Pukające fotele.

Wszelakie problemy związane z nadwoziem i wnętrzem pojazdu

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

harvard
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 532
Rejestracja: sob sie 29, 2009 10:04
Lokalizacja: jukej

Pukające fotele.

Post autor: harvard » pn maja 20, 2013 21:04

Mam to samo i dalej mnie to wnerwia.

ps może macie jakieś fotki/manual jak rozebrać cały fotel do stelaża?


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

jameess
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 453
Rejestracja: pt mar 24, 2006 16:52
Lokalizacja: zg

Pukające fotele.

Post autor: jameess » wt maja 21, 2013 09:55

Ludzie, przede wszystkim wymienić ślizgi, to podstawa, koszt w ASO to ok 6 zł za 2 szt. Mi pukało, wymieniłem i cisza. Czasami puka jeszcze zawias "rura" oparcia z tyłu i trzeba ją "rozklepać" a co do rozbiórki fotela to jest http://forum.vw-passat.pl/threads/27636 ... a-kierowcy, zresztą jest mnóstwo informacji i fotek do tego tematu, wystarczy poszukać


pozdrawiam
jameess



stauros
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: ndz maja 14, 2006 16:20
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Pukające fotele.

Post autor: stauros » wt maja 21, 2013 13:17

To nie slizgi u mnie - wyraznie napisalem wyzej - i zadna "rura".



jameess
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 453
Rejestracja: pt mar 24, 2006 16:52
Lokalizacja: zg

Pukające fotele.

Post autor: jameess » wt maja 21, 2013 14:15

To rozbierz i sprawdź, przecież to prosta sprawa, bo bez rozbiórki ciężko stwierdzić.



harvard
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 532
Rejestracja: sob sie 29, 2009 10:04
Lokalizacja: jukej

Pukające fotele.

Post autor: harvard » śr maja 22, 2013 06:57

@jameess
Podpowiedz proszę lub pokaż na fotce którą rurę trzeba rozklepać? (co to znaczy rozklepać?) U mnie jak oprę się o oparcie puka coś pod tyłkiem. Nie są to ślizgi.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

jameess
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 453
Rejestracja: pt mar 24, 2006 16:52
Lokalizacja: zg

Pukające fotele.

Post autor: jameess » śr maja 22, 2013 15:24

Przede wszystkim wyciągnąć fotel i sprawdzić, przecież to żadna filozofia, Jak puka z tyłu fotela przy oparciu to mogą być rolki do wymiany ( może pęknięta któraś) albo jest luz na zawiasie oparcia i fotela, szczególnie w wersji 3d. Po wyciągnięciu fotela łatwo to sprawdzić i wtedy "rurę" przy siedzisku trzeba" rozklepać" czyli wbić coś w jej środek ( oczywiście później to wyciągnąć) żeby zwiększyła średnicę, najlepiej jakimś stożkiem, prętem zeszlifowanym w stożek.
Jak się to zrobi to skasuje się luz na zawiasie i wtedy nie puka.



harvard
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 532
Rejestracja: sob sie 29, 2009 10:04
Lokalizacja: jukej

Pukające fotele.

Post autor: harvard » czw maja 23, 2013 06:44

Znalazłem taki oto temat
http://leonclub.pl/forum/viewtopic.php?f=42&p=444870
Rozumiem, że w miejscu gdzie są tz. wąsiki po obu stronach należy tą rurkę 'rozepchać? I czy te wąsiki też trzeba zaginać? Takie info znalazłem na uk-mkivs.net/‎ staż pytanie.
W weekend planuję zabawę to dam znać.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

jameess
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 453
Rejestracja: pt mar 24, 2006 16:52
Lokalizacja: zg

Pukające fotele.

Post autor: jameess » czw maja 23, 2013 10:24

Dokładnie o to chodzi, trzeba rurkę "rozepchać" od środka. Z tego co pamiętam to "wąsików" nie ruszałem.



harvard
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 532
Rejestracja: sob sie 29, 2009 10:04
Lokalizacja: jukej

Pukające fotele.

Post autor: harvard » czw cze 06, 2013 20:38

Jestem po operacji zaginania wąsów i rozszerzania otworu od podnoszenia fotela. Zagiął mi kolega jeszcze te wąsy w mniejszej umieszczonej wyżej rurce. Po założeniu fotela niby jest git. Jednak wstrzymam się z werdyktem na miesiąc i dam znać.
EDIT 09.06.13
Ponad 200km bez pukania.
Na jak długo? tego nie wiem. Wróciłem dzisiaj z traski i niby nic.
20.06.13.
ponad 500km i cicho!


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

seaman1982
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 205
Rejestracja: sob maja 15, 2010 12:43
Lokalizacja: Silesia

Re: Pukające fotele.

Post autor: seaman1982 » pn wrz 22, 2014 10:12

Witam!
Jestem po wymianie slizgow i stukanie nadal jest. Teraz przymiezam sie do rozklepania tej rurki i wasow z tym ze nie wiem o ktore to elementy chodzi. Czy moglby ktos to poakazac na zdjeciach?



wron
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 641
Rejestracja: pn cze 28, 2010 09:49
Lokalizacja: mazowieckie

Pukające fotele.

Post autor: wron » pt lis 21, 2014 12:50

To i u mnie pojawiło się niewielkie stukanie fotela :/ Zaczynam od wymiany tych ślizgów bo to groszowa sprawa. Już zamówione w aso i jutro postaram się od razu je wymienić.



jameess
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 453
Rejestracja: pt mar 24, 2006 16:52
Lokalizacja: zg

Pukające fotele.

Post autor: jameess » wt lis 25, 2014 10:34

Jeszcze jedna rzecz może pukać, mianowicie bolec który blokuje siedzenie ( przesuniecie przód-tył), mianowicie z czasem się wyrabia, ale że otwór w prowadnicy fotela jest stożkowy i bolec też jest "stożkowy" to wystarczy odkręcić fotel i od spodu fotela rozpiąć "blaszkę" mocującą i przesunąć ją o 2-3 rowki tyk żeby bolec blokujący dociskał do prowadnicy fotela.

Swego czasu też wymieniłem ślizgi, "rozklepałem rurę" i po czasie był lekkie puk-puk, po regulacji bolca od roku cisza.



harvard
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 532
Rejestracja: sob sie 29, 2009 10:04
Lokalizacja: jukej

Pukające fotele.

Post autor: harvard » sob lis 29, 2014 09:58

U mnie znowu puka - po rozklepaniu rurek. Z tymi bolcami jakoś wizualnie nie widzę dokładnie jak to zrobić?


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

harvard
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 532
Rejestracja: sob sie 29, 2009 10:04
Lokalizacja: jukej

Pukające fotele.

Post autor: harvard » pn gru 01, 2014 22:14

szakulvip pisze:fury mają po 400tys
szkoda komentować!
odpowiedź na posta dużo wnosi do wątku gdzie admin?


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wnętrze i Nadwozie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości