***Kupujemy używany samochód - informacje pytania, porady***

[herbu]

Manos, Golfa III odpuść sobie, bo Ci sam za rok czy dwa ulegnie biodegradacji. Niestety blachy są słabiutkie i rdzewieje to na potęgę. Już lepiej poszukaj jakiegoś mk4, nawet w TDI, jeśli tak lubisz diesle. Ewentualnie 1.6 z LPG. Blachy to ma już bez porównania lepsze od mk3, a ceny części są niskie.
Polo i owszem, ale tylko takie po 2000r, czyli po lifcie, bo wcześniejsze też niestety rdzewieją.

[Manos]

Czyli z tych zaproponowanych przeze mnie Golf IV i Polo III po lifcie, a jakieś inne modele ? Powtarzam też, że nie musi to być diesel Jeszcze co do tych dwóch aut, to które bardziej ekonomiczne i w jakim silniczku? Muszę powiedzieć, że te polo po lifcie całkiem mi się widzą I jak ma się prowadzenie polo w porównaniu do golfa? Brat ma Golfa IV 1.9 TDI więc miałbym jakiś punkt odniesienia

P.S. Zapomniałem powiedzieć jak auto będzie użytkowane. Będę nim jeździć do szkoły, do internatu ponieważ dojazdy PKS przestały mnie bawić, zwłaszcza, że nie mam bezpośredniego połączenia i ktoś musi mnie podrzucić ~9Km. Do szkoły mam jakieś 50km przy czym trasę tę pokonywałbym 2x w tygodniu, po mieście też zapewne bym jeździł, ale to już w mniejszym stopniu.

[Piasek]

Mk3 w TDI albo 1.6+LPG
Za 7tyś zł Mk4 to kupisz złożonego z dwóch i przystanku...

[Manos]

No też, się tak właśnie domyślałem co to może być z MK4 w tej cenie Czyli tę pozycję również odrzucamy?

[herbu]

Czyli tę pozycję również odrzucamy?

E tam - piszesz, że budżet to 7-8 tys. Więc może lepiej dorzuć tysiaka i za 8-9 już kupisz dobrego mk4. W mk3 nie ma co się pchać, szkoda nerwów na walkę z rdzą. I to będzie przegrana walka. No ale za to takie mk3 kupisz za 3-4 tys więc sporo Ci zostaje.

[Manos]

Wolałbym nie przekraczać tych 7-8 tysięcy bo zostawiam sobie jakąś rezerwę na naprawy, a poza tym szykują mi się jeszcze inne wydatki. Samo kupno pojazdu mi się nie pali, także może trafi się w końcu jakieś ładne mk3. Ostatnio było takie w okolicy, ale niestety już poszło (http://olx.pl/oferta/volkswagen-golf-mk ... d8a7f11f97). Rozważę jeszcze dołożenie trochę kasy jak będzie coś ciekawego, tak więc zgodnie z poradami zaczynam szukać golfa iii i iv oraz polo iii, z którymś z poleconych motorów. Pozdrawiam

[Piasek]

E tam - piszesz, że budżet to 7-8 tys. Więc może lepiej dorzuć tysiaka i za 8-9 już kupisz dobrego mk4

tysiaka wydrapie a na pakiet startowy natrzepie chyba
Mk3 ostatnie wypusty były ok, były bogato jak na tamte lata wyposażane (Bon Jovi czy Joker)
TDI, dobre trwałe i tanie w razie jakby trzeba było w jaką turbinę zainwestować.
Albo jak pisałem dobra benzynka + samemu zagazować
Z takim budżetem wyrwiesz coś ciekawego i jeszcze na papiery zostanie.
Komunikacja, Skarbowy, OC... zobaczysz jak stówy wymiatają...
Pierwsze chłody klęknie akumulator a z pierwszym śniegiem przypomnisz sobie o oponach zimowych.

O MK4 pisałem niedawno które kumpel kupił:
najlepsze i najdroższe ze wszystkich jakie oglądał...
12 położył a na dzień dzisiejszy licznik już 16700zł pokazuje

[Manos]

Spokojnie, nie wydaję wszystkich oszczędności na pojazd, przynajmniej na jego kupno. Liczę się z opłatami czy naprawami, ale twój kolega to ładnie wrzucił w tego golfa. Co do montażu LPG, samemu tzn. masz na myśli zdobycie starej instalacji i jej założenie czy pójście z tym do jakieś zakładu specjalizującego się w tym, nie wiem czy takie operacje kalkulują się jeszcze w pojazdach za takie kwoty Dlatego wolałbym kupić już z takową instalacją, no albo dizla

[herbu]

O MK4 pisałem niedawno które kumpel kupił:
najlepsze i najdroższe ze wszystkich jakie oglądał...
12 położył a na dzień dzisiejszy licznik już 16700zł pokazuje

Jak się kupuje sztrucla, to później tak jest
Oczywiście trzeba liczyć się z pewnymi wydatkami na tzw. pakiet startowy, ale bez przesady - tysiąc wystarczy spokojnie o ile znajdzie się sensowne auto.
Żeby nie było - nie mam nic do mk3, ba nawet podobają mi się, szczególnie jakieś limitowane wersje, ale jak zacznie gnić, to już nic się nie poradzi.

[Piasek]

Co do montażu LPG

to montujesz w dobrym warsztacie coś porządnego

Jak się kupuje sztrucla, to później tak jest

znajdź mi jednego który nie będzie struclem

[Craash]

Kupując nawet dobry egzemplarz, w większości przypadków po kupnie musisz kupić:
- filtry. oleje w silniku, skrzyni biegów ~ 400-500zł
- rozrząd ~ 1000zł
- ubezpieczenie ~500-600zł
- koła letnie i/lub zimowe, zależy kiedy kupimy ~ 1500zł jak nic
- przerejestrowanie jak dobrze pamiętam 180zł
Mamy już prawie 4000zł, a nie wliczyłem żadnych napraw.

[herbu]

znajdź mi jednego który nie będzie struclem

Ja 3 lata temu kupiłem mk4 z LPG, jeździłem rok, dołożyłem zaraz po zakupie 200 zł na łączniki stabilizatora i to był cały pakiet startowy. Przez rok zero awarii, sprzedałem go forumowiczowi, który jeździ nim już 2 lata i chwali sobie. Więc raczej niezły jest
Ale faktycznie ciężko coś sensownego znaleźć, szczególnie w małych pieniądzach.

zaczynam szukać golfa iii i iv oraz polo iii

Ja bym jednak mimo wszystko odpuścił mk3 ze względu na rdzę - z tym nie wygrasz, a że ją będziesz miał, to pewne jak podatki. A może jeszcze Fabia? Wiem, że wygląda to nijak, ale jeździ się tym bardzo tanio i bezawaryjnie, czego jestem przykładem A co do silników, to jeszcze specjalnie nic nie polecaliśmy

[inż. Mk2_marcin]

ja bym kupił mk2 zrobił od podstaw swap TD lub TDI i mieć autko na kilka lat

[Manos]

Raczej, nie urządza mnie zabawa w mk2, szrotem jeździć nie chcę, a jeżeli miałbym takiego w dobrym stanie to bałbym się o niego Fabii również podziękuje, za design Może seat ibiza, cordoba vario?

to montujesz w dobrym warsztacie coś porządnego

Nie wydaje mi się, żeby to było opłacalne.

A co do silników, to jeszcze specjalnie nic nie polecaliśmy

To może teraz coś konkretniej o silnikach?