mam problem, którego nie mogę rozwiązać od kilku dni, przejrzałem forum i google, posprawdzałem to co byłem w stanie i co moim zdaniem było warto i nie mam pomysłu co dalej.
Sprawa wygląda następująco: kilka dni temu rano auto zgasło w czasie jazdy, jakieś 5 minut po odpaleniu, dotoczyłem się na parking i szybka diagnoza- brak iskry. Pompa paliwa działa po przekręceniu kluczyka.
1.Po pracy podmieniłem cewkę na drugą sprawną i nadal to samo, więc dokształciłem się i sprawdziłem napięcia na cewce, hallu i czujniku wału.
Na cewkę dochodzi ładnie ok 12 V, na środkowym pinie za pomocą leda sprawdziłem kluczenie- led miga, więc jest ok. Miganie na oko 1-3Hz. Masa między cewką a silnikiem jest.
Na halla w aparacie dochodzi 11.07 V, na środkowym to samo napięcie, kluczenia nie sprawdzałem, bo z tego co wszędzie wyczytuje- w ABFie nawet bez podłączonego halla będzie odpalać.
Na czujnik wału korbowego dochodzi 11.02 V, na środkowym też pokazuje tą wartość, nie jestem pewien czy odpowiednio wysyła sygnał- albo ja źle go badałem, albo ma tak dużą częstotliwość, że dioda tylko 'tętni', a nie mruga jak przy cewce.
2.Czujnik podmieniłem na nowy, ponieważ oryginał miał minimalnie zawyżony opór, ale nadal bez zmian. na tescie LEDem przy kręceniu rozrusznikiem nie dostrzegam puloswania, a tylko 'tętnienie', lekkie przygaszenie diody, ale chyba jest to spowodowane zbyt dużą częstotliwością? Czy się mylę?
3.Obie cewki sprawdziłem też omomierzem, uzwojenie pierwotne ok 0,8 Ohm, wtórne 3,5 kOhm, czyli w normie. No ale skoro ta podmieniana działa w drugim golfie (już założona), to chyba obie są sprawne. Dla pewności podmieniłem kabel idący od cewki (mimo, że moje kable to prawie nowe beru), nadal brak iskry.
4. Sprawdziłem ciągłość kabli od sterownika do cewki oraz do czujnika wału- sygnały dochodzą.
5.Sprawdziłem czy przy kręceniu rozrusznikiem nie odcina masy z cewki- nie odcina.
Mogę dodać też, że od pewnego czasu golf potrafił nierówno pracować i zgasnąć, jeśli został rozgrzany, postał zgaszony kilka-kilkadziesiąt minut i po ponownym odpaleniu osiągnął temperaturę ok 75 stopni. Po postaniu chwilę można było odpalić i jechać dalej. Już wtedy zacząłem czytać o przyczynach, ale jakoś nie miałem warunków, żeby zagłębiać się podmienianie lub wymianę części. Teraz też nie chciałbym wymieniać na chybił- trafił.
Teraz dodatkowe informacje
1. Wczoraj zauważyłem, że jeśli podepnę kostkę 3-pinową do cewki, to gaśnie mi kontrolka od LPG, po odpięciu świeci (na przekręconym zapłonie)
2. Przewody sprawdzałem wg. tego schematu:
http://zapodaj.net/4592bb8258ea8.jpg.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie wiem czy jest błąd w schemacie, czy u mnie ktoś coś przepinał, ale czujniki temperatury chłodziwa i powietrza (42 i 43) są u mnie odwrotnie podpięte do sterownika. Czujnik chłodziwa ma opór ok 1,9kOhm jeśli dobrze pamiętam, masa jest.
3. W samochodzie ktoś kiedyś zamontował przełącznik odcinający zapłon, niestety ma on 6 pinów, z czego 4 są zajęte, 2 piny na 99% przecinają napięcie do cewki, 2 kolejne tego samego koloru nie wiem dokąd idą, jednakże wydaje mi się, że przycisk działa poprawnie, ponieważ mogę nim odłączyć i załączyć napięcie.
Pytania:
- Gdzie jeszcze mogę szukać przyczyny braku iskry mimo dochodzącego sygnału do cewki?
- Czy na pinach 1 i 15 na cewce powinno występować pulsowanie sygnału jak na napięciu i sygnale na kostce przed cewką (na przykład przy teście LEDem)?
- Gdzieś wyczytałem, że mogę wykluczyć kostkę stacyjki, poprzez próbę odpalenia na krótko, łącząc odpowiednie kable dochodzące do stacyjki- to raczej wykluczam biorąc pod uwagę dochodzący sygnał do cewki. Ale może warto sprawdzić?
Także proszę o pomoc
