VW LT '78 VR6 RWD "Freddie Cruiser" by m3tal :D

[Piasek]

Ja bym się nie pchał w tak skomplikowane ustrojstwo bo ogarnąć później te kompy sterujące...
Klasyka gatunku 2.5TD R6 i mechanicznie podkręcić go aby wykrzesał z siebie trochę więcej ikry. Resztę osiągniesz modyfikując (znowu czysta mechanika) przełożenia w mostach i skrzyni biegów.
6 sek do setki w nim i tak nie osiągniesz - nie te gabaryty. Fizyka jest nieubłagana. Zwłaszcza ta dot. energii kinetycznej. Dasz za mocny piec - będzie ci mielił mosty i ukręcał wały pędne. A potem to wszystko trzeba jeszcze zatrzymać i ... nie zbierać łopatą zawartości kamperowych szafek.

[Stalu]

tak skomplikowane ustrojstwo

co tam jest skomplikowanego ?

Jak nie lubi td-i lub nie chce to niech pakuje vra wrzuci gaz i silnik jak złoto i oszczędniej by wyszło jak w td .

Co do kupna całego wozu to bez sensu, nie wykorzystasz niczego więcej po za silnikiem i wiązką, ewentualnie pompa paliwa i kawałek wydechu wszystko inne trzeba rzeźbić , chyba że kupisz tanio całe auto to odbijesz się na gratach

[m3tal]

Stalu, mamy zgodne podejście, duża benzyna w gazie i jedzie fajnie i cicho i taniej, jak w TD. Bo TD, nawet jeśli podkręcone, to nadal tylko stary diesel...

Piasek, nie ma raczej mowy o ukrecaniu napędu, skrzynia musi znieść moment obrotowy vrki, jest chyba nawet trochę niższy, ale lepiej rozpięty na wykresie, niż 2.4td, z którego pochodzi skrzynia, most zaś to przeszczep ze sprintera 2.9 TD, ja tam nie mam obaw. Na sześciu sekundach do setki tez mi wcale nie zależy, chodzi po prostu o to, zeby auto nie męczyło jazda i po prostu sprawnie sie zbierało.

A teraz mały, szeptem podrzucony news- wiem juz tyle, ze najlepiej wyjdę, polując na silnik z sharana. W niedługim czasie znajomy być może będzie leciał na giełdę do Poznania po jakieś graty, wiec kto wie...

[Stalu]

mamy zgodne podejście

mnie to najbardziej cieszył by dźwięk tego silnika w takim klocu

Dasz za mocny piec - będzie ci mielił mosty i ukręcał wały pędne. A

jak vr6 ukręci most ze sprinta lub skrzynie to stawiam flaszkę

[m3tal]

mamy zgodne podejście

mnie to najbardziej cieszył by dźwięk tego silnika w takim klocu

Ten dźwięk to prawdopodobnie 50% motywacji popychającej mnie w stronę tego szalonego pomysłu

Ponadto wiem juz, czego szukam, finansowanie przedsięwzięcia rownież wstępnie sobie zapewnilem, teraz polujemy na motorownie z Sharana

[Stalu]

działaj może być ciekawie

[m3tal]

W sumie juz działam

Na obecną chwilę rozpoznaje rynek i walczę z dylematem, gdzie kupić, zeby sie nie dać wydymac?
Wiem, ze 15-letni silnik musi nosić jakieś oznaki zużycia, ale chciałbym trafić coś, co nie pluje olejem w każdą stronę, nie ma progu na milimetr w każdym cylindrze i ogólnie nie wola o natychmiastowy calosciowy remont z 5kpln/ pomstę do nieba/ złomowanie.
Zależy mi na motorze, który po wsadzeniu pozwoli dociągnąć projekt do końca, da pojeździć jeszcze chociaż przez sezon, a potem ewentualnie remont na zimę...

Jeśli ktoś ma jakiegoś sprawdzonego handlarza od takich gratów, gdziekolwiek w Polsce, to proszę o namiary.
Poszukiwany kompletny silnik, najlepiej od sharana, ze sprzęgłem, kompem i całą wiązką.

Poza tym rozrusznik, koło zamachowe i adapter silnik/skrzynia z passata albo Bory vr5, i to by ogólnie były wszystkie graty potrzebne do spięcia VR-ki ze skrzynią z eLTeka

[m3tal]

OK, mały update:



Taki tam, spontaniczny zakup...

Brakuje mi jeszcze wiązki z kompem i kilku dupereli od silnika, w najbliższym czasie dotrą, małe potknięcie było gdzieś po drodze...

Ponadto znalazł się chętny zawodnik do podjęcia się przeszczepu w najbliższym czasie Fred jedzie na krótką wycieczkę w okolice Lęborka

[m3tal]

A wiec po chwili ciszy kolejny maly news: w ciagu ostatnich kilku dni udało sie w pospiesznych poszukiwaniach wynaleźć:
- chętnego, zwartego i gotowego do pracy fachowca
- odpowiednich gabarytów garaż

Jeszcze w tym tygodniu biorę sie za wyciąganie aktualnego silnika, w przyszłym będzie trochę więcej konkretów- dokładniejsze oględziny, może jakieś przymiarki.

Muszę tylko zdobyć jeden brakujący element układanki: żuraw silnikowy, bez tego ani rusz, żadne sufitowe nie wchodzą w grę, w starym LT silnik wjeżdża do komory miedzy przednimi fotelami przez drzwi boczne.
Kiedyś sami dla kogoś z koleżką wymieniali silnik w podobnym LT, ale dieselka 2.4. Wtedy, z racji ciasnego garażu podjęliśmy wyzwanie wyciagnięcia i wsadzenia motoru dołem, przez kanał... Zdecydowanie nie polecam zabaw z rwaniem rzędowym szóstki z żeliwnym blokiem na dwa metry w gore z podłogi kanału... Udało nam sie, ale nigdy więcej.

Wracając do tematu- akcja "Przeszczep" oficjalnie rozpoczęta

[Stalu]

Czyżby Wojti ?

[m3tal]

Dobra dedukcja i chociaż faktycznie u Wojtka byłem z fałwejem, to finalnie chyba auto wpada w ręce Cieplaka.
Przyczyny proste- Wojti ma chwilowo dość napięte terminy, a kolega Cieplak ma możliwość znaleźć czas dla nas jeszcze w tym miesiącu. No i jest jednak dużo bliżej, bo to Gdynia, wstępnie nawet już akcja się zaczęła, bo kilka dni temu udało się wyszarpać stary silnik, komora jest pusta już
Jak dobrze pójdzie, to pierwsze poważniejsze ruchy zostaną podjęte może już w przyszłym tygodniu.


Jest jeszcze mała ciekawostka, fotkę mogę sypnąć jakąś później, zanabyta została za grosze Eine Vier Gang Automatik Getriebe- ZF 4HP22

[Stalu]

Eine Vier Gang Automatik Getriebe- ZF 4HP22

tyle mi to mówi , co skład lakieru do paznokci mojej żony

[m3tal]

Eine Vier Gang Automatik Getriebe- ZF 4HP22

tyle mi to mówi , co skład lakieru do paznokci mojej żony

A więc rozwijam temat:



ZF 4HP22, czyli skrzynia biegów, rwd, automat, 4 biegi, wersja A, z nieco skróconymi dwoma pierwszymi przełożeniami. Wytrzymuje moment obrotowy do 350 Nm, czyli zapas jest.
Wprawdzie "czwórka", ale stara szkoła automatów- przełożenia na poszczególnych biegach takie, jakby to była "piątka" z obciętym pierwszym biegiem
Nieśmiertelna fabryka ZF od dekad zaopatruje 3/4 produkowanych maszyn budowlanych wszelkiej maści w przekładnie i dyferencjały.

W kwestii ideologii producentów- po pierwsze VW i skrzynie ZF to chyba od dawna regularnie wracająca do siebie para, po drugie w tym wypadku mamy niemiecką skrzynię, podkładaną pod silnik VW, tylko wyciągniętą z innego auta, więc wg. mnie nic się nie gryzie, nasz VW nadal pozostaje VW (jedyny ból to most ze znaczkiem Mercedesa, ale z budy dzielonej z VW).

Złapana z ciekawości z silnikiem poprzez słynny fałwejowy adapter, na sztukę, na 3 śruby, jest kilka kolizji, ale to chyba drobiazgi, do obejścia przy pomocy kątówki (i tak już poszła w ruch przy silniku ).
Na razie wiadomo już tyle, że ożenienie jej z vr-ką nie jest niemożliwe, bo już teraz wygląda na to, że wałki wypadają ładnie osiowo, trzeba tylko kosmetycznie trochę przerobić dzwon skrzyni, ewentualnie adapter silnika, poza tym od środka to przeróbka koła zamachowego na tokarce i powinno ładnie się wszystko zgrać. Nawet miski olejowe silnika i skrzyni zgrywają się ładnie, trzymając równy poziom. Chyba zatem jednocześnie już teraz załatwia nam to ostateczne dylemat z kątem osadzenia silnika.

Zanosi się więc na to, że będzie LT VR6 Automatic pełen komfort jazdy, full opcja i w ogóle, chyba zostanie oficjalnie nazwany
"Freddie Cruiser"
Wykleimy mu gdzieś taki napis

Dziś mi się już trochę późno zaczęło robić, więc darowałem sobie przymiarki silnika do komory, wrócę do tego w poniedziałek, na razie podejrzewam, że będziemy musieli z lewej strony komory ciąć podłogę, przy fotelu kierowcy... pochwalę się jak coś będę wiedział.


I kilka innych:

[wiecznyromantyk]

Przez ten projekt sam chce kupić LTka
Ale plany troche inne bo wersja najlepiej feuerwehr (nawet jeden jeździ u mnie po Katowicach) i pakować jakiś silnik z epoki w stylu tego 2.0 co był u Ciebie i cisnąć mocy z niego ile sie da