Alternator rzęzi, niskie napięcie ładowania.

carismath · Post autor: **carismath** » śr gru 03, 2014 22:44

Witam,

Alternator u mnie zaczął głośno rzęzić, podejrzewam łożyska, ale nie wiem czy da radę to samemu zrobić?
Poza tym daje on trochę niskie napięcie ładowania w porównaniu do Golfa mojej siostry... U niej (1.4 16V AHW bez LPG, aku 47Ah Centra Futura) z włączonym radiem i światłami mijania napięcie ładowania wynosi równo 14,47V, a u mnie (1.6 8V + elektryka od LPG, aku 45Ah no-name) z włączonym radiem i światłami mijania napięcie ładowania wynosi średnio 14,07V, bez świateł, ale z radiem ok. 14,14V - wg mnie to mało.
Napięcie akumulatora przy dłuższym postoju spada poniżej 12V, ale podejrzewam problem z aku, bo chyba nadchodzi jego koniec... To jakaś polska chińszczyzna, tylko 45Ah, 2,5 roku jakoś działał, a przy poprzedniej zimie nie miałem problemu z odpaleniem auta - nawet po długim postoju.
Może sprawdzić styk do masy od kabla minusowego i jakby coś przeczyścić?

Pozdr.

bioly05011 · Post autor: **bioly05011** » czw gru 04, 2014 00:39

jak głośno chodzi ,to wymień łożyska, a potem wyczyść masę silnika i plus od altka do aku, sprawdź też czy dobrze masuje altek do silnika,sprawdź też bezpośrednio ładowanie śrubie altka

lxxx20 · Post autor: **lxxx20** » czw gru 04, 2014 00:44

Jeśli potrafisz sam to zrobić to pewnie że się da w sumie to żadna filozofia, przy okazji sprawdzisz szczotki wyczyścisz cały alternator. A co do napięcia to myślę że jest w normie nie jest wcale mało, napięcie ładowania alternatora : 13,6 V – 14,4 V natomiast napięcie spoczynkowe akumulatora: > 12,5 V. Tak że no fakt aku ci się kończy.

carismath · Post autor: **carismath** » sob gru 06, 2014 20:29

Chyba nie ma to związku ze sprawą, ale kiedyś jadąc w nocy rozpędzony wybiłem na luz i nawet się nie zorientowałem, a silnik mi zgasł, prądu nie brakło, bo odbiorniki elektryczne i światła działały. Przetoczyłem się szybko na pobocze i musiałem kręcić go chyba 10 minut z przerwami i wciśniętym pedałem gazu, aż w końcu zapalił. Zdarzyło mi się to dwa razy i szczerze mówiąc trochę to niebezpieczne.

Jakieś sugestie? Czy to może coś od LPG?

lxxx20 · Post autor: **lxxx20** » sob gru 06, 2014 23:20

Jeżeli takie coś masz tylko na LPG, to raczej tak najlepiej jedź do gazownika na wymianę filterków i regulacje. Warto też sprawdzić kable WN (zakładam że wiesz jak to sprawdzić

).

carismath · Post autor: **carismath** » ndz gru 07, 2014 01:15

W sumie nie wiem czy to od LPG, ale jak mi się to zdarzyło to akurat jechałem na LPG.
Filtry LPG wymieniane w lipcu, kable WN mają niecały rok, regulacje i zbieranie map robiłem gdzieś w wakacje.

Tak w ogóle, to gdzie w 1.6 SR jest silniczek krokowy?

bioly05011 · Post autor: **bioly05011** » ndz gru 07, 2014 10:39

jest zespolony razem z przepustnicą