Polerowanie aluminium

BlueQ · Post autor: **BlueQ** » czw kwie 23, 2015 12:16

Krhid pisze:Więc tak.... dałem sobie trochę czasu z jedną felgą... znajomy tokarz przy okazji machnął mi rant ...
Całość jechałem od samego początku jeszcze raz papierami od 240 i zakończyłem dociągając to tym razem aż do 3000 na mokro... trochę ciała dałem z rantem bo jednak minimalne ryski po nożu tokarskim zostały ale są mało widoczne...

Na rancie zrobiłem małą próbę ponownego polerowania...

1 - Autosol ten do metalu - bawełnianą szmatką, ręcznie, a potem Meguaiars Hot Rims tą samą metodą... efekt -> średni

2 - Zielona kostka polerska - wtarłem trochę w szmatkę, i ręcznie bawełnianą szmatką polerowałem kawałek rantu obok tego wcześniejszego - efekt - dużo lepszy ale wciąż to nie jest idealne lustro... powiedzmy 70% lustra... - aczkolwiek patrząc na wprost wciąż mleko ...

I teraz pytanie... czy jest jeszcze jakaś inna pasta - miękka/twarda która mogła by tu coś wskórać?
Czy po prostu stopu z którego są zrobione te felgi nie da rady bardziej wypolerować oglądałem prace innych użytkowników którzy walczyli z tymi felgami i u nikogo nie widziałem porządnego lustra...
Z tego co udało mi się wyczytać z środka felgi - były one wyprodukowane w 91r ....

Jaka gratulacja zielonej kostki?

Post autor: **Michał_1977** » czw kwie 23, 2015 13:34

BlueQ pisze: gratulacja

Pogratulować to ja Ci mogę

Zielona kostka,to jest chyba do stali nierdzewnej z tego co kojarzę,efekt po niej jest względny,ale po filcu na wiertarce

Krhid · Post autor: **Krhid** » czw kwie 23, 2015 19:23

Zielona kostka, z tego co pamiętam miała granulację 1200...

Michał_1977 pisze:
BlueQ pisze: gratulacja

Zielona kostka,to jest chyba do stali nierdzewnej z tego co kojarzę,efekt po niej jest względny,ale po filcu na wiertarce

Też tak myślałem... ale szczerze mówiąc tylko zielona kostka + filc na wiertarce dały efekt widoczny na zdjęciach poniżej... myk jest taki że od boku wygląda to całkiem cacy... ale z bliska oceniłbym to na jakieś 80-85% lustra ... - swoją drogą to tymi kostkami poleruje się na sucho czy na mokro? w sensie zwilżając co jakiś czas filc wodą? ...

Wsio inne łącznie z Megsem daje mgłę...

- nie próbowałem jeszcze tylko białej kostki bodajże pp-50... ale z tego co widziałem w ktoś z forum robił te felgi białą kostką a potem wykańczał to tym samym megsem co ja i szczerze mówiąc szału to nie zrobiło. Zielona kostka dała rady dużo lepiej...

Nie wiem z jakiego stopu są te felgi ale powoli zaczynam się chyba godzić że to chyba wsio co da się zrobić z tymi felgami ...

Banita95 · Post autor: **Banita95** » pt kwie 24, 2015 13:10

Probowałeś Mothersem? jednym i drugim ?

Post autor: **Michał_1977** » sob kwie 25, 2015 05:15

Krhid, ja swoje 2 kompl. kół wyprowadzam papierami,a później filc polerski,wiertara i Autosol. Następnie bawełna,wiertara i Mothers do amelinium.
Po samym filcu i Autosolu jest super połysk,ale zostają holosy i trzeba je pościągać,więc stosuję w/w krok drugi.
Po tym wszystkim jest fajniuśko,a nawet jeśli jakaś mikromgiełka zostanie,to schodzi po pierwszym umyciu felgi wodą z szamponem

Krhid · Post autor: **Krhid** » sob kwie 25, 2015 18:39

Przyznaję że nie próbowałem Mothersem... tylko Megsem... a o którego Mothersa w tym wypadku chodzi?

Nie wiem czy dobrze rozumiem... w tym wypadku skoro z "ręki" nie idzie wyprowadzić lustra to próbować polerować np. autosolem tak jak to robiłem zieloną kostką? ...
Czyli na dobrą sprawę potrzebuję obrotów i temperatury? ... No ok... a w przypadku polerowania filcem to w końcu na sucho czy zwilżać co jakiś czas filc? ...

rafal85rtc · Post autor: **rafal85rtc** » pt maja 01, 2015 21:15

panowie i panie mam pytanie bo nie wiem jak podejść do tematu mam aktualnie rh zw 1 i przydało by mi się odswierzyc ranty na sezon, wiem ze najlepiej było by je rozkręcać lecz nie chce się pchać w koszta wiec to odpada. jak najlepiej ogarnąć miejsca miedzi śrubami oraz kolo wentla? pozdro

Post autor: **Stalu** » sob maja 02, 2015 13:55

rafal85rtc pisze:z nie chce się pchać w koszta wiec to odpada

Jakie koszta masz na myśli ?

Jedyne co nasuwa mi się na myśl to taki sprzęcik http://www.tuningkingzshop.pl/pl/p/Narz ... Cone/16479" onclick="window.open(this.href);return false;

rafal85rtc · Post autor: **rafal85rtc** » ndz maja 03, 2015 00:10

ściągniecie opon następnie założenie oraz wyważenie a jak trafie na nie udolnego wulkanizatora to jeszcze zniszczy felgi a są obecnie w stanie igła

Post autor: **Stalu** » ndz maja 03, 2015 12:49

Jeśli są dobrze uszczelnione, to spuść tylko powietrze i rozkręć bez zdejmowania opon

M&M's · Post autor: **M&M's** » pn maja 11, 2015 21:04

to i ja się pochwalę

łatwo nie było, ale chyba nie najgorzej...

Yoo! · Post autor: **Yoo!** » wt maja 12, 2015 07:19

M&M's, opisz jak tego dokonałeś

Słuchajcie, a po tych wszystkich pastach i polerce felgi od razu myjemy czy wystarczy wytrzeć w nadmiaru pasty ?
No i wracam do mojego pytania z nie dawna. Po wypolerowaniu i przejechaniu szmatka robią sie mikroryski jak koledze wyżej, czym zabezpieczyć felge, chodzi mi tu o jakąś powłokę, wystarczy zwykły wosk? Na poczatku na wykończenie chciałem Mequirsa do alu,ale z opini na forum to raczej zrezygnuje z produktu.

Przemula · Post autor: **Przemula** » śr maja 13, 2015 17:46

M&M's pisze:to i ja się pochwalę łatwo nie było, ale chyba nie najgorzej...

Mega robota , pięknie. Zapewne mechanicznie bo płaska Felga to dojście dobre. Możesz coś więcej zdradzić, rodzaje past itp w jakich kolejnościach. Powiedzcie czym taka Felge zabezpieczyć po polerce przed utlenianiem???

Banita95 · Post autor: **Banita95** » śr maja 13, 2015 22:35

To i ja się pochwalę