A wiec mam zamiar opisac moj maly problem ktory w sumie mi nie przeszkadza w zadnym wypadku ale wydaje mi sie ze tak nie powinno byc;]
oto moja tajemnicza historia :
Golf 3 1.8GT 90kucy - smieszna sytuacja sie dzieje gdy zapalam silnik, a mianowicie sa momenty gdy chce zapalic silnik to czasem pali juz po jednym obrocie rozrusznika a czasem wogle mozna go krecic i krecic i nie zapali za chiny ze tak powiem ;] nastepnie jak odpuszcze mu i odetne zapłon(takim cwanym czyms
) to wtedy zapala dopiero.. jak by go zalewalo??? dzieje sie i na zimnym jak i na cieplym silniku... HELP ! co zrobic ... auto nie ma gazu i pracuje bezproblemowo!!
Spróbuj wyciągnąć bezpiecznik (jeśli masz takie urządzenie że musisz deaktywować za pomocą dotknięcia jakieś części np. śrubki) i wtedy zobacz jak bedzie reagować.
).
