Nie musisz już nic więcej dodawać... Ja robię w odszkodowaniach i miałem okazję współpracować z kilkoma różnymi kancelariami, a których większość stosuje przytoczoną przez Ciebie zasadę, tyle, że w odniesieniu do odszkodowań. Zwykle przedstawiciele takich kancelarii przekonują klienta, że dobra obsługa prawna musi kosztować, że lepiej skorzystać z profesjonalnych usług renomowanej korporacji, niż jakiegoś podrzędnego adwokaciny. Prawda zaś jest taka, że w tych renomowanych korporacjach zdecydowana większość pracowników, to aplikanci, bądź studenci prawa, których nadzoruje niewiele bardziej doświadczony mecenas.Avery pisze:Ponadto proponowanie z góry najtańszej opcji OC źle wpływa na rynek ubezpieczeń.
Dylemat nad ubezpieczeniem OC/NNW
Moderatorzy: jhosef, doggie, VIP
Dylemat nad ubezpieczeniem OC/NNW
specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych
Dylemat nad ubezpieczeniem OC/NNW
Za bardzo generalizujesz. Nie można wszystkiego pod ten sam mianownik wrzucać.
Więc wg. Ciebie powinniśmy płacić jak najmniej i wymagać jak najwięcej.
Więc wg. Ciebie powinniśmy płacić jak najmniej i wymagać jak najwięcej.
Dylemat nad ubezpieczeniem OC/NNW
Trudno pogodzić jedno z drugim, ale przy samym OC wybieram najtańszą opcję. Dodatki typu mini asistance, to wyrzucanie kasy, bo zwykle są tam klauzule ograniczające odległość holowania, czas, itp. Pełne pakiety, łącznie z AC, niezbędne są dla kogoś, kto podczas jazdy potrzebuje adrenaliny. Osobiście nie preferuję szukania wrażeń na drodze (zwłaszcza publicznej), a uzależnionym od adrenaliny polecam liczne stosunki międzyludzkie - bez zabezpieczeń.Avery pisze:Więc wg. Ciebie powinniśmy płacić jak najmniej i wymagać jak najwięcej.
specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości