***Kupujemy używany samochód - informacje pytania, porady***
Moderatorzy: palio, jhosef, VIP
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
Jak będę, to muszę sprawdzić z ciekawości, ona ma srebrne autko, to od razu się rzuci w oczy
Golf Variant - pierwszy zakup nowego auta
Witam,
stoję przed "problemem" wyboru nowego auta. Po oględzinach różnych modeli decyzja zapadła - Golf Variant. Co mnie zaskoczyło to to, że jest tańczy i przy tym lepiej wyposażony niż Octavia III liftback. Ale do rzeczy. Zrobiłem sobie 3 przykładowe kalkulacje:
- księgowa
http://app.volkswagen.pl/ihdcc/pl/confi ... G6,MSAB4X4" onclick="window.open(this.href);return false;
- rozsądna:
http://app.volkswagen.pl/ihdcc/pl/confi ... G6,MSAB4X4" onclick="window.open(this.href);return false;
- na wypasie (jak na moje możliwości):
http://app.volkswagen.pl/ihdcc/pl/confi ... X4,MVTV9IE" onclick="window.open(this.href);return false;
W tym tygodniu byłem w salonie VW, troszkę poniuchałem sprawę, jutro wybieram się do drugiego i mam do Was kilka pytań:
1. Przedstawiłem konfigurację księgową i na dzień dobry sprzedawca zaproponował kwotę 63600 (rabat 7400). Jaki z Waszych doświadczeń jest maksymalny realny rabat do wytargowania?
2. Jakieś porady odnośnie negocjacji ceny? Na chwilę obecną jutro napuszczę żonę by marudziła na Golfa i mówiła, że woli Leona
3. Planuję załapać się na wyprzedaż rocznika. Jaki wówczas dodatkowy rabat wyhaczyć na auto skonfigurowane przez siebie? Zakładając, że rabat sprzedawcy to 7400, a rabat z wyprzedaży rocznika to 9000 to czy ten dodatkowy będzie wynosić "tylko" 1600?
4. Spójrzcie proszę na przedstawione konfiguracje i doradźcie z czego można zrezygnować (pewnie na pierwszy ogień pójdzie nawigacja, ale obecnie mam w Skodzie Columbusa i po prostu się przyzwyczaiłem), a co ewentualnie dołożyć.
5. Upewnię się: kwestia podwójnej podłogi. Niestety zabiera trochę z wysokości więc planowałbym trwałe obniżenie podłogi. Według sprzedawcy można pousuwać ramę i wówczas podłoga siądzie niżej (aczkolwiek przy oparciach kanapy zostanie jej "kawałek"). Nie ma możliwości obniżenia jej na całej powierzchni (lub zdecydowanej jej większości) bez pozbywania się ramy jak np. w Leonie ST?
6. Jak wygląda fabrycznie przyciemnienie szyb? Tak czy inaczej tył muszę mieć przyciemniony z racji dzieci, ale nie wiem czy drapnąć się na fabryczne czy folię. Domyślam się, że folią przyciemnię szyby zdecydowanej bardziej ale i tak zamontowałbym dodatkowe zasłonki (http://epc.net.pl/cortinillas/volkswage ... riant.html" onclick="window.open(this.href);return false;). Obecnie nie mogę umyć szyb od wewnątrz bo folia się łuszczy, a ponadto bałbym się nieco zewnętrznej ingerencji w nowe auto. Doradzicie coś?
Z góry dzięki za odpowiedzi!
stoję przed "problemem" wyboru nowego auta. Po oględzinach różnych modeli decyzja zapadła - Golf Variant. Co mnie zaskoczyło to to, że jest tańczy i przy tym lepiej wyposażony niż Octavia III liftback. Ale do rzeczy. Zrobiłem sobie 3 przykładowe kalkulacje:
- księgowa
http://app.volkswagen.pl/ihdcc/pl/confi ... G6,MSAB4X4" onclick="window.open(this.href);return false;
- rozsądna:
http://app.volkswagen.pl/ihdcc/pl/confi ... G6,MSAB4X4" onclick="window.open(this.href);return false;
- na wypasie (jak na moje możliwości):
http://app.volkswagen.pl/ihdcc/pl/confi ... X4,MVTV9IE" onclick="window.open(this.href);return false;
W tym tygodniu byłem w salonie VW, troszkę poniuchałem sprawę, jutro wybieram się do drugiego i mam do Was kilka pytań:
1. Przedstawiłem konfigurację księgową i na dzień dobry sprzedawca zaproponował kwotę 63600 (rabat 7400). Jaki z Waszych doświadczeń jest maksymalny realny rabat do wytargowania?
2. Jakieś porady odnośnie negocjacji ceny? Na chwilę obecną jutro napuszczę żonę by marudziła na Golfa i mówiła, że woli Leona
3. Planuję załapać się na wyprzedaż rocznika. Jaki wówczas dodatkowy rabat wyhaczyć na auto skonfigurowane przez siebie? Zakładając, że rabat sprzedawcy to 7400, a rabat z wyprzedaży rocznika to 9000 to czy ten dodatkowy będzie wynosić "tylko" 1600?
4. Spójrzcie proszę na przedstawione konfiguracje i doradźcie z czego można zrezygnować (pewnie na pierwszy ogień pójdzie nawigacja, ale obecnie mam w Skodzie Columbusa i po prostu się przyzwyczaiłem), a co ewentualnie dołożyć.
5. Upewnię się: kwestia podwójnej podłogi. Niestety zabiera trochę z wysokości więc planowałbym trwałe obniżenie podłogi. Według sprzedawcy można pousuwać ramę i wówczas podłoga siądzie niżej (aczkolwiek przy oparciach kanapy zostanie jej "kawałek"). Nie ma możliwości obniżenia jej na całej powierzchni (lub zdecydowanej jej większości) bez pozbywania się ramy jak np. w Leonie ST?
6. Jak wygląda fabrycznie przyciemnienie szyb? Tak czy inaczej tył muszę mieć przyciemniony z racji dzieci, ale nie wiem czy drapnąć się na fabryczne czy folię. Domyślam się, że folią przyciemnię szyby zdecydowanej bardziej ale i tak zamontowałbym dodatkowe zasłonki (http://epc.net.pl/cortinillas/volkswage ... riant.html" onclick="window.open(this.href);return false;). Obecnie nie mogę umyć szyb od wewnątrz bo folia się łuszczy, a ponadto bałbym się nieco zewnętrznej ingerencji w nowe auto. Doradzicie coś?
Z góry dzięki za odpowiedzi!
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
Jakby ktoś chciał kupować auto z Nysy, Głuchołaz i Prudnika a ma trochę kilometrów do przejechania to jestem wstanie podjechać obejrzeć, sprawdzić miernikiem lakier i dać znać Piszcie na PW
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
najgorsza z możliwych... Ty byleś gdziekolwiek indziej ? Peugeot ? Citroen ? Najnowsza Meganka - klękajcie narody...phpion pisze:Po oględzinach różnych modeli decyzja zapadła - Golf Variant
https://www.youtube.com/watch?v=h9g32n9XIOE" onclick="window.open(this.href);return false;
Czy chociażby wspomniany Leon ale tam też będziesz miał gó**o wartą technologię VW pod maską. VAG na dzień dzisiejszy nie ma ANI JEDNEGO mądrego silnika. Wszystko to kibel i rychła katastrofa.
Zobacz sobie 308 w kombi czy w tym budżecie to już masz C4 Picasso. W obydwu dobry 1.6VTI 120KM który na dodatek bez problemu się gazuje. I jedzie i niewiele kosztuje.
Silnik 1.2TSI... szkoda gadać. 85KM do rodzinnego kombi ?? Really ?!?! Gdzie Ty chcesz tym jechać ? Chyba w niedzielę do Tesco na zakupy
120KM to minimalne minimum żeby to to się w miarę sprawnie i bezpiecznie poruszało. Rodzina + troszkę tobołów i spalanie średnie to x2 pomnóż a i tak ciągniesz się za TIR`ami
na wyprzedaży bierzesz co mają na placach - nie ma konfigurowania. Promocje się nie łączą - jak jest wyprzedaż rocznika to już rabatu nie dostaniesz.phpion pisze:Planuję załapać się na wyprzedaż rocznika. Jaki wówczas dodatkowy rabat wyhaczyć na auto skonfigurowane przez siebie?
i za to warto dopłacać bo wygląda i sprawuje się znacznie lepiej.phpion pisze:Jak wygląda fabrycznie przyciemnienie szyb?
https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=538082&p=7130128#p7130128
-
- Użytkownik
- Posty: 460
- Rejestracja: pn kwie 02, 2007 21:37
- Lokalizacja: Wysoka/Wrocław
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
Jakoś za bardzo nie wiem nad czym w tej megance się zachwycać - ani w golfie ani w reni nie ma miejsca z tyłu. Duży bagażnik - ile razy go wykorzystasz ? Jaka jest zajebista technologia w meganie żeby ją tak zachwalać ? Nie to żebym bronił vw ale auta w tej chwili technologicznie to jest jeden wielki badziew - taki trend - ma przejeździć ileś kilometrów i klient ma zadowolony wrócić po kolejne. Co do mocy - w segmencie C rzeczywiście minimum to 110/120 koni. Z bagażnikami to naprawdę nie ma co przesadzać - raz w roku na urlop spokojnie można się spakować do Leona/Golfa HB. A jak ktoś się nie umie pakować to i bus będzie mu mało. Co do wielkości aut - dla mnie najważniejsza jest ilość miejsca w kabinie - niech ktoś mi poda auto segmentu D w którym jest więcej miejsca na tylnej kanapie niż w Superbie (to poza tematem)
Było MK3 AAZ jest Accord 6 F18b2 i Leon ASV.
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10574
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
Re: ***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
popieram w całej rozciągłości choć nad pugiem 308 bym sie pochylił ale renia to pomyłka, po drugie kwestia spadku ceny po 4-5 latach, teka renia to - 10 kzł, co do technologii VW to fakt, silniki w większości to kupa, jedyny wybór to 2.0 TDI, choć znajomy ma w Mk6 Variant z 2012 1.6 TDI CR, ma 180kkm za sobą bezawaryjnej jazdy, mialem okazję jeździć 1.2 TSI 105 /bodajże/ koni i jedzie to przyzwoicie, co do wytrzymałości trudno ocenić ale szału pewnie nie malukasz_bliw pisze:Jakoś za bardzo nie wiem nad czym w tej megance się zachwycać - ani w golfie ani w reni nie ma miejsca z tyłu. Duży bagażnik - ile razy go wykorzystasz ? Jaka jest zajebista technologia w meganie żeby ją tak zachwalać ? Nie to żebym bronił vw ale auta w tej chwili technologicznie to jest jeden wielki badziew - taki trend - ma przejeździć ileś kilometrów i klient ma zadowolony wrócić po kolejne. Co do mocy - w segmencie C rzeczywiście minimum to 110/120 koni. Z bagażnikami to naprawdę nie ma co przesadzać - raz w roku na urlop spokojnie można się spakować do Leona/Golfa HB. A jak ktoś się nie umie pakować to i bus będzie mu mało. Co do wielkości aut - dla mnie najważniejsza jest ilość miejsca w kabinie - niech ktoś mi poda auto segmentu D w którym jest więcej miejsca na tylnej kanapie niż w Superbie (to poza tematem)
nie do końca z tym gazem jest tak kolorowo, poza tym problemy z rozciągającym się łańcuchem rozrządu również występują podobnie jak w THPPiasek pisze: W obydwu dobry 1.6VTI 120KM który na dodatek bez problemu się gazuje. I jedzie i niewiele kosztuje.
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
masz rację ale tak jest w każdym kombi tego segmentu. Taka grupa aut że miejsca tam jest dla 2+2 + bagaże w przyp. kombi.lukasz_bliw pisze:Jakoś za bardzo nie wiem nad czym w tej megance się zachwycać - ani w golfie ani w reni nie ma miejsca z tyłu.
Chcesz mieć dużo miejsca to trzeba (jak pisałeś) w segmencie SuperB`a szukać
ale jednak wolnossące VTI jest i będzie mniej problematyczne niż przekombinowane TSI, FSI, TFSI bo już nie wiadomo co oni tam pakująlukasz_bliw pisze:Nie to żebym bronił vw ale auta w tej chwili technologicznie to jest jeden wielki badziew - taki trend - ma przejeździć ileś kilometrów i klient ma zadowolony wrócić po kolejne
przy 2ce dzieciaków i polskim Morzu to i tak po dach załadowany bo nawet w wakacje przez 2 tygodnie bywało że deszczaki schnąć nie nadążały Taki urok polskiego Morza. Też uważam że kryterium "wakacyjnej przydatności" w perspektywie kraju/życia gdzie raz na rok mamy okazję wykorzystać możliwości przewozowe posiadanego pojazdu jest marnym warunkiem doboru pojazdów no ale kto komu zabroni, poza tym kombi często są po prostu ładne czego nie można odmówić żadnemu z w/w.lukasz_bliw pisze:Z bagażnikami to naprawdę nie ma co przesadzać - raz w roku na urlop spokojnie można się spakować do Leona/Golfa HB
wszystkie równie tracą. Zobaczysz po paru latach jak ciężko będzie pozbyć się tych VAG`ów z awaryjnymi silnikami. Renoma VW jaką miało przez lata to już mit, co widać i tutaj gdzie na każdej stronie znajdziesz porady/dorady o Oplach czy fiatowskich JTDdoggie pisze:po drugie kwestia spadku ceny po 4-5 latach, teka renia to - 10 kzł
ale sprawdź ile wówczas ten Golf kosztował będzie z tym piecem... no i nie każdy potrzebuje diesla bo taki rodzaj napędu wymusza poniekąd pewne rodzaje eksploatacji a przede wszystkim roczne przebiegi.doggie pisze: jedyny wybór to 2.0 TDI
dlaczego - to zwykły wtrysk pośredni - gazuje się jak "każde" Mk4 czy inne z klasycznym silnikiem. Mało tego po kraju jeździ. W NL widywałem sztuki z tymi motorami w LPG mające po 280-340 tyś km najechane... ale żadnego TSI npdoggie pisze:nie do końca z tym gazem jest tak kolorowo
no tutaj się nie zgodzę. Rozrząd wytrzymuje klasyczny przebieg 80-120 tyś km po którym zaczyna sygnalizować dzwonieniem że domaga się wymiany. Operacja ani specjalnie skomplikowana ani też specjalnie kosztowna. Ot, po prostu wymiana rozrządu (chociaż łańcuchowy). THP owszem, z racji wysilenia silnika mają problemy z tymi rozrządami, podobnie jak VW z każdym swoim silnikiem w którym zastosował łańcuchowy rodzaj rozrządu. Ale rozmawiajmy o wolnossącym VTI.doggie pisze:poza tym problemy z rozciągającym się łańcuchem rozrządu również występują podobnie jak w THP
https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=538082&p=7130128#p7130128
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10574
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
1.6 VTI w niczym nie jest lepszy od obecnych 1.4 TSI, ani to jedzie, ani to szczególnie mało pali, niby bezinterwałowy łańcuch lubi przeskakiwać, brak pidciśnienia w układzie dolotowym też podwyższa koszty instalacji lpg, wnętrze francuzow też do mnie nie przemawia. Zdecydowanie wole MK7 z motorem 1.4 TSI i gdybym ja miał wybierać wybrałbym MK7, diagnostyka i możliwości zabawy , adaptacji i kodowań vcds-em też zdecydowanie przemawia za vw
Re: ***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
Piszesz, że wymiana rozrządu na łańcuchu w 1.6VTI to normalna eksploatacja, a o wadliwych rozrządach w TSI w każdym poście piszesz wyprawcowania jak to się sypie rozrząd. 120KM wydaje się na papierze dużo, ale te wszystkie wolnossące 1.6 mają tragiczna elastyczność i jazda nimi to jest męczarnia, w trasie chcąc wykorzystać pełna moc i sprawnie wyprzedzić trzeba redukować do trójki. Palą też nie mniej niż małe turbobenzyny, szczególnie chcąc pojeździć żwawiej, gazu do nowego nie założysz, chyba że kupisz z fabrycznym. Poza tym nie każdy chce jeździć z lpg.Piasek pisze:masz rację ale tak jest w każdym kombi tego segmentu. Taka grupa aut że miejsca tam jest dla 2+2 + bagaże w przyp. kombi.lukasz_bliw pisze:Jakoś za bardzo nie wiem nad czym w tej megance się zachwycać - ani w golfie ani w reni nie ma miejsca z tyłu.
Chcesz mieć dużo miejsca to trzeba (jak pisałeś) w segmencie SuperB`a szukaćale jednak wolnossące VTI jest i będzie mniej problematyczne niż przekombinowane TSI, FSI, TFSI bo już nie wiadomo co oni tam pakująlukasz_bliw pisze:Nie to żebym bronił vw ale auta w tej chwili technologicznie to jest jeden wielki badziew - taki trend - ma przejeździć ileś kilometrów i klient ma zadowolony wrócić po kolejneprzy 2ce dzieciaków i polskim Morzu to i tak po dach załadowany bo nawet w wakacje przez 2 tygodnie bywało że deszczaki schnąć nie nadążały Taki urok polskiego Morza. Też uważam że kryterium "wakacyjnej przydatności" w perspektywie kraju/życia gdzie raz na rok mamy okazję wykorzystać możliwości przewozowe posiadanego pojazdu jest marnym warunkiem doboru pojazdów no ale kto komu zabroni, poza tym kombi często są po prostu ładne czego nie można odmówić żadnemu z w/w.lukasz_bliw pisze:Z bagażnikami to naprawdę nie ma co przesadzać - raz w roku na urlop spokojnie można się spakować do Leona/Golfa HBwszystkie równie tracą. Zobaczysz po paru latach jak ciężko będzie pozbyć się tych VAG`ów z awaryjnymi silnikami. Renoma VW jaką miało przez lata to już mit, co widać i tutaj gdzie na każdej stronie znajdziesz porady/dorady o Oplach czy fiatowskich JTDdoggie pisze:po drugie kwestia spadku ceny po 4-5 latach, teka renia to - 10 kzłale sprawdź ile wówczas ten Golf kosztował będzie z tym piecem... no i nie każdy potrzebuje diesla bo taki rodzaj napędu wymusza poniekąd pewne rodzaje eksploatacji a przede wszystkim roczne przebiegi.doggie pisze: jedyny wybór to 2.0 TDIdlaczego - to zwykły wtrysk pośredni - gazuje się jak "każde" Mk4 czy inne z klasycznym silnikiem. Mało tego po kraju jeździ. W NL widywałem sztuki z tymi motorami w LPG mające po 280-340 tyś km najechane... ale żadnego TSI npdoggie pisze:nie do końca z tym gazem jest tak kolorowono tutaj się nie zgodzę. Rozrząd wytrzymuje klasyczny przebieg 80-120 tyś km po którym zaczyna sygnalizować dzwonieniem że domaga się wymiany. Operacja ani specjalnie skomplikowana ani też specjalnie kosztowna. Ot, po prostu wymiana rozrządu (chociaż łańcuchowy). THP owszem, z racji wysilenia silnika mają problemy z tymi rozrządami, podobnie jak VW z każdym swoim silnikiem w którym zastosował łańcuchowy rodzaj rozrządu. Ale rozmawiajmy o wolnossącym VTI.doggie pisze:poza tym problemy z rozciągającym się łańcuchem rozrządu również występują podobnie jak w THP
Ciężko się pozbyć VAGa z 'wadliwymi silnikami"? Tak się składa że z uwagi na pracę wiem co się sprzedaje dobrze i uwierz mi, że VW z jakimkolwiek silnikiem sprzedaje się jak ciepłe bułęczki w porównaniu do reszty.
GTI Edition 16v: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... 2#p6794683
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
Świadomość społeczna rośnie - ja już w życiu niczego co chociaż śmierdzi VAG`iem nie kupię.
Ale do tematu - świeżynka...
https://www.youtube.com/watch?v=PSEMCAeacyA" onclick="window.open(this.href);return false;
Astra kombi
Ale do tematu - świeżynka...
https://www.youtube.com/watch?v=PSEMCAeacyA" onclick="window.open(this.href);return false;
Astra kombi
https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=538082&p=7130128#p7130128
-
- Użytkownik
- Posty: 460
- Rejestracja: pn kwie 02, 2007 21:37
- Lokalizacja: Wysoka/Wrocław
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
jak rzucamy linkami to i ja zapodam (wierzę że artykuły rzetelne):
http://autokult.pl/24551,utrata-wartosc ... e-stracisz" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/spr ... 016/xfwn16" onclick="window.open(this.href);return false;
Jak widać vw nadal się trzyma dość dobrze (dość - jakby nie było znaczący spadek sprzedaży), ale vw sprzedało jako koncern czyli z całym dobytkiem prawie tyle co PSA i Reno do spóły z Nissanem. Również jestem zwolennikiem "klasycznych" silników - czyli 1,8/2,0 benzyna bez dmuchawki ale takie to jeszcze (nie wiadomo jak długo) tylko w japończykach. Zastanawiam się jak im się udaje bronić przed obecnym trendem. Może kolega Civica rozważy - największy bagażnik w swojej klasie (wg. Hondy), jakieś magic seat's (cokolwiek to jest i znaczy), normalny silnik który można zagazować a z częściami (jak to argument przy nowym aucie) nie jest wcale tak źle. No i w budżecie się mieści.
https://www.youtube.com/watch?v=5wIEWDKiqq8" onclick="window.open(this.href);return false;
http://autokult.pl/24551,utrata-wartosc ... e-stracisz" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/spr ... 016/xfwn16" onclick="window.open(this.href);return false;
Jak widać vw nadal się trzyma dość dobrze (dość - jakby nie było znaczący spadek sprzedaży), ale vw sprzedało jako koncern czyli z całym dobytkiem prawie tyle co PSA i Reno do spóły z Nissanem. Również jestem zwolennikiem "klasycznych" silników - czyli 1,8/2,0 benzyna bez dmuchawki ale takie to jeszcze (nie wiadomo jak długo) tylko w japończykach. Zastanawiam się jak im się udaje bronić przed obecnym trendem. Może kolega Civica rozważy - największy bagażnik w swojej klasie (wg. Hondy), jakieś magic seat's (cokolwiek to jest i znaczy), normalny silnik który można zagazować a z częściami (jak to argument przy nowym aucie) nie jest wcale tak źle. No i w budżecie się mieści.
https://www.youtube.com/watch?v=5wIEWDKiqq8" onclick="window.open(this.href);return false;
Było MK3 AAZ jest Accord 6 F18b2 i Leon ASV.
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
Panowie zejdźmy na ziemię. Samochód już od przynajmniej 20 lat przestał być lokatą kapitału - to nie komuna że po wyjeździe z Polmozbytu można było sprzedać na giełdzie 2,5x drożej.
Przeciętny nabywca dzisiaj takiego fabrycznie nowego kombi za którego zapłacił 70-90tys zł, robiący do 20 tyś km rocznie, powiedzmy że te 6-7 lat nim pojeździ dostanie za niego poniżej 30% tego ile zostawił w salonie.
Kilka dni temu mój znajomy kupił Subaru Outback 2.0D od pierwszego właściciela. Ten kupił je w salonie w 2012r płacąc 157 tyś zł. Przez 4 lata zrobił nim 57 tyś km. Auto wygląda jak salonowe, tyle że na liczniku 57tyś km przebiegu widnieje a w bagażniku kpl kół zimowych i masa dodatków jakie przez 4 lata doszły do auta. Co roku serwis w ASO, w ub. nadwozie przeszło gruntowne zabezpieczenie jakimiś powłokami ceramicznymi czy coś... prawie 1tys zł położył za to.
Wiecie za ile poszło/zostało kupione ?
70 tyś zł
W salonie, w rozliczeniu, 65tys zł mu zaproponowali.
Pi x oko przez te 4 lata koło 100 tyś zł w plecy na nowym samochodzie doliczając ubezpieczenia, serwisy, akcesoria...
Przeciętny nabywca dzisiaj takiego fabrycznie nowego kombi za którego zapłacił 70-90tys zł, robiący do 20 tyś km rocznie, powiedzmy że te 6-7 lat nim pojeździ dostanie za niego poniżej 30% tego ile zostawił w salonie.
Kilka dni temu mój znajomy kupił Subaru Outback 2.0D od pierwszego właściciela. Ten kupił je w salonie w 2012r płacąc 157 tyś zł. Przez 4 lata zrobił nim 57 tyś km. Auto wygląda jak salonowe, tyle że na liczniku 57tyś km przebiegu widnieje a w bagażniku kpl kół zimowych i masa dodatków jakie przez 4 lata doszły do auta. Co roku serwis w ASO, w ub. nadwozie przeszło gruntowne zabezpieczenie jakimiś powłokami ceramicznymi czy coś... prawie 1tys zł położył za to.
Wiecie za ile poszło/zostało kupione ?
70 tyś zł
W salonie, w rozliczeniu, 65tys zł mu zaproponowali.
Pi x oko przez te 4 lata koło 100 tyś zł w plecy na nowym samochodzie doliczając ubezpieczenia, serwisy, akcesoria...
https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=538082&p=7130128#p7130128
-
- Użytkownik
- Posty: 460
- Rejestracja: pn kwie 02, 2007 21:37
- Lokalizacja: Wysoka/Wrocław
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
Ja cały czas jestem na ziemi - nigdy nie twierdziłem że auto to inwestycja. Auto to wydatek - rzecz konsumpcyjna - jak telewizor czy lodówka. To sprzedający i tak dużo dostał patrząc na tabelki wyżej. Nowe auto po prostu kupują Ci których na nie stać. Że w kraju osoby fizyczne kupują mało aut to albo nas nie stać albo stoimy twardo na ziemi
Było MK3 AAZ jest Accord 6 F18b2 i Leon ASV.
Re: ***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
@Piasek i inni ewentualnie zainteresowani:
Tak oglądałem rożne auta, w tym także i japonców. Finalnie na placu boju został Golf Variant i Octavia 3 z przyczyn rożnych. Po prostu te auta mi sie podobają wizualnie od środka i od zewnątrz. Miejsca wystarczajaco, wyposażenie rownież przyzwoite. W zasadzie każde dodatkowe wyposażenie w Golfie traktuje jako "fajnie mieć, ale nie muszę".
Silnik: w miarę świadomy wybór aczkolwiek nie jechałem autem z takim silnikiem (jechałem 1.2 105). Świadomy bo 5k do mocniejszego nie dopłace bo uważam, ze to za dużo. Moc to jedno, ale moment już nie jest aż tak większy (15Nm). Wiem, ma 6 biegów ale 5-biegowy ma wg mnie odpowiednie przełożenia (wyczytane) a po trasach latam rzadko. Dalej: aktualnie mam 245 koni i 397Nm wiec tak naprawdę to każdy silnik będzie dla mnie mułem. Czy mega mułem czy nieco większym mega mułem to nie ma większego znaczenia. Na silnik 1.4 mnie nie stać, trzeba patrzeć realnie.
Przy 2 dzieciaków wg mnie lepiej mieć kombi. Argument, ze do hb tez można sie spakować na wakacje jest średnio trafiony. Dawniej na wakacje jeździło sie maluchem wiec po co aż taki bagol jak w hb? Poza wakacjami kufer tez sie przyda. Nie mowię ze na co dzień ale jednak kupić auto i zastanawiać sie jak pojechać z dzieciakami z 2 rowerkami to wg mnie szkoda kasy na auto.
Tak oglądałem rożne auta, w tym także i japonców. Finalnie na placu boju został Golf Variant i Octavia 3 z przyczyn rożnych. Po prostu te auta mi sie podobają wizualnie od środka i od zewnątrz. Miejsca wystarczajaco, wyposażenie rownież przyzwoite. W zasadzie każde dodatkowe wyposażenie w Golfie traktuje jako "fajnie mieć, ale nie muszę".
Silnik: w miarę świadomy wybór aczkolwiek nie jechałem autem z takim silnikiem (jechałem 1.2 105). Świadomy bo 5k do mocniejszego nie dopłace bo uważam, ze to za dużo. Moc to jedno, ale moment już nie jest aż tak większy (15Nm). Wiem, ma 6 biegów ale 5-biegowy ma wg mnie odpowiednie przełożenia (wyczytane) a po trasach latam rzadko. Dalej: aktualnie mam 245 koni i 397Nm wiec tak naprawdę to każdy silnik będzie dla mnie mułem. Czy mega mułem czy nieco większym mega mułem to nie ma większego znaczenia. Na silnik 1.4 mnie nie stać, trzeba patrzeć realnie.
Przy 2 dzieciaków wg mnie lepiej mieć kombi. Argument, ze do hb tez można sie spakować na wakacje jest średnio trafiony. Dawniej na wakacje jeździło sie maluchem wiec po co aż taki bagol jak w hb? Poza wakacjami kufer tez sie przyda. Nie mowię ze na co dzień ale jednak kupić auto i zastanawiać sie jak pojechać z dzieciakami z 2 rowerkami to wg mnie szkoda kasy na auto.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości