Czyszczenie turbosprężarki VNT-foto porada

LUKASSO_OS · Post autor: **LUKASSO_OS** » ndz gru 28, 2014 11:36

Wie ktoś może jakie są dokładne wymiary 3 śrub (torx/imbus) trzymające łoże z łopatkami? Będę kolejny raz czyścił turbo i chce je wymienić, a nie chce latać po sklepach jak już wyjmę turbo

Post autor: **Michał_1977** » pn sty 05, 2015 14:54

LUKASSO_OS, M4 długość ok.3cm z łbem.Ja kupiłem troszkę dłuższe,bo akurat tylko takie były w sklepie i poprzycinałem

KoJ@K · Post autor: **KoJ@K** » wt sty 06, 2015 11:07

No i przy okazji lepiej chyba sobie zalozyc je z lbem na imbus zamiast torxa.

wesol · Post autor: **wesol** » wt sty 06, 2015 12:52

tylko te zsrubki to lepje dac przynajmneij z twardoscia 8.8 albo 10.9 najlepiej. DO teog narzynką mimo to przejechac srubki a gwiny w muszli przejechac gwintownikiem. Zawsze smaruje tez smarem miedzianym. JA tam wolalbym na torxa bo pewniejszy z esie nei obrobi bo imbus to latwo ulega uszkodzeniu.

KoJ@K · Post autor: **KoJ@K** » wt sty 06, 2015 20:52

Ja dawałem imbusowe śrubki, ale to ma raczej małe znaczenie, gdyż jak dobrze wyczyścimy geo i będziemy "dobrze jeździć" to już tam nigdy nie będziemy zaglądać.

Smar miedziany tam raczej nie ma sensu, chyba tylko w momencie wkręcania, bo tak to go przecież chyba rozpuści temp. Ogólnie to przed odkręcaniem tych śrubek dobrze jest je solidnie zalac jakimś odrdzewiaczem, żeby się przez trochę czasu moczyły, a jak ktoś ma możliwość to odkręcać je po wcześniejszym przygrzaniu - ja przynajmniej tak robiłem.

wesol · Post autor: **wesol** » wt sty 06, 2015 20:57

Tak palnikiem zawsze grzeje i idzie bez problemu. Moczenie tez nie zawadzi ale raczej nie ono tu pomaga. Smaruje tak zawsze na wszleki wypadek. zawsze cos tam tej meidzu w srodku zostanie to moze latwiej bedzie sie dokrecac w razie co. a z tym czyszczleniem to roznie jest bo ja do swojej tez zagladalme dwa razy bo sie klinowala a tez nie smigam jak emeryt.

Rumak · Post autor: **Rumak** » pt mar 20, 2015 20:32

A ja po prostu wziął bym co można i wyszkielkował. Efekt jest powalajacy oczyszczanie powierzchni jest idealne w dodatku nie powoduje zarysowan czy np uszkodzeń gwintów jak robi to piaskowanie.

Ps:ale robota dobrze wykonana

wesol · Post autor: **wesol** » pt mar 20, 2015 21:25

Z tym czyszczlenie ludzie przesadzaja. Poleruja na lusterko i po co. za tydzien po uzywaniu auta juz w srodku tak nie bedzie to wygladalo a za rok to juz bedzie masakra porownujac to z tym polerowaniem. To ma byc poprostu wyczyszczone nawet tylko druciakiem dokladnie no i musza byc lizniete na papeirku sciernym lopatki tak by sie nieopieraly o czec goracą by sie nie klinowaly. Tyle w temacie. Nie bedzie sie opierac o ten pierscionek to nie bedzie problemów. Mam to juz przerobione wielokrotnie w turbinach GT1749 wszelakiej masci.

kondzio754 · Post autor: **kondzio754** » wt maja 12, 2015 19:56

witam, moje turbo tak bylo zapieczone i pekł talerzyk turbiny da go rade wymienic bez wywazania itd ??

Kto jest online