Maglownica mk4
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Maglownica mk4
Witam. Jako że nie mogłem nigdzie znaleźć sprecyzowanych odpowiedzi założyłem temat. Ostatnio jak postawiłem samochód na kanał w celu wymiany sondy, zobaczyłem że mam wyciek na lewym drążku maglownicy. I w chwili obecnej nie mam jeszcze funduszy, bo skończyła mi się umowa o prace wraz z końcem listpoada, ale zamierzam się wziąć za wymontowanie. I teraz pytanie, czy dało by raadę się za wymontowanie i zamontowanie zabrać w warunkach domowych, nie mam niestety kanału. No i jak to mniej więcej wygląda. Czy trzeba rozpinać zawieszenie, to jest sanki i całą reszte ? Z tego co się orientowałem regeneracja to koszt ok 700 zł z demontażem i montażem . A być może nadała by się maglownica od np mk3? i ogólnie czy od jakiegoś modelu pasuje, czy jest różnica czy to od diesel'a czy od benzyniaka ? I jak wyglądają koszta wymiany kompletnego zawieszenia z przodu ? Wiem że większość z tej tematyki była na forum, ale wolę dostać jasną odpowiedź tutaj, a zanim zacznę się błąkać po mechanikach chciałbym się najpierw zorientować tak mniej więcej. golf 1.8t AGU.
Maglownica mk4
Rzeczywiście bez kanału się nie obędzie. Ew musiałbym postawić samochód na jakichś balikach ok 80 cm... Trudno, puki co sie jeszcze wstrzymam po za tym lepiej chyba będzie oddać bezprośrednio do serwisu całe autko. Niech sami wykręcą, zregenerują, założą. Bo przecież potem sam musiałbym ustawić zbieżność i cała ta heca z kierownicą i jej odpowiednim ustawieniem. . Lepiej dać te 600 zł i mieć z głowy.
- CzapCzap
- Gadatliwa bestia
- Posty: 830
- Rejestracja: wt mar 14, 2006 23:53
- Lokalizacja: Athlone
- Kontakt:
Re: Maglownica mk4
Kanalu nie trzeba , robilem to pierwszy raz i 1.5h spokojnie stara maglownica wymontowana i nowa zamonotowana.
Kobylki pod podluznice , zdejmujesz kola, odkrecasz kolumne od maglownicy w srodku w nogach kierowcy, luzujesz 4 sruby maglownicy od sanek, odkrecasz drazki kierownicze przy zwrotnicach, zdejmujesz lape skrzynia/sanki , podkladasz podnosnik pod sanki i je opuszczasz luzujac 4 sruby ale nie dokonca, odkrecasz przewody hydrauliczne, calkowicie odkrecasz wczesniej poluzowane sruby maglownicy i ja wyciagasz na bok. Bardzo prosta robota
Kobylki pod podluznice , zdejmujesz kola, odkrecasz kolumne od maglownicy w srodku w nogach kierowcy, luzujesz 4 sruby maglownicy od sanek, odkrecasz drazki kierownicze przy zwrotnicach, zdejmujesz lape skrzynia/sanki , podkladasz podnosnik pod sanki i je opuszczasz luzujac 4 sruby ale nie dokonca, odkrecasz przewody hydrauliczne, calkowicie odkrecasz wczesniej poluzowane sruby maglownicy i ja wyciagasz na bok. Bardzo prosta robota
Maglownica mk4
CzapCzap, na początek ci powiem ,ze mi by się nie chciało tak mordować jak ty. Na szczęście mam dostęp
do kanału na codzień ewentualnie podnośnika ale mimo wszystko. Druga sprawa to to ze ty wykonywałeś tą robotę
w idealnych warunkach patrząc na te zdjęcia. Na Boga człowieku miej litość w sercu i zobacz co się dzieje za oknem
w tej chwili. Nie wyobrażam sobie wykonywać teraz takiej roboty w ten sposób przy obecnej aurze.
gruszon18, myślę że oddając auto na warsztat nie zmieścisz się w kwocie 600zł skoro tyle kosztuje sama regeneracja
maglownicy. Myślę ,ze 800zł pęknie przy tej operacji.
do kanału na codzień ewentualnie podnośnika ale mimo wszystko. Druga sprawa to to ze ty wykonywałeś tą robotę
w idealnych warunkach patrząc na te zdjęcia. Na Boga człowieku miej litość w sercu i zobacz co się dzieje za oknem
w tej chwili. Nie wyobrażam sobie wykonywać teraz takiej roboty w ten sposób przy obecnej aurze.
gruszon18, myślę że oddając auto na warsztat nie zmieścisz się w kwocie 600zł skoro tyle kosztuje sama regeneracja
maglownicy. Myślę ,ze 800zł pęknie przy tej operacji.
W zasadzie, w życiu można dojść do wszystkiego. Ale dojechać łatwiej.
- CzapCzap
- Gadatliwa bestia
- Posty: 830
- Rejestracja: wt mar 14, 2006 23:53
- Lokalizacja: Athlone
- Kontakt:
Re: Maglownica mk4
Chcialem tylko pokazac ze sie da i opisac to troche zeby bylo dla potomnych , niekoniecznie chcacych to robic w zime na dworze.Detektor pisze:CzapCzap, na początek ci powiem ,ze mi by się nie chciało tak mordować jak ty. Na szczęście mam dostęp
do kanału na codzień ewentualnie podnośnika ale mimo wszystko. Druga sprawa to to ze ty wykonywałeś tą robotę
w idealnych warunkach patrząc na te zdjęcia. Na Boga człowieku miej litość w sercu i zobacz co się dzieje za oknem
w tej chwili. Nie wyobrażam sobie wykonywać teraz takiej roboty w ten sposób przy obecnej aurze.
Maglownica mk4
Co do warunków to rzeczywiście nie sprzyjają. A co do ceny, orietowałem się i koszt samej regeneracji to 450zl. I nawet podjął bym się demontażu. Chodzi o składanie. Głównie o zbieżność. To samo ustawienie kierownicy.. Wystarczy chyba że kierownica mi się obróci o jeden obrót i np w prawo będę miał mniejszy skręt. Chyba ze na maglownicy są frezy które pasują tylko tak a nie inaczej. O czym powinienem pamiętać przy składaniu?
- CzapCzap
- Gadatliwa bestia
- Posty: 830
- Rejestracja: wt mar 14, 2006 23:53
- Lokalizacja: Athlone
- Kontakt:
Maglownica mk4
Tak polaczenie magla z kolumna jest frezowane takze nie ma zmartwienia ze auto bedzie zle jechac potem.
Ale warto rozlaczyc magiel i kolumne na prostych kolach i potem nie ruszac kierownica az do montazu magla. W kierownicy mamy tasme airbag ktora moze zostac zerwana jesli skrecimy do oporu na przestawionej o pare obrotow kierownicy wzgledem magla. Ale jesli juz przestawiles kierownice podczas prac to nie ma tragedi , wystarczy krecac bardzo delikatnie policzyc obroty od skrajnego prawo do skrajnego lewo i ustawic kierownice mniej wiecej po srodku, i potem tez upewnic sie ze magiel jest po srodku , a potem jak bedziesz laczyc magiel z kolumna to reszte zalatwi frez i bedzie idelanie.
Na dojazd auta na ustawienie zbieznosci warto ustawic drazki/koncowki mniej wiecej tak jak byly wczesniej , mozna zmierzyc centymetrem , albo przelozyc cale drazki o ile tamte byly w swietnym stanie. ( zalezy czy nowy magiel ma drazki/koncowki czy nie )
Ale warto rozlaczyc magiel i kolumne na prostych kolach i potem nie ruszac kierownica az do montazu magla. W kierownicy mamy tasme airbag ktora moze zostac zerwana jesli skrecimy do oporu na przestawionej o pare obrotow kierownicy wzgledem magla. Ale jesli juz przestawiles kierownice podczas prac to nie ma tragedi , wystarczy krecac bardzo delikatnie policzyc obroty od skrajnego prawo do skrajnego lewo i ustawic kierownice mniej wiecej po srodku, i potem tez upewnic sie ze magiel jest po srodku , a potem jak bedziesz laczyc magiel z kolumna to reszte zalatwi frez i bedzie idelanie.
Na dojazd auta na ustawienie zbieznosci warto ustawic drazki/koncowki mniej wiecej tak jak byly wczesniej , mozna zmierzyc centymetrem , albo przelozyc cale drazki o ile tamte byly w swietnym stanie. ( zalezy czy nowy magiel ma drazki/koncowki czy nie )
Maglownica mk4
Właśnie jeszcze nie sprawdzałem jaki jest stan drążków. Wiem że trzeba wymienić np końcówki drążków, ale to przy ustawieniu zbieżności i geometrii. Tak samo chyba gumy na wahaczu i cała resztę. Tak samo chyba trzeba będzie mi kupić nowe te gumowe osłony na drążki kierownicze. I tak wgl, podczas przeglądania podobnych tematów po googlach wyczytałem gdzieś że można drążki jakoś wypiąć przy maglu, a nie wybijać przy zwrotnicach. To wtedy uniknął bym problemów ze zbieżnością po wymianie magla. Chyba że o czymś zapominam ew czegoś nie wiem. W temacie jestem świeży bo się jeszcze za zawieszenie w żadnym samochodzie nie brałem.
Re: Maglownica mk4
Ja magiel wymienialem ale na nowy ze skody za 1150zl(kompletny z końcówkami i drazkami) stwierdzilem ze za regenerke trzeba dac ok500 600 zł do tego trzeba zapłacić kaucję jakieś 200 300 zł plus przesylki , i później może okazać się ze twoja maglownica sie nie nadaje do regeneracji i kaucja poszła( kolega tak miał a jak chciał aby mu odesłali to.na jego koszt jakieś 120zl także jakąś masakra) ja juz wymienilem i jest miodzio, także warto się zastanowić pozdrawiam
Tak jakby ktoś chciał to z takim nr kupilem 1J1422063m
Tak jakby ktoś chciał to z takim nr kupilem 1J1422063m
- CzapCzap
- Gadatliwa bestia
- Posty: 830
- Rejestracja: wt mar 14, 2006 23:53
- Lokalizacja: Athlone
- Kontakt:
Re: Maglownica mk4
Jesli masz do wymiany koncowki to zrob to podczas wymiany magla. Drazki odkreca sie od magla tak ( najlepiej jakims duzym kluczem francuskim) ale do tego trzeba wybic konowki od zwrotnic bo inaczej drazek sie nie bedzie obracal. Jedynym sposobem na zachowanie jako takiej zbieznosci po wymianie magla jest przelozenie calych starych drazkow z koncowkiami badz ustawienie dlugosci nowych do dlugosci starych , ale i tak potem trzeba zrobic zbieznosc, bo kazda maglownica tez nie bedzie taka sama.gruszon18 pisze:Właśnie jeszcze nie sprawdzałem jaki jest stan drążków. Wiem że trzeba wymienić np końcówki drążków, ale to przy ustawieniu zbieżności i geometrii. Tak samo chyba gumy na wahaczu i cała resztę. Tak samo chyba trzeba będzie mi kupić nowe te gumowe osłony na drążki kierownicze. I tak wgl, podczas przeglądania podobnych tematów po googlach wyczytałem gdzieś że można drążki jakoś wypiąć przy maglu, a nie wybijać przy zwrotnicach. To wtedy uniknął bym problemów ze zbieżnością po wymianie magla. Chyba że o czymś zapominam ew czegoś nie wiem. W temacie jestem świeży bo się jeszcze za zawieszenie w żadnym samochodzie nie brałem.
Oslony lepsze stare oryginalne niz tani zamiennik , oryginalne sa bardzo wytrzymale, takze zweryfikuj ich stan.
Maglownica mk4
CzapCzap, No dzięki, troszkę mi temat rozjaśniłeś. Te gumowe osłony prawa może się nada, ale lewa nie koniecznie. Co do drążków, skoro mam wybić ze zwrotnicy to prościej będzie zmierzyć jako tako odległości, potem zmienie końcówki, i złożę jak kolwiek aby koła się w kaczy chód nie zeszły i tylko tak aby dojechać 7 km do mechanika.
Maglownica mk4
Dobra chłopacy. Dałem rade bez kanału i w ciągu 3 godzin ma spokojnie. Troszkę zimno i mało miejsca ale dało rade. Kawałek ściągacza żeby końcówki drążków sobie rozpiąć a cała jest bez problemów. Dla potomnych, potrzeba kluczy takich jak nasadowe 21 żeby odkręcić sanki, 19 żeby odkręcić końcówki drążków i przewód wspomagania i 13 żeby odkręcić magiel od sanek i krzyżak w środku od maila, no i 16 żeby odkręcić poduszkę od skrzyni. Ja sobie skomplikowałem sytuacje że odkrecilem magiel od sanek zanim odkrecilem przewody od wspomagania. Nie jest tak tragicznie jak mi się to wydawało. Dziękuję wszystkim za pomoc
Re: Maglownica mk4
Witam. A Panowie możecie mi powiedzieć czy te przekładnie to faktycznie oryginał czy podróba. http://allegro.pl/przekladnia-kierownic ... 46440.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://allegro.pl/przekladnia-kierownic ... 56961.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Mam problem już rok. Wyciek płynu z magla, ostatnio zaczyna piszczeć, drgania przy hamowaniu i wyższych prędkościach (100+). Za regeneracje chcą 500 zł i 12 miesięcy gwarancji. A te maja po 4 lata. Mam dylemat co z tym zrobić. Czy regeneracja czy kupić używaną a może tą nowa.
http://allegro.pl/przekladnia-kierownic ... 56961.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Mam problem już rok. Wyciek płynu z magla, ostatnio zaczyna piszczeć, drgania przy hamowaniu i wyższych prędkościach (100+). Za regeneracje chcą 500 zł i 12 miesięcy gwarancji. A te maja po 4 lata. Mam dylemat co z tym zrobić. Czy regeneracja czy kupić używaną a może tą nowa.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości