Brak mocy, notlauf czyli never ending story
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Brak mocy, notlauf czyli never ending story
metalowa końcówka turbo boczny gruszka a dolny przewód idacy do rury dolotu powietrza.a drugi zaworek od egr jest cienki wezyk do podcisnienia jeden do egru a kolejny do fitra powietrza.dzis byłem na kompie u mechanika stwierdzil ze musze kata wyciac i niby bedzie dobrze.dziwne jest to dla mnie ze jak zatkal tlumik i go przegazowalem to wgl prawie cisnienia nie bylo a tlumik ma sto procent jest sprawny.a po podłaczeniu waga niby jest wszystko ok.
- fleshu
- Forum Master
- Posty: 1018
- Rejestracja: śr lut 11, 2009 02:22
- Lokalizacja: Stronie Śląskie
- Kontakt:
Brak mocy, notlauf czyli never ending story
A ja poszperam głębiej. Wykręcić ECU, odkręcić 4 torx-y. Zobacz czy wężyk wewnątrz ECU nie jest pęknięty i jak wyglądają luty pod czujnikiem MAPsensora?
ps. Nie oblej się olejem przy rozpoławianiu sterownika (bo czasami zalewa się do pełna).
http://obrazki.elektroda.pl/9576255900_ ... _thumb.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
Żeby było ciśnienie (przy założeniu że układ jest sprawny) auto musi jechać > po to sprawdzamy w czasie jazdy a nie na postoju (logi dynamiczne a nie statyczne).
Acha > układ EGR (podciśnieniowy) mnie nie obchodzi (lubie tlenki azotu:) ).
Nie jestem ani zwolennikiem ekologii ani jej przeciwnikiem, więc kat tak samo może wylecieć.
Kogo stać to może zmieniać Kata( część zużywalna, średnio wymiana co 150tyś lub pad sprężarki w stronę wydechu) lub wkład > ale razem z nimi moim zdaniem idzie turbo, wtryski, stan pierścieni, uszczelniaczy zaworowych, wałek, popychacze itd. (kogoś stać na drobny wydatek w starszym aucie?)
Wszystko razem składa się na problemy z mocą. Starsze autka są fajne bo ich sterowniki nie mają ramek powodujących tryb awaryjny.
Przy nowych samochodzikach nie da się zejść do Euro0 (może nie tak tanio).
ps. Nie oblej się olejem przy rozpoławianiu sterownika (bo czasami zalewa się do pełna).
http://obrazki.elektroda.pl/9576255900_ ... _thumb.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
Żeby było ciśnienie (przy założeniu że układ jest sprawny) auto musi jechać > po to sprawdzamy w czasie jazdy a nie na postoju (logi dynamiczne a nie statyczne).
Acha > układ EGR (podciśnieniowy) mnie nie obchodzi (lubie tlenki azotu:) ).
Nie jestem ani zwolennikiem ekologii ani jej przeciwnikiem, więc kat tak samo może wylecieć.
Kogo stać to może zmieniać Kata( część zużywalna, średnio wymiana co 150tyś lub pad sprężarki w stronę wydechu) lub wkład > ale razem z nimi moim zdaniem idzie turbo, wtryski, stan pierścieni, uszczelniaczy zaworowych, wałek, popychacze itd. (kogoś stać na drobny wydatek w starszym aucie?)
Wszystko razem składa się na problemy z mocą. Starsze autka są fajne bo ich sterowniki nie mają ramek powodujących tryb awaryjny.
Przy nowych samochodzikach nie da się zejść do Euro0 (może nie tak tanio).
Brak mocy, notlauf czyli never ending story
trzy dni temu doszedłem do tego jak maja byc podłaczone wezyki od n75 metalowy kruciec turbina dolny do rury powietrza a boczny do gruszki.a zaworek tez jest dobrze.n75 nie dzialal b byly wezyki zamienione.od map sensora ma byc na kolektorze ssacym a od n75 ma byc na rurze zasysanego powietrza ze tak napisze a u mnie byly odwrotnie.wczoraj bylem u dosc ogarnietego mechanika i podpiol swojego vaga i nic ciekawego nie znalazl troche przeplywka ma zle parametry ale nie powoduje to dużego spalania.ciekawe jest to ze jak zapchnol tlumik a ja dalem gazu i tylko male cisnienie sie zrobilo a powinno dmuchac mocno.stwierdzil ze katalizzator jest zapchany.
Brak mocy, notlauf czyli never ending story
witam. jak sprawdzic czy mapa w sterowniku silnika jest znieniona???
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 730
- Rejestracja: czw wrz 17, 2009 10:14
- Lokalizacja: Myślenice
- Kontakt:
Brak mocy, notlauf czyli never ending story
Można zrobić logi dynamiczne i porównać z seryjnym softem. Ew. sczytać soft i porównać.
Brak mocy, notlauf czyli never ending story
aha ok.myslaem ze w łatwiejszy sposób mozna to sprawdzic.
Brak mocy, notlauf czyli never ending story
a moze doradził bys mi dlaczego moj 1z bardzo duzo pali???tzn okolo 8/9 litrów on.podmieniłem wszystko przeplywke pompe wtryskowa wtryski sterownik silnika itp i itd i dalej duzo pali.vaga jak podpinam to nie ma zadnych błedów a z logów dynamicznych wszystko jest ok.
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 730
- Rejestracja: czw wrz 17, 2009 10:14
- Lokalizacja: Myślenice
- Kontakt:
Brak mocy, notlauf czyli never ending story
Po pierwsze-załóż swój temat lub podpnij się pod jakąś istniejącą dyskusje o dużym spalaniu. Po 2- czy ja już Ci kiedyś nie pomagałem? Coś mi się przypomina o kimś kto badał spalania z bańką pod maską..
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 47 gości