problem z zamkiem drzwi

septic · Post autor: **septic** » śr lut 12, 2014 19:53

flesz15, jak dobrze pamietam to tam jest maly imbus u mnie nie bylo problemu z wykreceniem tego

flesz15 · Post autor: **flesz15** » śr lut 12, 2014 20:14

Może i to ma być imbus, jutro sprawdzę. Jak na razie zameczek wyczyszczony i odtłuszczony, świeci się jak psu j...Wygląda jak nówka sztuka

Jak się uporam z tym zamkiem to biorę się za drzwi kierowcy zanim zacznę mieć z nimi problem.

szczyku · Post autor: **szczyku** » śr lut 12, 2014 22:07

Nie imbus tylko torx, przynajmniej u mnie i kolegi golfie u którego robiłem mikrostyki, swoje drzwi rozbieram z zamkniętymi oczyma (tyle razy już zamek wylatywał) i na 100% bębenek trzyma torx. Najgorsze jest go odpowiednie wykręcenie, jak za dużo to bęben nie wyjdzie, jak za mało to także siedzi. Ja po prostu kręcę tą śrubą i próbuje ciągnąc bęben

Post autor: **Qto** » śr lut 12, 2014 22:11

torx 20...wykręć go trochę...poluzuj wkładkę, na początku często trzeba podważyć śrubokrętem uważając na lakier...i później jednocześnie kręcisz śrubką i ciągniesz palcami wkładkę...

septic · Post autor: **septic** » śr lut 12, 2014 22:46

dzieki za poprawienie jednak zle pamietałem

flesz15 · Post autor: **flesz15** » czw lut 13, 2014 17:16

Jak otworzę drzwi to sprawdzę. Dziś pogoda nie rozpieszcza jak wczoraj (pada) ale znalazłem chwilę aby na spokojnie zaistniałemu problemowi. I tak jak wymyśliłem wczoraj odkręciłem śruby trzymające boczek i (urywając kilka kołków) odchyliłem górę tapicerki, grzybek blokujący na zewnątrz i jak się zachowuje zamek:
1. zamek zamknięty, grzybek wciągnięty jak ciągnę klamkę wewnętrzną rygiel się wysuwa ale drzwi pozostają zamknięte
2. zamek "otwarty" pociągam klamkę zewnętrzną, jest wyczuwalny lekki opór lecz drzwi się nie otwierają. Puszczam klamkę i wraca ona na swoje miejsce. Więc
połączenie z zamkiem jest.
Zamek przed założeniem sprawdzałem na sucho i ciągnąc cięgno zwalniał blokadę
Ma ktoś jakiś pomysł??
Wszelkie propozycje mile widziane.

flesz15 · Post autor: **flesz15** » czw lut 13, 2014 17:24

hmmm Teraz przyglądam się mojemu staremu zamkowi i mimo że jest rozdzielony na część mech i centralnego zamka to zamek otwiera się bezproblemowo. I przyszła mi taka myśl że może to przez to że mi drzwi siadły na zawiasach i trzeba byłoby wyregulować jarzmo zamka. Jak się pogoda poprawi spróbuję z córą otworzyć. Ona będzie delikatnie pchać od środka a ja spróbuję podnieść drzwi i może.....

Kto jest online