Patent na wyjazd z Półwyspu Helskiego

[Piasek]

Bo pewnie nie raz będziecie a może nie jeździcie właśnie przez te koszmarne korki po 30km do Redy, ba do Chylonii aż.
Każdy kto chce się dostać do A1 i dalej na południe Polski niech we Władku leci prosto na rondzie na Wejherowo. Wlatujecie do Wejherowa drogą nr 218 na światła z główną arterią Brygady Pancernej Wojska Polskiego (DK nr 6 w prawo na Słupsk, w lewo na Gdańsk czyli w piekiełko Redy...) która przejeżdżacie !!! dalej prosto cały czas trzymając się drogi nr 218. Znaki: pierwszy jest chyba na Chwaszczyno a drugi już na Gdańsk - ale droga cały czas ta sama, 218. Bardzo dobra, w większości nowiutkie asfalty, bardzo kręta ale malownicza. Prowadzi prościutko na obwodnicę trójmiejską czyli trasę S6 na wysokości Gdańska-Osowa. W miłych i komfortowych warunkach mijacie całe to piekiełko jakie jest praktycznie co niedziela od 15tej na odcinku od Władysławowa po wlot na S6 w Gdyni-Chylonii
Nawet Wiki podaje że to alternatywa dla tego burdelu w Redzie :szok:
http://pl.wikipedia.org/w...3%B3dzka_nr_218" onclick="window.open(this.href);return false;

Jak już zabrnęliście dalej, za Władka: Puck czy jeszcze dalej to kierować się na Jastrzębią Górę, Karwię... to ta sama trasa, też was wrzuci na 218 na Wejherowo.

Ludziska tak otępieli od tych elektronicznych nawigacji że żaden nie posiada mapy papierowej w samochodzie a połowa z tych co posiada i tak z niej korzystać nie umie. A navi jak to navi: 3 warianty dla samochodu: najszybsza, optymalna i krótka i jak byś nie ustawił i tak właduje Cię na Redę...

[Maszan]

Szkoda ze do ronda nie da sie jakoś odjechac bo nieraz korek od samych Chalup już.Ale dzięki za info może sie wykorzysta za rok.

[Piasek]

No w ekstremalnych sytuacjach... Kiedyś motorem wracałem to korek już w Kuźnicach się zaczynał

[Black3]

Caly ten korek stoi pod moim domem. Nieraz w korku se furki ogladam z balkonu Gorzej jak jade w tym korku na Gdynie czy do obwodnicy Trójmiasta.

[Jaklas88]

Nigdy na Hel samochodem! Tylko pociąg, który ma pierwszeństwo. Co do samego Władka, tak jak opisałem swego czasu w temacie viewtopic.php?f=57&t=555807" onclick="window.open(this.href);return false; powtórzę: Nie pchać się od razu na Gdańsk 216-stką tylko kierować się na Karew 215-stką, ul. Żeromskiego, przeciąć tory kolejowe następnie kręcić w lewo, obrać dowolną drogę w lewo i do samego końca, ponownie skręcić w lewo w drogę Chłapowską. Do końca i wyjeżdżamy na 216 w kierunku Gdańska, mogą być korki... z korka odbijamy w prawo na Jastrzębią Górę i Ponownie w lewo na Gdańsk (przy 216 mogą znowu wystąpić małe korki. Potem przed McDonaldem odbić w lewo w ul. 10 lutego, Hallera i Wejherowską potem trzymamy azymut jak najbardziej południowy, dolatujemy do E28 w lewo na Gdańsk no i już jesteśmy "na lądzie". Dla porównania znajomi, których tam przypadkiem spotkałem wyjechali jakąś godzinę wcześniej. Ja zdążyłem zabawić w toruńskim carrefourze i biedronce łącznie godzinę, wylot na 80 na Bydgoszcz chwila na stacji benzynowej Orlen zaraz na wylocie i zajazd do domu (tj. około 500 metrów) dopiero zajeżdżali . Nie wspomnę już o konwoju, który tylko widząc czarną jenny z batem na bagażniku przyczepił się do mnie i jechał za mną do samej autostrady. Próbowałem nawet zgubić ogon ale T4 jadąca za mną ma wielowahacz i dawała sobie radę na krętej drodze lepiej niż ja.