[Mk4 TDI 110KM] gasni podczas jazdy
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
[Mk4 TDI 110KM] gasni podczas jazdy
Witam.
mam taki problem :
Samochod ...silnik gasnie podczas jazdy ...zdarza sie co jakis czas ...
z tego co odnotowalem to raczej przy malych predkosciach obrotowych ...
gdzie szukac powodu ???
mam taki problem :
Samochod ...silnik gasnie podczas jazdy ...zdarza sie co jakis czas ...
z tego co odnotowalem to raczej przy malych predkosciach obrotowych ...
gdzie szukac powodu ???
Ostatnio zmieniony pt paź 06, 2006 18:00 przez shafa, łącznie zmieniany 1 raz.
- leo...
- Gadatliwa bestia
- Posty: 607
- Rejestracja: pt cze 17, 2005 02:07
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: golfmk4 110 km gasni podczas jazdy
jak odpala po zgaśnięciu ??shafa pisze:Witam.
mam taki problem :
Samochod ...silnik gasnie podczas jazdy ...zdarza sie co jakis czas ...
z tego co odnotowalem to raczej przy malych predkosciach obrotowych ...
gdzie szukac powodu ???
hej.
No tu jest najwiekszy problem poniewaz musze zjechac na bok wtedy i wyciagnac kluczyk odczekac ...to chyba o immobilizer. bo jak proboj zaraz odpalic to tylko slychac rozrusznik. ale odpalenie ogolnie potem jest od razu. a jeszce dodam ze dwa razy sie zdarzylo tez tak ze silnik tak jakby zgasla na ulamek sekundy ale od razu bez mojej ingerencji pracowal dalej. a i jeszce raz tak na postoju jak chodzil przed garazem slyszalem jak zgasl sam ..ale dal rade i przetrzymal i po kilku sekundach juz zgasl. po czym odpalenie bez problemow.
aha dodam ze teraz jak bylem na wczasach przejechalem po europie 4000 km i nie zdarzylo sie. wczesniej tankowalem na lotosie i jetcie ... ostatnio juz tylko bp i shell z ch vpower i ultimate. a w sumie tylko przyznam sie ze filtr paliwa wymieniam co drugi przeglad tj po okolo 20 kilku tysiacach. teraz nie wymienilem i tak podejrzewam po cichu ze tutaj powod byc moze.
No tu jest najwiekszy problem poniewaz musze zjechac na bok wtedy i wyciagnac kluczyk odczekac ...to chyba o immobilizer. bo jak proboj zaraz odpalic to tylko slychac rozrusznik. ale odpalenie ogolnie potem jest od razu. a jeszce dodam ze dwa razy sie zdarzylo tez tak ze silnik tak jakby zgasla na ulamek sekundy ale od razu bez mojej ingerencji pracowal dalej. a i jeszce raz tak na postoju jak chodzil przed garazem slyszalem jak zgasl sam ..ale dal rade i przetrzymal i po kilku sekundach juz zgasl. po czym odpalenie bez problemow.
aha dodam ze teraz jak bylem na wczasach przejechalem po europie 4000 km i nie zdarzylo sie. wczesniej tankowalem na lotosie i jetcie ... ostatnio juz tylko bp i shell z ch vpower i ultimate. a w sumie tylko przyznam sie ze filtr paliwa wymieniam co drugi przeglad tj po okolo 20 kilku tysiacach. teraz nie wymienilem i tak podejrzewam po cichu ze tutaj powod byc moze.
Ostatnio zmieniony ndz wrz 24, 2006 12:15 przez shafa, łącznie zmieniany 1 raz.
- leo...
- Gadatliwa bestia
- Posty: 607
- Rejestracja: pt cze 17, 2005 02:07
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
przyczyny szukaj w elektryce - filtr wymienia się co 30 kkm - więc raczej nie on jest winowajcą ...shafa pisze:hej.
No tu jest najwiekszy problem poniewaz musze zjechac na bok wtedy i wyciagnac kluczyk odczekac ...to chyba o immobilizer. bo jak proboj zaraz odpalic to tylko slychac rozrusznik. ale odpalenie ogolnie potem jest od razu. a jeszce dodam ze dwa razy sie zdarzylo tez tak ze silnik tak jakby zgasla na ulamek sekundy ale od razu bez mojej ingerencji pracowal dalej. a i jeszce raz tak na postoju jak chodzil przed garazem slyszalem jak zgasl sam ..ale dal rade i przetrzymal i po kilku sekundach juz zgasl. po czym odpalenie bez problemow.
aha dodam ze teraz jak bylem na wczasach przejechalem po europie 4000 km i nie zdarzylo sie. wczesniej tankowalem na lotosie i jetcie ... ostatnio juz tylko bp i shell z ch vpower i ultimate. a w sumie tylko przyznam sie ze filtr paliwa wymieniam co drugi przeglad tj po okolo 20 kilku tysiacach. teraz nie wymienilem i tak podejrzewam po cichu ze tutaj powod byc moze.
spotkalem się z takim przypadkiem w MK III - tam immobilizer złapał zimne luty na stycznikach ... ciężki temat - elektryk poradzi sobie z tym ale w momencie kiedy silnik zgaśnie - trudno szukać usterki jak wszystko bangla
- Arczi
- Użytkownik
- Posty: 350
- Rejestracja: wt sty 18, 2005 21:09
- Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
- Kontakt:
Ja miałem dokładnie to samo auto gasło podczas jazdy na niskich obrotach do 2500 czasem przerwalo ale nie zgasłł tylko swiece sie zapalily jak zgasl to trzeba bylo odczekac pewien czas zeby zapalil winny okazał sie przekaznik zasadniczo nie wymienialem go ale elektryk cos tam przy nim pogrzebal poprawil luty czy cos podobnego i teraz juz wszystko oki a przekaznik ten to byl bodaj 108 tylko ze ja to mialem w golfie 3 a Ty masz 4 ale objawy identyczne.
[ Dodano: Pon Wrz 25, 2006 14:35 ]
Teraz sie tak zastanawiam czy nie byl to przekaznik 109 w kazdym razie jest on w kabinie pod bezpiecznikami .
[ Dodano: Pon Wrz 25, 2006 14:35 ]
Teraz sie tak zastanawiam czy nie byl to przekaznik 109 w kazdym razie jest on w kabinie pod bezpiecznikami .
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 260 gości