Co kupić - benzynę, diesla a może LPG?

jan1966 · Post autor: **jan1966** » wt gru 08, 2015 14:57

Co to za oszczedność jak potem go chcesz sprzedać tylko na tym stracisz finansowo ,lepiej spuść z ceny i bedziesz w mniejszej stracie a jak chcesz oszczędniejsze auto [zabrzmi to dziwnie ] ale kup sobie seicento 1,1 auto tanie w utrzymaniu i stale na nie jest popyt

WichuTM · Post autor: **WichuTM** » wt gru 08, 2015 20:26

Piasek pisze:Nie można generalizować. Rover 200 to była Honda Civic HB z innymi znaczkami, Rover 400 to Civic w "sedanie" a Rover 600 to już Honda Accord. Czego by nie złapał Honda od początku do końca. I kupić coś takiego... trafisz w lepszym stanie i za dużo mniejsze pieniądze niż analogiczną Hondę. Później dopiero, jak zaczęli mariaże z BMW to co model to inny dostawca części, składanki jak Volvo S/V40 i następca S/V50

Pominąłeś bardzo istotną różnice - silniki.

sebekgolf · Post autor: **sebekgolf** » śr gru 09, 2015 07:39

VW_seller pisze:
Piasek pisze:kwiatki typu tarcze z piastami za "500 sztuka" albo inne dziwactwa
bez kitu patentów tam jest nawalone ,że szok ,robiłem kiedyś rovera 75 w dieslu ,silnik to ma z bmw i patentów cała masa ,2 dni siedziałem nad nim i myślałem ,bez neta bym sobie nie poradził .to nie budowa cepa jak w VAG-u ,że każdy kto ma smykałke sobie sam naprawi

Przesadzasz. Obracam się w grupie MG/Rover już od dobrych 10 lat, użytkuję/użytkowałem ich silniki w kilku samochodach ( mowa o K-serii). Te silniki naprawiam już z zamkniętymi oczami ( wliczając w to kapitalkę która objęła nawet planowanie obustronne bloku i osiowanie wału na nowo w nim, nowe panewki, tuleje, tłoki, pierścienie itd itd). Zrobiłem nawet swoje ECU do K-serii ( tyle że nie działa jeszcze perfekcyjnie bo praca zawodowa nie pozwala mi dokończyć projektu - brak czasu). Jak się ma pojęcie co robi to jest to samochód jak wiele innych. Może faktem jest to, że nie ma do niego np. tylu fotoporad co do VW, ale to głównie wina tego, że to niszowa marka w naszym kraju

WichuTM pisze:
Piasek pisze:Nie można generalizować. Rover 200 to była Honda Civic HB z innymi znaczkami, Rover 400 to Civic w "sedanie" a Rover 600 to już Honda Accord. Czego by nie złapał Honda od początku do końca. I kupić coś takiego... trafisz w lepszym stanie i za dużo mniejsze pieniądze niż analogiczną Hondę. Później dopiero, jak zaczęli mariaże z BMW to co model to inny dostawca części, składanki jak Volvo S/V40 i następca S/V50

Pominąłeś bardzo istotną różnice - silniki.

Nie tak do końca. Stosowali zamiennie swoje silniki. O ile Honda ma typowo swój silnik ( najprościej poznać po tym że jest w zasadzie cały srebrny w oryginale), o tyle Rover ładował teoretycznie swój ( bo sygnowany logiem Rover) silnik, który w rzeczywistości był silnikiem opracowanym NA ZLECZENIE zarówno Rovera jak i Hondy, przez zewnętrzną firmę. Występuje on też w Hondach i jest to typowy silnik K-serii. Takie porównanie:

Tu jest silniki typowo Hondowski ( wsadzony do budy Rovera, ale silnik Hondy):

Obrazek

Tu jest silnik K-serii montowany głównie w Roverach, lecz Honda w pewnym okresie też go stosowała:
Obrazek

Jest jeszcze silnik Rovera o pojemności 2,0 który wygląda prawie tak samo, z tą różnicą że blok jest żeliwny ( K-seria ma aluminiowy) i gabarytowo jest większy.

Wiele osób pisze że silniki K-serii są wadliwe bo lecą uszczelki pod głowicą. Uszczelki lecą, to prawda. W wyniku tego jeśli ktoś nie robi od razu jej wymiany, bardzo szybko przegrzewa się silnik co przeważnie prowadzi do pękania głowicy oraz krzywienia się bloku. To że są wadliwe, już nie koniecznie. Silnik sam w sobie ma taką a nie inną konstrukcję ( silnik plastrowy). Błędem konstrukcyjnym było zastosowanie termostatu na powrocie z chłodnicy oraz zrobienie małego obiegu grzewczego ( tego który zasila też nagrzewnicę w kabinie a jednocześnie podgrzewa termostat, żeby się otwarł w odpowiednim momencie) z za małego przekroju rurki w wyniku czego występuje bardzo duża różnica temperatur pomiędzy dopływem chłodziwa na pompę oraz jego wylotem na głowicy. W latach 90 ( nie pamiętam kiedy dokładnie), wprowadzono uszczelki pod głowicę typu MLS oraz zmieniono magistralę olejową na masywniejszą ( sztywniejszą, bo do niej wkręcają się śruby trzymające cały silnik w "kupie"). Równolegle do tego zabiegu wycofano stary typ termostatu i zastąpiono go zewnętrznym termostatem o średnicy otworu "małego" obiegu bodaj 32mm ( czyli w zasadzie średnica taka, jak węża, który idzie na chłodnicę). Od tego momentu zniknął jako tako problem padającej uszczelki pod głowicą. Na pewno nie nadają się te silniki do krzesania nie wiadomo jakich mocy ( choć to co robią z nimi w UK we mnie budzi podziw). Nie nadaje się dla "młodych gniewnych" którzy potrafią tylko dać w palnik na zimnym bo tego ten silnik bardzo nie lubi. Tyle chyba z wad. Z zalet szczególną uwagę należy zwrócić na to, że ma dość sporą moc jak na stosunek pojemności do masy własnej. Powiecie, że moc nie jest jakaś ogromna. Patrząc na to z perspektywy dzisiejszych czasów ( doba silników 1,0 z turbo nie wiadomo czym), to prawda. Natomiast jeśli spojrzymy na to z perspektywy okresu, kiedy był opracowywany, miał jeden z najlepszych wskaźników mocy generowanej z litra pojemności. Sama K-seria powstała w latach 80. Na przestrzeni lat zmieniał się w zasadzie tylko system sterowania ( zmieniono zasilanie paliwem z systemu full-group na half-group a potem na multipoint injection), w latach 90 doszła wersja turbo ( dla pojemności 1,8) generująca 160KM dająca się softowo bez zmian i wpływu na żywotność podkręcić spokojnie na 180KM ( czyli w zasadzie to samo co Wasze ukochane VAGi) oraz dwie wersje VVC ( zmienne fazy rozrządu) o mocach 145KM oraz 160KM. To z grubsza tyle. Huh, ale się rozpisałem

Piasek · Post autor: **Piasek** » śr gru 09, 2015 09:58

sebekgolf, ten silnik z drugiego zdjęcia, z czarna pokrywą to nie był ten sam który potem w Polonezach montowali ?

Emciu · Post autor: **Emciu** » sob gru 19, 2015 09:52

Panowie taka sytuacja: Audi 100 C3 zależy mi na niskim spalaniu i małej awaryjności silnika co brać? 2.0 TD czy może jakaś benzynka, dieslem nigdy nawet nie jeździłem także nie wiem..

krzychu195 · Post autor: **krzychu195** » sob gru 19, 2015 10:31

Inne auto

kamil97 · Post autor: **kamil97** » ndz gru 20, 2015 11:08

Obecnie A3 8l 1.6 8v 97r.
Zmiana na coś 5 drzwiowego ale zastanawiam się nad wyborem paliwa. Już zdecydowałem się na Diesla ale patrząc po cenach to ceny paliw ciągle spadają sam nw co sądzić.
Rocznie: jakieś 20 tys km.
Codziennie do szkoły 50 km w dwie strony 85/15 % - trasa/miasto. W weekend troszkę jeżdżę szczególnie dla przyjemności także co na taki dystans ?

herbu · Post autor: **herbu** » ndz gru 20, 2015 11:18

kamil97 pisze:Codziennie do szkoły 50 km w dwie strony 85/15 % - trasa/miasto. W weekend troszkę jeżdżę szczególnie dla przyjemności także co na taki dystans ?

Diesel będzie w sam raz. A jaki? Oczywiście 1.9TDI, jeśli myślisz o aucie z grupy VAG. Nie piszesz jaki rocznik Cię interesuje i jaką kwotę chcesz przeznaczyć na auto. A co do samego auta 5 drzwiowego, to sam wiesz które - Leon, Golf, Octavia, A3... wybór masz duży.

kamil97 · Post autor: **kamil97** » ndz gru 20, 2015 11:43

Chciałbym przeznaczyć jakieś 15 tys to max i tak myślę czy już trafię jakiegoś Golfa V.

kostek007 · Post autor: **kostek007** » ndz gru 20, 2015 12:35

kamil97 pisze:15 tys to max

kamil97 pisze:i tak myślę czy już trafię jakiegoś Golfa V

Zapomnij... Albo dołóż i to znacznie albo szukaj na wypasie mk4 ARL ewentualnie leona top sport(nie wiem czy nie pomyliłem wersji)

jofa-j1 · Post autor: **jofa-j1** » ndz gru 20, 2015 13:25

Witam koledzy ponownie! Kiedyś już pytałem o wersje silnikowe bo nosiłem się z zamianą mojego MK 4 na coś nowszego. Z auta jestem/ byłem zadowolony, wersja kombi, silnik 1,6 BCB, wstawiłem lpg BRC i sobie śmigałem za półdarmo. Sielanka się skończyła 2 dni temu jak jakis napalony 18 huknął mi z prawej strony, teraz czekam na rzeczoznawcę ale szkoda będzie całkowita. Myślę nad zakupem Golfa Varianta z r 2011-2013, kwota jaką chcę przeznaczyć to max 35 tys zł. Jaką wersję ze swojego doświadczenia byście polecali? Jaki silnik? Bo 1,6 to już nie kupię do zgazowania a może 1,6 TDI? np taki-http://otomoto.pl/oferta/volkswagen-gol ... 2d82c76394 lub taki http://otomoto.pl/oferta/volkswagen-gol ... ycOod.html" onclick="window.open(this.href);return false; (???)

kamil97 · Post autor: **kamil97** » ndz gru 20, 2015 13:34

Ile bym musiał dołożyć do Golfa V ?

WichuTM · Post autor: **WichuTM** » ndz gru 20, 2015 14:03

jofa-j1 pisze:Witam koledzy ponownie! Kiedyś już pytałem o wersje silnikowe bo nosiłem się z zamianą mojego MK 4 na coś nowszego. Z auta jestem/ byłem zadowolony, wersja kombi, silnik 1,6 BCB, wstawiłem lpg BRC i sobie śmigałem za półdarmo. Sielanka się skończyła 2 dni temu jak jakis napalony 18 huknął mi z prawej strony, teraz czekam na rzeczoznawcę ale szkoda będzie całkowita. Myślę nad zakupem Golfa Varianta z r 2011-2013, kwota jaką chcę przeznaczyć to max 35 tys zł. Jaką wersję ze swojego doświadczenia byście polecali? Jaki silnik? Bo 1,6 to już nie kupię do zgazowania a może 1,6 TDI? np taki-http://otomoto.pl/oferta/volkswagen-gol ... 2d82c76394 lub taki http://otomoto.pl/oferta/volkswagen-gol ... ycOod.html" onclick="window.open(this.href);return false; (???)

1.6 TDI będzie łatwe do znalezienia, szczególnie z aut poleasingowych. Będzie też na pewno oszczedny, ale.. Przejedz sie najpierw i sprawdź czy dynamika Ci odpowiada. Jeśli tak to potrzeba Ci tylko trochę cierpliwości na znalezienie najlepszego egzemplarza. Wybór tak jak juz wspominałem bardzo duży takich 3-4 latków.

bjoern · Post autor: **bjoern** » ndz gru 20, 2015 14:38

kamil97 pisze:Ile bym musiał dołożyć do Golfa V ?

15 tysi to chyba dolna granica na golfa V więc mogą być nieciekawe, rozejrzyj się za audi a4 b6 1.9 tdi, mocno potaniały i bez quattro możesz wyrwać coś ciekawego do tych 15tu kafli