, jezeli sie nie myle to przezroczyste lub jasno zolte zanczy rozladowany, dobrze mysle?
Z gory przepraszam za slwonictwo godne amatora, ale nie za wiele mam do czynienia z samochodami, a raczej ich naprawa
Pozdrawiam,
stradi
jak w temacie problem jest z akumulatorem.
W przeciagu doslownie kilku dni rozladowal mi sie do zera; tzn po przekreceniu kluczyka w stacyjce nie zaskakuje zaplon tylko wszysko "gasnie" lacznie z zegarem.
Zaobserwowalem tez, ze po przekreceniu spowrotem kluczyka do pozycji wyjsciowej, przez ok 2 sekundy "mieli" mi wskaowaka obrotomierza (lekko drga i wydaje dziwny dzwiek).
Na swoim akumulatorze mam "okieneko"wg. zalaczonej instrukcji, ktore jak rozumiem powinno wskazywac "naladowanie" akumualtora, jezeli sie nie myle to przezroczyste lub jasno zolte zanczy rozladowany, dobrze mysle?
Z gory przepraszam za slwonictwo godne amatora, ale nie za wiele mam do czynienia z samochodami, a raczej ich naprawa
Pozdrawiam,
stradi
jedź do serwisu akumulatorów, poproś milego pana, on weźmie urżadzenie , sprawdzi opór i powie Ci czy aku trzyma i czy jest dobry czy jest już do wymiany. (Taki opornik przyłoży i już będziesz wiedział). Nic nie zapłacisz a szybko będziesz miał pewność
http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=88&t=79588
kolory sie zgadzaja, aczkowliek dla mnie to tez jakos niezrozumiale, jest, jakby nie mogli dac np. czerwonego i kazdyby wiedzial co jest. Instrukcja jest po angielsku ale jestm przekonany ze na tyle znam ten jezyk .pkurpiel pisze:Sprawdź dokładnie czy aby te kolory na pewno oznaczają rozładowany akumulator. Zazwyczaj kolor czarny oznacza rozładowany, czasem czerwony, gdy jest druga kulka.
Pzdr.
"Magic eye feature" ma kolor przezroczysty, bynajmniej ja nic nie widze.
Klamry sa bardzo dobrze umocowane, wszystkie kable zdaje sie tez, jeszcze sprawdze czy zaden kable nie jest przegryziony, a jutro postaram sie odpalic samochod z kabla.
Jestem tylko ciekaw co moglo byc przyczyna tak naglego rozyladowania akumulatora.
akumulator pewnie jest 1998, tak mi sie wydaje. I jest raczej standardowy, tj. 12V.Może po prostu weź miernik w rekę i sprawdź? Sprawdź poziom elektrolitu a potem pod prostownik podłącz. Ile ma lat ten aku i jaka pojemność?
Poziomu elektrolitu nie sprawdze, bo nie mam tej cudownej pompki.
- vwarek
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7388
- Rejestracja: ndz lip 16, 2006 16:03
- Lokalizacja: zDolny Śląsk
- Auto: Bora
- Silnik: AQN
Po naładowaniu i odpaleniu auta zmierz ładowanie powinno być 13,7V - 14,5V. Jeśli jest dobre to sprawdź czy przy wyłączonym silniku coś nie "zżera" prądu.Jestem tylko ciekaw co moglo byc przyczyna tak naglego rozyladowania akumulatora.
Dość stary już jest. Miał prawo klęknąć. Kolega Cię pytał o pojemność czyli ile ma Ah (amperogodzin)stradi pisze:Cytat:
Może po prostu weź miernik w rekę i sprawdź? Sprawdź poziom elektrolitu a potem pod prostownik podłącz. Ile ma lat ten aku i jaka pojemność?
akumulator pewnie jest 1998, tak mi sie wydaje. I jest raczej standardowy, tj. 12V.
Tą "cudowną pompką" mierzy się gęstość elektrolitu a poziom uzupełnia się wodą destylowaną.stradi pisze:Poziomu elektrolitu nie sprawdze, bo nie mam tej cudownej pompki.
The quieter you become, the more you are able to hear...
Dobrze, teraz rozumiem. Wydaje mi sie wiec ze ma 44 Ah (standardowa wartosc?)vwarek pisze:Kolega Cię pytał o pojemność czyli ile ma Ah (amperogodzin)
rozumiem iz takowa operacja mam wykonac amperomierzem, tak? Bede musial pokombinowac, moze gdzies u mnie w instytucie cos takiego sie "wala" po katach.vwarek pisze:Po naładowaniu i odpaleniu auta zmierz ładowanie powinno być 13,7V - 14,5V. Jeśli jest dobre to sprawdź czy przy wyłączonym silniku coś nie "zżera" prądu
Czlowiek cale zycie sie uczy . Rozumiem wiec ze ajk doleje odrobine to nic sie nie stanie.vwarek pisze:Tą "cudowną pompką" mierzy się gęstość elektrolitu a poziom uzupełnia się wodą destylowaną.
Ile powinno sie ladowac taki akumulator? 36h?dzikgtc pisze:potem pod prostownik podłącz
Pozdrawiam Kolegow!
stradi, Ośmioletni akumulator ma prawo być już do niczego. Co do sprawdzen ia to :gęstość elktrolitu sporo powie. Amperomierza nie szukaj - on nic nie da. Potrzebny jest voltomierz z opornikiem. Napięcie na aku bez obciążenia jest ok 12-12,5V, nawet na prawie padniętym.Ważne jest napięcie właśnie pod obciążeniem.
Ale niestety musisz brać pod uwagę wydatek.
44Ah w zasadzie wystarcza ( ja kupiłnym ciut większy-np 50Ah). ładuje się prądem o natężeniu 1/10 poj. przez 10h., czyli 4,4A / 10h ( może być 4-5). Natężenie powinno spadać w miarę ładowania.
Ale niestety musisz brać pod uwagę wydatek.
44Ah w zasadzie wystarcza ( ja kupiłnym ciut większy-np 50Ah). ładuje się prądem o natężeniu 1/10 poj. przez 10h., czyli 4,4A / 10h ( może być 4-5). Natężenie powinno spadać w miarę ładowania.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 157 gości