Szarpanie na zimnym silniku.

[Pomidorsosowy]

Witam,
mam problem z moją Golfinką 1.4 16V + LGP.
Sprawa wygląda następująco - rano, na zimnym silniku, kiedy odpalam samochód na benzynie po dodaniu gazu (do około 2500 - 3000 obrotów) strasznie szarpie. Powyżej tych obrotów silnik nie szarpie. Problem ustaje w momencie przełączenia się auta na gaz. Na gazie jeździ równo i bez żadnych szarpań. Sprawdziłem i na ciepłym silniku na benzynie również jeździ dobrze (jedynie lekkie szarpanie na biegu jałowym przy obrotach 1000 - 1100, ale myślę, że to wina regulacji.
Nie znam się jakoś wybitnie na samochodach więc każda porada i pomoc się przyda Samochód był podłączany pod komputer i nie wykazał żadnych wad silnika.

Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi!

[hak64]

Szarpanie może być spowodowane wypadaniem zapłonów. Zanim silnik się rozgrzeje kable są wilgotne, a to może powodować przebicia. Sprawdź co i wymień kable, świece, lub cewkę.

[Pomidorsosowy]

Rozumiem, ale czy w takim przypadku nie miałbym problemów z odpaleniem auta? Bo pali na dotyk...

[Pomidorsosowy]

Dodam, że w momencie zwiększania obrotów (na zimnym silniku) świeci się kontrolka silnika, w momencie przekroczenia 2500/3000 tysięcy silnik przestaje przerywać a kontrolka gaśnie, nie zapalając się ponownie...

[hak64]

czy w takim przypadku nie miałbym problemów z odpaleniem auta? Bo pali na dotyk

Tak, zwykle towarzyszą temu problemy z odpaleniem.

w momencie przekroczenia 2500/3000 tysięcy silnik przestaje przerywać a kontrolka gaśnie

Sprawdż w takim razie sondę lambda.

[Pomidorsosowy]

Dziękuję za odpowiedzi. Mam jeszcze pytanie odnośnie sprawdzenia - bo wiem, jak sprawdzić świece, czy są w dobrym stanie, czy nie, ale jak sprawdzić kable? Chciałbym wykluczyć najpierw tą pierwszą opcję przed przejściem do drugiej z sondą lambda

[hak64]

Kolego, świece mogą wyglądać dobrze, a mimo tego dobre nie będą. One (podobnie jak kable i cewki) nie mają wieczystej gwarancji i wymagają okresowych wymian. Inna rzecz, że świece do LPG powinny być nieco lepszej jakości, a juz przynajmniej przerwa pomiędzy elektrodami powinna być mniejsza. Nie ma świec uniwersalnych, więc jedynie kompromis ratuje sytuację. Do LPG odstęp pomiędzy elektrodami świecy ( od niego także zależy jakość iskry) powinien wynosić 0,8 -0,9 mm, natomiast dla benzyny właściwy jest odstęp 1,1 - 1,2 mm. Może się jednak okazać, że nawet przy dobrej iskrze zapłonu nie będzie (przy słabej kompresji, złym składzie mieszanki paliwowej, lub nadmiarem oleju w komorze spalania /cieknące uszczelniacze zaworów, pęknięty pierścień zgarniający/).

[Pomidorsosowy]

Rozumiem, dziękuję za instrukcje. W takim razie w pierwszej kolejności wezmę się za wymianę świec i kabli Pozdrawiam!

[marcin7x5]

Odczytaj błędy w sterowniku silnika. Może to być np czujnik temperatury wody.