[MK3 1.8] kontrola ciśnienia oleju - PROBLEM!
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[MK3 1.8] kontrola ciśnienia oleju - PROBLEM!
witam all;
stalem sie posiadaczem golfa III 1.8 92r. i odkad go mam dreczy mnie jeden problem zwiazany z kontrolka cisnienia oleju, a raczej nieznośnym pikaniem ktoremu towarzyszy miganie diody, praktycznie wszystko juz probowalem, mianowicie:
- wymiana oleju
- wymiana czujników
- sprawdzanie cisnienia oleju (ok)
- brak wycieków
samochod po nocy nie pika odrazu, najczesciej staje sie to po okolo 20 minutach jazdy i chyba przyspiesza to chwilowy postoj samochodu przy porannej jezdzie,
zauwazylem ze gdy jade majac ponizej 3000obr/min to pika musze wrzucac na luz i go przygazowac i gdy obroty wzrosna powyzej 3000obr/min pikanie ustaje i mozna odetchnac ale czesto tylko na pare sekund, autko potrafi co pare dni nie meczyc uciazliwym pikaniem, slychalem od kolegow o bledzie procesora w zegarach, ale czy to napewno to, nie chce zeby sie okazalo ze kupie zegary za 150zl i nic to nie pomoze, moze wy jakos z tym wygraliscie?!?! pomocy - pozdrawiam
stalem sie posiadaczem golfa III 1.8 92r. i odkad go mam dreczy mnie jeden problem zwiazany z kontrolka cisnienia oleju, a raczej nieznośnym pikaniem ktoremu towarzyszy miganie diody, praktycznie wszystko juz probowalem, mianowicie:
- wymiana oleju
- wymiana czujników
- sprawdzanie cisnienia oleju (ok)
- brak wycieków
samochod po nocy nie pika odrazu, najczesciej staje sie to po okolo 20 minutach jazdy i chyba przyspiesza to chwilowy postoj samochodu przy porannej jezdzie,
zauwazylem ze gdy jade majac ponizej 3000obr/min to pika musze wrzucac na luz i go przygazowac i gdy obroty wzrosna powyzej 3000obr/min pikanie ustaje i mozna odetchnac ale czesto tylko na pare sekund, autko potrafi co pare dni nie meczyc uciazliwym pikaniem, slychalem od kolegow o bledzie procesora w zegarach, ale czy to napewno to, nie chce zeby sie okazalo ze kupie zegary za 150zl i nic to nie pomoze, moze wy jakos z tym wygraliscie?!?! pomocy - pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pt paź 06, 2006 15:02 przez mrozial, łącznie zmieniany 1 raz.
To może oznaczać iż zapewne jesteś kolejnym (a wielu tu takich) właścicielem golfa z "wyhuśtanym" silnikiem tzn z faktycznym przebiegiem dobrze ponad 300tys km i cofniętym przez sprzedawcę licznikiem.
Jak zrobisz "szukaj" z słowami "kontrolka oleju" to znajdzie Ci mnóstwo tematów i ew porad. Streszczę ci ew. przyczyny:
- popsute czujniki
- stary olej
- zapchany nagarem filtr oleju
- zapchany smok pompy oleju
- wgięta miska olejowa
i te gorsze
- wyhuśtana pompa oleju
- wyhuśtane panewki i wał korbowy
Na początek jedź do mechanika i niech:
- sprawdzi czy nie słyszy stukania panewek
- rozgrzeje silnik do 90stopni i wtedy zmierzy ciśnienie oleju.
Przy 2000 obr/min minimalne graniczne ciśnienie to 2 bary, mniej oznacza konieczność zajrzenia do silnika.
Jak zrobisz "szukaj" z słowami "kontrolka oleju" to znajdzie Ci mnóstwo tematów i ew porad. Streszczę ci ew. przyczyny:
- popsute czujniki
- stary olej
- zapchany nagarem filtr oleju
- zapchany smok pompy oleju
- wgięta miska olejowa
i te gorsze
- wyhuśtana pompa oleju
- wyhuśtane panewki i wał korbowy
Na początek jedź do mechanika i niech:
- sprawdzi czy nie słyszy stukania panewek
- rozgrzeje silnik do 90stopni i wtedy zmierzy ciśnienie oleju.
Przy 2000 obr/min minimalne graniczne ciśnienie to 2 bary, mniej oznacza konieczność zajrzenia do silnika.
Konto usunięte.
witam miałem dokładnie to samo i te same rzeczy tobiłem tj: wymiana 2 czujników, zmiana oleju i filtra, ciśnienie ok i dokładnie tak jak u ciebie i po jakiś 20-30 minut odzywał sie czujnik. co sie okazało zapsółsie na liczniku mikro układ odpowiedzialny właśnie za kontrolke smarowania i ten brzeczek i załączał sie bez powodu. masz na to 2 sposoby.
1. zmiana licznika na drugi (ja tak zrobiłem) raczej zalecane bo smarowanie jest wiadomym tematem co by sie bez przyczyny nie swieciło i nie wydzierało bo toma działać jak cos naprawde bedzie sie działo
2. na jakiś czas mozesz odciąć kabel od czujnika i dokrecić do niego na tzw. krótko kabel i przykrecić go do masy a końcówke od czujnika zpowrotem na czujnik założyć. w ten sposób nie bedzie mrugał i pioszczał
pozdrawiam
1. zmiana licznika na drugi (ja tak zrobiłem) raczej zalecane bo smarowanie jest wiadomym tematem co by sie bez przyczyny nie swieciło i nie wydzierało bo toma działać jak cos naprawde bedzie sie działo
2. na jakiś czas mozesz odciąć kabel od czujnika i dokrecić do niego na tzw. krótko kabel i przykrecić go do masy a końcówke od czujnika zpowrotem na czujnik założyć. w ten sposób nie bedzie mrugał i pioszczał
pozdrawiam
- vwarek
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7388
- Rejestracja: ndz lip 16, 2006 16:03
- Lokalizacja: zDolny Śląsk
- Auto: Bora
- Silnik: AQN
Czujnik już przecieka.przylączając sie do tematu z pokrewnym pytaniem: czy normalne jest to że z pod tego gumowego kondonika który jest na czujniku ciśnienia oleju wycieka olej :/ ??
może to być objawem jakiegoś uszkodzenia czy po prostu należy wymienić tą gume i po kłopocie
The quieter you become, the more you are able to hear...
Podaj mase na kabel od czujnika lub odepnij go od masy w zalezności który czujnik sprawdzasz (jeden reaguje na mase, drugi na jej brak). Jak kontrolka prawidłowo reaguje (tzn. przestaje migać i piszczeć) to znaczy że elektryke masz OK. Co do ciśnenia to miałem sprawdzane na gorącym silniku i było prawidłowe a podczas jazdy problem z kontrolką i bzyczkiem występował. Jak się potem okazało panewki były konkretnie zeszlifowane a pompa oleju mocno ryzklekotana tak że pomiar ciśnienia na luzie nie jest w 100% miarodajną wyrocznią.
=-Pinhead-=
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 495 gości