Brak mocy, notlauf czyli never ending story

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

gedek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 60
Rejestracja: sob paź 31, 2015 21:29

Brak mocy, notlauf czyli never ending story

Post autor: gedek » śr lis 18, 2015 22:40

metalowa końcówka turbo boczny gruszka a dolny przewód idacy do rury dolotu powietrza.a drugi zaworek od egr jest cienki wezyk do podcisnienia jeden do egru a kolejny do fitra powietrza.dzis byłem na kompie u mechanika stwierdzil ze musze kata wyciac i niby bedzie dobrze.dziwne jest to dla mnie ze jak zatkal tlumik i go przegazowalem to wgl prawie cisnienia nie bylo a tlumik ma sto procent jest sprawny.a po podłaczeniu waga niby jest wszystko ok.



Awatar użytkownika
fleshu
Forum Master
Forum Master
Posty: 1018
Rejestracja: śr lut 11, 2009 02:22
Lokalizacja: Stronie Śląskie
Kontakt:

Brak mocy, notlauf czyli never ending story

Post autor: fleshu » śr lis 18, 2015 23:49

A ja poszperam głębiej. Wykręcić ECU, odkręcić 4 torx-y. Zobacz czy wężyk wewnątrz ECU nie jest pęknięty i jak wyglądają luty pod czujnikiem MAPsensora?
ps. Nie oblej się olejem przy rozpoławianiu sterownika (bo czasami zalewa się do pełna).

http://obrazki.elektroda.pl/9576255900_ ... _thumb.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;

Żeby było ciśnienie (przy założeniu że układ jest sprawny) auto musi jechać > po to sprawdzamy w czasie jazdy a nie na postoju (logi dynamiczne a nie statyczne).

Acha > układ EGR (podciśnieniowy) mnie nie obchodzi (lubie tlenki azotu:) ).
Nie jestem ani zwolennikiem ekologii ani jej przeciwnikiem, więc kat tak samo może wylecieć.
Kogo stać to może zmieniać Kata( część zużywalna, średnio wymiana co 150tyś lub pad sprężarki w stronę wydechu) lub wkład > ale razem z nimi moim zdaniem idzie turbo, wtryski, stan pierścieni, uszczelniaczy zaworowych, wałek, popychacze itd. (kogoś stać na drobny wydatek w starszym aucie?)

Wszystko razem składa się na problemy z mocą. Starsze autka są fajne bo ich sterowniki nie mają ramek powodujących tryb awaryjny.
Przy nowych samochodzikach nie da się zejść do Euro0 (może nie tak tanio).



gedek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 60
Rejestracja: sob paź 31, 2015 21:29

Brak mocy, notlauf czyli never ending story

Post autor: gedek » pt lis 20, 2015 19:38

trzy dni temu doszedłem do tego jak maja byc podłaczone wezyki od n75 metalowy kruciec turbina dolny do rury powietrza a boczny do gruszki.a zaworek tez jest dobrze.n75 nie dzialal b byly wezyki zamienione.od map sensora ma byc na kolektorze ssacym a od n75 ma byc na rurze zasysanego powietrza ze tak napisze a u mnie byly odwrotnie.wczoraj bylem u dosc ogarnietego mechanika i podpiol swojego vaga i nic ciekawego nie znalazl troche przeplywka ma zle parametry ale nie powoduje to dużego spalania.ciekawe jest to ze jak zapchnol tlumik a ja dalem gazu i tylko male cisnienie sie zrobilo a powinno dmuchac mocno.stwierdzil ze katalizzator jest zapchany.



gedek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 60
Rejestracja: sob paź 31, 2015 21:29

Brak mocy, notlauf czyli never ending story

Post autor: gedek » ndz sty 31, 2016 19:40

witam. jak sprawdzic czy mapa w sterowniku silnika jest znieniona???



Q_mac
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 730
Rejestracja: czw wrz 17, 2009 10:14
Lokalizacja: Myślenice
Kontakt:

Brak mocy, notlauf czyli never ending story

Post autor: Q_mac » wt lut 02, 2016 01:47

Można zrobić logi dynamiczne i porównać z seryjnym softem. Ew. sczytać soft i porównać.



gedek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 60
Rejestracja: sob paź 31, 2015 21:29

Brak mocy, notlauf czyli never ending story

Post autor: gedek » wt lut 02, 2016 22:07

aha ok.myslaem ze w łatwiejszy sposób mozna to sprawdzic.



Q_mac
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 730
Rejestracja: czw wrz 17, 2009 10:14
Lokalizacja: Myślenice
Kontakt:

Brak mocy, notlauf czyli never ending story

Post autor: Q_mac » śr lut 03, 2016 16:51

Wg. mnie to jest łatwy sposób ;)



gedek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 60
Rejestracja: sob paź 31, 2015 21:29

Brak mocy, notlauf czyli never ending story

Post autor: gedek » czw lut 04, 2016 21:48

a moze doradził bys mi dlaczego moj 1z bardzo duzo pali???tzn okolo 8/9 litrów on.podmieniłem wszystko przeplywke pompe wtryskowa wtryski sterownik silnika itp i itd i dalej duzo pali.vaga jak podpinam to nie ma zadnych błedów a z logów dynamicznych wszystko jest ok.



Q_mac
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 730
Rejestracja: czw wrz 17, 2009 10:14
Lokalizacja: Myślenice
Kontakt:

Brak mocy, notlauf czyli never ending story

Post autor: Q_mac » pt lut 05, 2016 01:01

Po pierwsze-załóż swój temat lub podpnij się pod jakąś istniejącą dyskusje o dużym spalaniu. Po 2- czy ja już Ci kiedyś nie pomagałem? Coś mi się przypomina o kimś kto badał spalania z bańką pod maską..



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 196 gości