poprawki lakiernicze GOLF 4

Wszelakie problemy związane z nadwoziem i wnętrzem pojazdu

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

asdawrwd
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 85
Rejestracja: ndz maja 15, 2016 21:22

poprawki lakiernicze GOLF 4

Post autor: asdawrwd » sob cze 25, 2016 11:48

Witam,
Mam pytanie odnośnie poprawek lakierniczych w golfie 4 , wychodzi mi rdza w kilku miejscach , byłem pytać dzisiaj ile by mnie takie coś kosztowało to zaśpiewali mi 1000 zł . Miejsca to standardowo co w golfie nadkola lewe i prawe górne miejsce dość znacznie , klapa bagażnika przy zamku , delikatnie progi jeden w śrdoku drugi zewnątrz , przy tylniej szybie , i na słupku zaczyna się pokazywać . Te elemementy ma mi zrobić . Czy jest to dobra cena ?



Awatar użytkownika
rudyadam
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 113
Rejestracja: czw lut 04, 2016 00:01

Re: poprawki lakiernicze GOLF 4

Post autor: rudyadam » sob cze 25, 2016 12:18

Dobra nie dobra, bardziej standardowa :) możesz spróbować stowke czy dwie opuścić, ale wątpię



asdawrwd
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 85
Rejestracja: ndz maja 15, 2016 21:22

poprawki lakiernicze GOLF 4

Post autor: asdawrwd » sob cze 25, 2016 12:46

czyli opłacalny interes to malowac?



Angelnh
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 85
Rejestracja: czw kwie 21, 2016 20:18

Re: poprawki lakiernicze GOLF 4

Post autor: Angelnh » sob cze 25, 2016 13:09

Mi powiedzieli kiedyś za wymianę nadkoli wraz z malowaniem 1000 :) więc jeśli w grę wchodzą nowe nadkola to się opłaca

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka



asdawrwd
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 85
Rejestracja: ndz maja 15, 2016 21:22

poprawki lakiernicze GOLF 4

Post autor: asdawrwd » sob cze 25, 2016 13:30

nowe nadkola nie . Tylko poprawka na starych pewnie zdarcie i malowanie na nowo ?



piotrek233
Forum Master
Forum Master
Posty: 1182
Rejestracja: wt wrz 11, 2007 19:09
Lokalizacja: Bielsko

poprawki lakiernicze GOLF 4

Post autor: piotrek233 » sob cze 25, 2016 13:43

Na początek dodam , ze nie jestem lakiernikiem ani blacharzem. Uważam, że jest to stanowczo za mało. Lakiernik średnio bierze 300-400 za element.
Do malowania masz: 2x progi 2x błotniki i kalpa. Samo malowanie wyniesie koło 1500 - 2000zł
Do tego blacharz wymiana progów lub ich części, wstawiane reperaturek nadkola lub poszukanie zdrowych błotników. Pewnie drugie tyle.

Więc całość takiej "imprezy" koło 4tyś.

oczywiście jak blacharz zacznie prace to może wyjść więcej do zrobienia bo rdza poszła głębiej- dalej niż było widać.

Wiec nie wiem czego się chcesz spodziewać za 1000zł, sam się chcesz dać naciągnąć...
Dostaniesz auto zrobione na odpierdziel - po zimie wyjdzie rdza na 100% w tych samych miejscach. Ty stracisz kasę i będziesz niezadowolony i będziesz mówił jaki to blacharz/lakiernik partacz..



asdawrwd
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 85
Rejestracja: ndz maja 15, 2016 21:22

poprawki lakiernicze GOLF 4

Post autor: asdawrwd » ndz cze 26, 2016 09:53

ty mówisz o całych elementach a ja mówie tylko o poprawkach , bo po co nowe jak te są dobre . Tylko trzeba je dobrze oczyścić nanieś lakier o chyba będzie grało . Z nowymi elementami to wiem ze byłby koszt taki jak mówisz .



piotrek233
Forum Master
Forum Master
Posty: 1182
Rejestracja: wt wrz 11, 2007 19:09
Lokalizacja: Bielsko

poprawki lakiernicze GOLF 4

Post autor: piotrek233 » ndz cze 26, 2016 11:09

Nie rozumiem co masz na myśli poprawki. Jest ruda na elemencie do malowania jest cały element, robi się zgodnie ze sztuką, jak inaczej Ty to widzisz? No chyba ze idziesz do malarza a nie do lakiernika- nie zdziw się jak auto będzie w łatki i "schody" na lakierze.

Na jakiej podstawie mówisz ze elementy są dobre, to dopiero wyjdzie jak blacharz Ci to rozgrzebie wtedy dowiesz się jaka jest kondycja blach.



Awatar użytkownika
Azgorath
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 693
Rejestracja: czw kwie 18, 2013 11:09

poprawki lakiernicze GOLF 4

Post autor: Azgorath » ndz cze 26, 2016 16:55

Dokładnie, Piotrek dobrze prawi. Często to co widać na zewnątrz, to dopiero początek zabawy i po rozgrzebaniu elementu okazuje się, że szkody są dużo większe.

4000 zł to przesada, ale ogarnięcie dwóch progów przy wycięciu zgnitych odcinków i wspawaniu nowych + porządne zabezpieczenie z lakierowaniem tak, żeby to długo wytrzymało, to z reguły 500-600 zł/strona.
Jeżeli chodzi o klapę, to malowanie klapy 300 zł musisz liczyć, z tym, że jeżeli korozja jest przy tylnej szybie, to żeby zrobić to porządnie możliwe, że trzeba wycinać szybę, a to generuje kolejne koszty. Dolicz jeszcze koszt klamki, najpewniej też jest zgnita, lakierowanie nowej klamki, wokół ramki po oczyszczeniu może się okazać, że są już dziury i trzeba spawać, a to kolejne koszty. Za 300 zł ktoś Ci to najwyżej zapcha szpachlą, szprejem zamaluje i gwarancja do bramy, później się nie znamy.
Z błotnikami to zastanów się nad nowymi porządnymi zamiennikami, kupisz sobie dwa polakierowane za 600 zł, porządnie zabezpieczysz od środka i kilka lat wytrzymają, bo o ile można kupić reperaturki dolnych odcinków błotnika, to górny rant może być już nie do odratowania, a nikt Ci tego porządnie nie odbuduje za 300 zł/element.

Z korozją walczy się od razu, jak się pojawia, bo wtedy da się to jeszcze wszystko ładnie i sprawnie ogarnąć, czekanie aż wyskoczy w kilku miejscach i aż będzie bardzo widoczna, albo podejście typu: "to tylko kilka purchelków, zrobię po zimie" jest najgorsze, bo potem się okazuje, że po zeszlifowaniu purchelków pod spodem już nic nie ma i trzeba spawać.

No i tak jak Piotrek mówi, nikt Ci nie pomaluje odcinka 10x10 cm, bo nie będzie to ładnie wyglądało, no chyba, że chcesz auto w łatki. Zawsze się lakieruje cały element, albo np. do listwy etc, niekiedy dochodzi jeszcze cieniowanie, etc, żeby to ładnie wyglądało i nie raziło w oczy.



piotrek233
Forum Master
Forum Master
Posty: 1182
Rejestracja: wt wrz 11, 2007 19:09
Lokalizacja: Bielsko

poprawki lakiernicze GOLF 4

Post autor: piotrek233 » ndz cze 26, 2016 17:35

Nie ma co walczyć z korozją bo to raczej walka z wiatrakami, szkoda nawet wstawiać reperaturki, bo za to co weżnie blacharz za swoją prace idzie spokojnie kupić używany element (klapę czy błotniki ) w stanie bdb. Czasami nawet w kolorze. Po blacharzu no nie wiadomo, oczyścił dokładnie czy przywalił szpachle na rdze. Rdza na wiosnę wyjdzie czy nie, może szpachla "siadzie" będzie pękać. Przy sprzedaży ktoś czujnikiem pomierzy- szpachla, auto po dzwonie, auto składany z dwóch itp.

Dla mnie najrozsądniejsze wyjście kupić klapę, błotniki używki w stanie bdb i malować. Z progami to wiadomo trzeba wycinać, wyjścia nie ma.

Jest jeszcze opcja sprzedaży auta tak jak stoi, trochę taniej i niech ktoś sobie robi. Za to miałeś w niego wpakować kupić auto w lepszym stanie, bo nie czarujmy się tych nakładów co w niego wpakujesz nikt Ci nie zwróci.



Awatar użytkownika
Azgorath
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 693
Rejestracja: czw kwie 18, 2013 11:09

poprawki lakiernicze GOLF 4

Post autor: Azgorath » ndz cze 26, 2016 18:46

Jeżeli ma auto w świetnym stanie mechanicznym i nie jest powypadkowe, to nie ma sensu sprzedawać, bo rynek jest zalany szrotami i do tego powypadkowymi, gdzie ucierpiały elementy konstrukcyjne, o opornikach zamiast poduszek nie wspominam, bo to też jest spotykane...
Korozję da się zwalczyć, tylko trzeba reagować za wczasu i zrobić to porządnie, a porządny blacharz nie przywali szpachli na rdzę, ale takiego znaleźć trudno i nie zrobi tego za pół darmo. Tyle elementów za 1000 zł to na pewno będzie tylko do wiosny, a potem przyjdzie wiosna i się okaże, ze szkody są jeszcze większe i zamiast wyłożyć więcej za porządną robotę i mieć spokój na lata, to okaże się, że koszta będą jeszcze większe.

Co do miernika - jeżeli element jest tylko ponownie lakierowany, to to widać na mierniku, jeżeli jest naprawiane bo była korozja i jest cynowane albo szpachli dane tylko do wyrównania, zrobione po prostu bardzo dobrze, to to też widać, szczególnie, jeżeli jest to zrobione w miejscach typowych dla golfa, problem się pojawia wtedy, gdy na czujniku wychodzi nawalone kupa szpachli i jeszcze zaczyna siadać, pękać, etc, to wtedy wiadomo, że było robione po kosztach, albo działo się coś grubszego. A co do Januszy kupujących auta - no tak, lepiej jeździć z pordzewiałym autem zamiast to ogarnąć, bo Janusz przyjedzie i będzie marudził, taka jest niestety Polska. Problem tylko w tym, że Janusz też będzie marudził na każdy purchelek, nawet w 20-letnim aucie za 5 tysięcy... Generalnie ja na takie rzeczy uwagi nie zwracam, i ja sobie wszystko ogarnąłem, maska ma odpryski i też ją sobie pomaluję na nowo, a jak Janusz za 3 lata będzie marudził, to niech sobie idzie do salonu i kupi nowe, albo niech kupi od mirka handlarza w Gostyninie perełkę składaną z dwóch objechaną pastą Tempo :)



asdawrwd
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 85
Rejestracja: ndz maja 15, 2016 21:22

poprawki lakiernicze GOLF 4

Post autor: asdawrwd » ndz cze 26, 2016 21:00

Narazie autka nie mam zamiaru sprzedawać przynajmniej przez najbliższe lata . Błotniki mogę w sumie kupić i pomalować na nowo a resztę dam niech zrobi.
Błotniki te co stoją za drobne pieniądze są to zamienniki i z tego co słyszałem to nie pasują tak jak powinny np : http://allegro.pl/vw-golf-4-iv-blotnik- ... 37168.html po drugie na pewno kolor sie nie będzie zgadzał , tak samo te np : http://allegro.pl/golf-4-iv-blotnik-97- ... i_c=149298 , http://allegro.pl/blotnik-le-pr-vw-golf ... i_c=153529 . Ewentualnie kupić używany ale zdrowy np :http://allegro.pl/blotnik-lewy-vw-golf- ... 68019.html . Co jeszcze doradzicie bo mam wahania .



Awatar użytkownika
Azgorath
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 693
Rejestracja: czw kwie 18, 2013 11:09

poprawki lakiernicze GOLF 4

Post autor: Azgorath » ndz cze 26, 2016 21:24

Ten za 319 to one podobno bardzo dobre są i pasują OK. Nawet gdzieś na forum jest wątek, gdzie były fotki kupionego po rozpakowaniu i spasowaniu i niczym się od ORI nie różnił, polakierowany też był bardzo ładnie, tylko grunt to zabezpieczyć je od środka. No i zależy też jaki masz kolor lakieru, bo jak ciemny niebieski, albo czarny to jak im wyślesz np. klapkę paliwa, to dobiorą kolor bardzo dobrze, ale przy srebrnym, jasnym niebieskim pewnie będzie widać różnicę... Na zamienniki za 69 zł nawet nie patrz, bo to po pierwsze ma blachę jak papier, a po drugie za chiny ludowe tego nie spasujesz.

Jeżeli chodzi o oryginał używany, to jest to bardzo dobry pomysł, ale kupić bez rdzy jest bardzo trudno, a jak kupisz np. za 200 zł w stanie w miarę + lakierowanie, to koszta nie będą zbyt ciekawe. Ten który wysłałeś ma zgnity rant i dolną część.



asdawrwd
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 85
Rejestracja: ndz maja 15, 2016 21:22

poprawki lakiernicze GOLF 4

Post autor: asdawrwd » ndz cze 26, 2016 21:48

prawy w sumie mam juz kupiony w dobrym stanie tylko jest do polakierowania , jest w żółtym kolorze . To tego w sumie mógłbym oddać do lakiernika powiedzmy że weźmie te 350 zł to z tym zamiennikiem dużo się nie różni . Może lewy też jakoś uda sie wyrwać w miare dobrym stanie , lub z drobną rdzą i też do polakierowania oddam. Kwestia zostaje z tą klapą , progi, trochę przy słupku i przy tej szybie , jest to praktycznie nie widoczne ale zaczyna się robić i to bym dał tylko do poprawek ?



ODPOWIEDZ

Wróć do „Wnętrze i Nadwozie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 121 gości