Historia mojego VW Golfa II 16v (nowa 1 strona :) )
Moderator: G0 Karcio
- OskarVAG
- Mały gagatek
- Posty: 53
- Rejestracja: wt paź 15, 2013 21:45
- Lokalizacja: Błaszki (koło Kalisza)
Historia mojego VW Golfa II 16v
Uderz w błękitne . Ile dałeś za żarówki pozycyjnych i gdzie kupiłeś?
Historia mojego VW Golfa II 16v
OskarVAG pisze:Uderz w błękitne . Ile dałeś za żarówki pozycyjnych i gdzie kupiłeś?
I błękitne i pomarańczowe to diody, wszystko kupowane na Alle.. tylko niebieskie kupione już jakiś czas temu więc nie wiem czy dalej je sprzedają. Postaram się zrobić lepsze foto, bo w sumie to porównawcze nie oddaje tego jak to na żywo świeci. Ale mam żarówki z błękitną poświatą więc chyba faktycznie zostanę przy niebieskich pozycyjnych
Historia mojego VW Golfa II 16v
To taki mały update.
Okazuje się, że wydech w postaci 1 przelotowego tłumika z firmy RM (nie polecam) oraz końcowego z mk2 16v na dłuższych trasach dał mi się na tyle we znaki, że postanowiłem go trochę wyciszyć. Ponieważ mam pompę pod podłogą więc wybór padł na patelnię z mk2. Jestem w trakcie składania wszystkiego więc nie odpalałem fury i nie wiem jaki jest efekt. Ale na dniach wszystko sprawdze i napiszę. Oczywiście patelnia z mk2 to nie jest tłumik przelotowy tylko komorowy jak sądzę. Próbowałem zrobić foto środka ale nie bardzo mi wyszło. Tak czy inaczej wrzucam parę fotek. Przy okazji pomalowałem wszystko srebrzanką, żeby dłużej pojeździło jak mi się spodoba
Na jednym ze zdjęć widać też dystanse i śruby, kupiłem je z myślą o wysunięciu tyłu, dystanse mają po 15mm. Niestety jak to u mnie bywa dość często nie pomyślałem, że piasta na bębnach może być za gruba na dystanse o tej grubości
Dopiero jak paczka do mnie szła i zdjąłem koła to się z lekka zdziwiłem. Teraz zostały mi dwie opcje, albo dam je na przód (o ile na tarczach jest niższa piasta (nie sprawdzałem jeszcze)), albo dokupię dystanse 5mm i podłożę je na tył, co jednak spowoduje większe wysunięcie kół niż zakładałem. Tak czy inaczej temat rozwojowy.
Pozdrawiam
Okazuje się, że wydech w postaci 1 przelotowego tłumika z firmy RM (nie polecam) oraz końcowego z mk2 16v na dłuższych trasach dał mi się na tyle we znaki, że postanowiłem go trochę wyciszyć. Ponieważ mam pompę pod podłogą więc wybór padł na patelnię z mk2. Jestem w trakcie składania wszystkiego więc nie odpalałem fury i nie wiem jaki jest efekt. Ale na dniach wszystko sprawdze i napiszę. Oczywiście patelnia z mk2 to nie jest tłumik przelotowy tylko komorowy jak sądzę. Próbowałem zrobić foto środka ale nie bardzo mi wyszło. Tak czy inaczej wrzucam parę fotek. Przy okazji pomalowałem wszystko srebrzanką, żeby dłużej pojeździło jak mi się spodoba
Na jednym ze zdjęć widać też dystanse i śruby, kupiłem je z myślą o wysunięciu tyłu, dystanse mają po 15mm. Niestety jak to u mnie bywa dość często nie pomyślałem, że piasta na bębnach może być za gruba na dystanse o tej grubości
Dopiero jak paczka do mnie szła i zdjąłem koła to się z lekka zdziwiłem. Teraz zostały mi dwie opcje, albo dam je na przód (o ile na tarczach jest niższa piasta (nie sprawdzałem jeszcze)), albo dokupię dystanse 5mm i podłożę je na tył, co jednak spowoduje większe wysunięcie kół niż zakładałem. Tak czy inaczej temat rozwojowy.
Pozdrawiam
Historia mojego VW Golfa II 16v
Fajnie Ci to wyszło ja u siebie też musiałem dołożyć patelnie inaczej nie było jak się dogadać z pasażerami albo nawet odebrać telefon.
Mój MK2 ABF
viewtopic.php?f=87&t=499866
viewtopic.php?f=87&t=499866
Historia mojego VW Golfa II 16v
I znowu mody
Okazało się, że ta dwururka która miałem do tej pory była na 99% nie z 16v a z 8v...
Kupowałem już jako końcowy do 16v ale widocznie ktoś się pomylił :/
Ponieważ za cholerę nie mogłem tego wpasować pod patelnię z 16v więc kupiłem nowy tłumik, który miał być dedykowany do 16v. I dziś do mnie dotarł i dziś go założyłem Wszystko jest jak trzeba.
Rura od wlotu ma większą średnice i jest mnie wygięta. I tak miało być
A tak to wygląda:
Okazało się, że ta dwururka która miałem do tej pory była na 99% nie z 16v a z 8v...
Kupowałem już jako końcowy do 16v ale widocznie ktoś się pomylił :/
Ponieważ za cholerę nie mogłem tego wpasować pod patelnię z 16v więc kupiłem nowy tłumik, który miał być dedykowany do 16v. I dziś do mnie dotarł i dziś go założyłem Wszystko jest jak trzeba.
Rura od wlotu ma większą średnice i jest mnie wygięta. I tak miało być
A tak to wygląda:
Ostatnio zmieniony czw kwie 17, 2014 22:52 przez tirsone, łącznie zmieniany 1 raz.
Historia mojego VW Golfa II 16v
maxgt pisze:chyba najlepszy wybór jeśli chodzi o low budget
Nie znam się prawdę mówiąc na tłumikach i różnicach między nimi.... tzn. mówiąc inaczej nie wiem czy droższy tłumik byłby w czymś lepszy od takiego za 150 PLN. Niemniej zależało mi na czasie i w miarę bezstresowym montażu co mi się udało. Jeździłem już trochę golfiną i jest super. O wiele ciszej i jakoś mniej "nerwowo" się zrobiło w czasie jazdy A i muzyczkę lepiej słychać. Natomiast jeśli chodzi o wrażenia w temacie przyspieszania to nie jestem w stanie jeszcze nic potwierdzonego powiedzieć. Nie wydaje mi się, że auto coś straciło, a wręcz jakby lepiej jechało na niższych obrotach. Ale może to być tylko subiektywne odczucie.
Aktualnie zaczynam zbierać graty na swap bębnów na hamulce, przejrzałem to co mam i jedynym kłopotem będzie kupno osłon tarcz na tył. Czytałem, że z polo pasują ale jakoś nie mogę takich wytropić za rozsądne pieniądze.
Prawdopodobnie w najbliższym czasie golf przejdzie również wymianę zawieszenia, choć prawdę mówiąc potrzebny mi jest gwint na przód...
A skoro mowa o zawieszeniu to taki bzdurny update z zakonserwowania nadkoli tylnych
No i ostatnia kwestia, czyli zakupionych przeze mnie dystansów (15mm). Okazuje się, że w zasadzie nie mam jak ich użyć :/ Nie wchodzą ani na bębny ani na tarcze (za wysokie piasty). I choć pasuje mi bardzo poszerzyć rozstaw kół o własnie 15mm to nie dam rady tego zrobić bez rzeźby. A tą rzeźbą musiałoby być zeszlifowanie piast to takiego poziomu, żeby weszły na nie dystanse.... Nie wiem jeszcze co zrobię... :/
Peace
- tauka
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2270
- Rejestracja: wt lip 26, 2005 11:29
- Lokalizacja: Nowa Sól
- Kontakt:
Re: Historia mojego VW Golfa II 16v
Jeżeli dobrze zrozumiałem, to masz za mało w dystansie zebrane miejsca na piaste? Chodzi ci o to że w dystansie jest za mała średnica otworu centrujacego, czy za płytko jest na niego wybrane?
Tak czy siak to chyba najlepiej podejść do tokarza, i za flaszkę zrobi ci w dystansie otwór taki jak trzeba, a nie druciarsko szlifować piasty.
Może masz dystanse z hondy lub mitasubiszi, tam jest właśnie dosłownie pici klak mniejszy otwór...
Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
Tak czy siak to chyba najlepiej podejść do tokarza, i za flaszkę zrobi ci w dystansie otwór taki jak trzeba, a nie druciarsko szlifować piasty.
Może masz dystanse z hondy lub mitasubiszi, tam jest właśnie dosłownie pici klak mniejszy otwór...
Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
Historia mojego VW Golfa II 16v
tauka pisze:Jeżeli dobrze zrozumiałem, to masz za mało w dystansie zebrane miejsca na piaste? Chodzi ci o to że w dystansie jest za mała średnica otworu centrujacego, czy za płytko jest na niego wybrane?
Tak czy siak to chyba najlepiej podejść do tokarza, i za flaszkę zrobi ci w dystansie otwór taki jak trzeba, a nie druciarsko szlifować piasty.
Może masz dystanse z hondy lub mitasubiszi, tam jest właśnie dosłownie pici klak mniejszy otwór...
No nie jest to takie proste niestety.
Mam dystanse o grubości 15mm, mają one swoje przetłoczenia na piasty, i ogólnie mówiąc to przetłoczenie/otwór które powinno wejść na piastę tarczy czy bębna jest zwyczajnie za krótkie/płytkie. Czyli dystans nie dochodzi do końca (nie da się go nasunąć całkowicie ). Wysokość piasty czy to na tarczy czy bębnie to jakieś 15 - 16mm, a w dystansie jest tylko 12mm głębokości. Czyli żeby to spasować to musiałbym albo kupić dodatkowe dystanse po 5mm (przelotowe) albo musiałbym w tarczach zeszlifować piasty do wysokości około 12mm.
Dodam, że nie da się pogłębić tych 12mm na pożądane 15-16mm bo dystans 15mm jest zwyczajnie za cienki.
No nic, na razie odkładam temat, bo jeszcze jest opcja wycinki/zaginki rantów w nadkolach, wtedy i 20mm w dystansie nie będzie kłopotem.
Musze się zastanowić choć chyba nie ma nad czym tak na prawdę.
- tauka
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2270
- Rejestracja: wt lip 26, 2005 11:29
- Lokalizacja: Nowa Sól
- Kontakt:
Re: Historia mojego VW Golfa II 16v
A rzeczywiście, tak jest.
Jest to do zrobienia, tylko ze trzeba zrezygnować z kołnierza centrujacego na felge, i robisz otwór przelotowy.
Tak naprawde to brak tego będzie sprawiał problem przy zakładaniu koła, bo trzeba trafić srubami trzymając koło, i je odpowiednio dokrecac na krzyż po trochu żeby koło miało szansę się wycentrowac. Jak już dociagniesz to brak tego kolnierza na nic nie wpłynie.
Sam jeździłem tak że 3 lata i żadnego problemu nie było...
A dodatkowo ja nie miałem jednego dystansu, tylko 3x5mm na koło
Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
Jest to do zrobienia, tylko ze trzeba zrezygnować z kołnierza centrujacego na felge, i robisz otwór przelotowy.
Tak naprawde to brak tego będzie sprawiał problem przy zakładaniu koła, bo trzeba trafić srubami trzymając koło, i je odpowiednio dokrecac na krzyż po trochu żeby koło miało szansę się wycentrowac. Jak już dociagniesz to brak tego kolnierza na nic nie wpłynie.
Sam jeździłem tak że 3 lata i żadnego problemu nie było...
A dodatkowo ja nie miałem jednego dystansu, tylko 3x5mm na koło
Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
Historia mojego VW Golfa II 16v
tauka pisze:A dodatkowo ja nie miałem jednego dystansu, tylko 3x5mm na koło
No to hardcore
Niemniej coś czuję, że aby to wszystko ładniej wyglądało to muszę powalczyć z rantami w nadkolach, wtedy będzie mniej strachu o ewentualne przycierki. Niemniej dzięki za info
- tauka
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2270
- Rejestracja: wt lip 26, 2005 11:29
- Lokalizacja: Nowa Sól
- Kontakt:
Re: Historia mojego VW Golfa II 16v
No tylko pamietaj, żeby z tylu rantu nie wycinać, a zaklepac, bo lam kilka warstw poszycia o konstrukcji się trzyma. Jak wytniesz, to się miękko robi.
Najlepiej jak byś kogoś z rolka do rantow znalazł.
Natomiast z przodu możesz spokojnie podciac...
Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
Najlepiej jak byś kogoś z rolka do rantow znalazł.
Natomiast z przodu możesz spokojnie podciac...
Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
Historia mojego VW Golfa II 16v
No oryginał w serwisie ok. 100 zł / szt.tirsone pisze:Aktualnie zaczynam zbierać graty na swap bębnów na hamulce, przejrzałem to co mam i jedynym kłopotem będzie kupno osłon tarcz na tył. Czytałem, że z polo pasują ale jakoś nie mogę takich wytropić za rozsądne pieniądze.
Historia mojego VW Golfa II 16v
tirsone, zerknąłem na osłony i orientacyjne ceny i tak (mowa o ASO)
Oryginalnie do MK2/MK3/Polo 6N idą osłony o numerach:
1. Lewa 191 615 611D - cena różnie od 90zł - 100zł brutto
2. Prawa 191 615 612B - cena ta sama co wyżej
Natomiast w Polo 6N2 występują osłony o numerach:
1. Lewa 191 615 611 - cena ok. 33zł
2. Prawa 191 615 612 - cena jak wyżej
Ale jest jeden niuans, w MK2/MK3 występują z tyłu tarcze 226mm, w 6N1 podają dwa rozmiary (226mm i 232mm) ale osłona jest ta sama. Ale w 6N2 jest tylko opisana tarcza 232mm. Niemniej jednak osłony mogą być te same. Kwestia porównania. Myślę, że w dobrym ASO by ci to sprawdzili.
Oryginalnie do MK2/MK3/Polo 6N idą osłony o numerach:
1. Lewa 191 615 611D - cena różnie od 90zł - 100zł brutto
2. Prawa 191 615 612B - cena ta sama co wyżej
Natomiast w Polo 6N2 występują osłony o numerach:
1. Lewa 191 615 611 - cena ok. 33zł
2. Prawa 191 615 612 - cena jak wyżej
Ale jest jeden niuans, w MK2/MK3 występują z tyłu tarcze 226mm, w 6N1 podają dwa rozmiary (226mm i 232mm) ale osłona jest ta sama. Ale w 6N2 jest tylko opisana tarcza 232mm. Niemniej jednak osłony mogą być te same. Kwestia porównania. Myślę, że w dobrym ASO by ci to sprawdzili.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 174 gości