1,4 16V APE szarpie i traci moc

[Wesoły Roger]

Witam. Mam problem z silnikiem 1,4 16V APE w samochodzie mojego taty. Problemy były od samego początku gdy tata kupił to auto (jakiś miesiąc temu), objawiały się one szarpaniem, nierówną pracą a także utratą mocy. Zaraz po zakupie wymieniliśmy przewody WN, świece, cewkę zapłonową (stara cewka miała pękniętą obudowę) i wyczyściliśmy przepustnicę - po tych zabiegach jest dużo lepiej, szarpanie znacznie się zmniejszyło, silnik pracuje dużo równiej, jednak nadal nie jest tak jak być powinno. VAG wykazał uszkodzenie sondy lamba nr 2 (przepalona grzałka, która zachowywała się jak bimetal raz łącząc a raz nie), sondę wymieniliśmy na nową oryginalną, niestety to też nie rozwiązało problemów - błąd dotyczący przerwy w obwodzie grzałki sondy lambda nr 2 znikł, ale za to ostatnio pojawił się jakiś nowy - "nierozpoznawalny (a może to było niezrozumiały ?) sygnał sondy lambda nr 2" a przecież sonda jest nowa ori i na 100% taka jak być powinna. Dziś sprawdziliśmy jak wygląda katalizator (tata podejrzewał, że jest zatkany) i katalizator wygląda jak nowy - czyściutki, bielutki, zaś sonda lambda czysta, niezakopcona (czytałem na forum, że mocno zakopcona lambda też może różne cuda powodować). Powoli kończą nam się pomysły co jeszcze może być nie tak z tym silnikiem. Pomiar kompresji był zrobiony i wyniki były jak najbardziej w porządku, tak więc to też nie to, poza tym ewentualna słaba kompresja mogłaby mieć wpływ na moc ale chyba nie spowodowała by poszarpywania ?
Bardzo proszę o wskazówki co jeszcze można by sprawdzić/wymienić aby pozbyć się problemu, bo to szarpanie i tracenie mocy jest naprawdę denerwujące a tak poza tym autko jest bardzo fajne i jak na 1,4 wyjątkowo ekonomiczne bo spalanie wychodzi w okolicach 6ltr/100km więc nie jest źle
Dodam jeszcze, że zimny silnik po odpaleniu ma bardzo wysokie wolne obroty ponad 1100 obr/min. Wiem, że podwyższone wolne obroty po odpaleniu zimnego silnika są w benzyniakach normalne, ale ponad 1100 obr/min to chyba jednak przesada.

P.S. Czy w kolektorze wydechowym w tej jednostce jest jakiś "pre katalizator" czy coś podobnego ? Bo po zdjęciu rury która idzie od kolektora do katalizatora zauważyłem w kolektorze takie coś co wygląda jak wnętrze katalizatora i zastanawiam się co to jest i czy można to ewentualnie usunąć bez spowodowania kolejnych kłopotów z pracą silnika (może to tam coś jest przytkane) ?

Pozdrawiam

[Dokers]

Odmę czyściłeś ? jak jest zawalona to auto o wiele gorzej się spisuje po wyczyszczeniu czuć wyraźny przyrost mocy

[Wesoły Roger]

Odma sprawdzona - czyściutko. Sprawdziliśmy dziś ciśnienie paliwa - jest tak jak być powinno, trzyma ładnie 2,5 bar a po odpięciu podciśnienia od reduktora podskakuje do 3, ciut bar więc pompa paliwowa i reduktor sprawne.
Auto sporadycznie wyrzucało błąd wypadania zapłonu na 3 cylindrze, świeca na tym cylindrze wygląda inaczej niż na pozostałych - fest wygrzana, wyżarzona - możliwe że zawiesza się wtryskiwacz i nie podaje paliwa na 3 cylinder ?
Zamieniliśmy miejscami wtryskiwacze na cylindrze 3 i 4, może w ten sposób uda się wykluczyć lub potwierdzić usterkę wtryskiwacza. Dziś po podłączeniu VAGa pojawił się ten błąd lambdy o którym wspominałem w 1 poście, dokładnie to jest to taki oto błąd:

1 Fault Found:
17584 - Bank1: O2S (Lambda) Correction Behind Catalyst: Control Limit Reached
P1176 - 35-00 - -

Skąd to się bierze ? Lambda nowa oryginalna, tania nie była, na 100% jest sprawna.

[marcin7x5]

Sprawdź EGR czy aby nie jest ciągle otwarty.

[Wesoły Roger]

Przyczyną problemów okazał się czujnik temperatury płynu chłodzącego - działała ta jego część która jest odpowiedzialna za zegary, ta która daje informacje o temperaturze płynu do ECU była niesprawna. Po wymianie wszystko jest już OK, wymieniony został również czujnik podciśnienia - tak dla pewności.

PozdraVWiam