Nowy Golf 7 ( 7.5) R

[korzen88]

Jeśli jeździsz TDI to ciężko Ci będzie przestawić się na spalanie R. Poniżej 10l nie ma szans zejść. Norma to 13-15l. A przy ostrej zabawie 23-26l bez żadnego problemu się robi.

Vahu jaja se robisz z tym spalaniem co?
Nowego golfa 7fl będzie można zamówić u nas od marca, zwykle wersje na 100% co do Gti i R może być trochę pózniej ale nie musi.

Też mi się wydaje trochę wysokie to spalanie... No ale nie wiem, nie posiadam, więc zbieram opinie.
A ja w lipcu pewnie będę myślał o wymianie więc do tego czasu powinno się wszystko wyjaśnić i pewnie R-ka zawita pod mój dach.

Korzen88- jakie spalanie przewidujesz w R?
11-12l w po mieście bez korków, jeździłem trochę pomodzoną erka mk6 - tak wyszło.
Gti mi spalił 9.5l z ostatnich 3tys. km w cyklu mieszanym. Trasa Szczecin Gdańsk 7.2 litra,
Często latam S3 i na tempomacie przy 150 pali 10l
Generalnie te silniki są mega elastyczne, można spalić 7l można 20l

Wysłane z Wielkiego Zderzacza Hadronów

[TomRS]

Ja z jazdy po Poznaniu w normalnym poznańskim ruchu, czyli raczej korki większe i mniejsze, mam średnią 11,4 (wyliczone). I to jest taka zupełnie normalna jazda, na ile warunki pozwalają, jak się da, to trochę przycisnę. Minimalnie co mi się udało osiągnąć, to 8,3 w trybie Eco i głównie bez korków, ale umordowałem się na maxa tą jazdą. Raz z ciekawości przejechałem jeden zbiornik w mieście w trybie Eco, korzystając z trybu żeglowania na dojeżdżaniu do świateł itp. Wyszło 10,5 litra. Jak pisałem wyżej, w trybie normal, jazda też normalna, niecały litr więcej. To nie wiem, czy jest jakikolwiek sens się mordować w celu zaoszczędzenia 5pln na zbiorniku.

[chris2611]

Ja z jazdy po Poznaniu w normalnym poznańskim ruchu, czyli raczej korki większe i mniejsze, mam średnią 11,4 (wyliczone). I to jest taka zupełnie normalna jazda, na ile warunki pozwalają, jak się da, to trochę przycisnę. Minimalnie co mi się udało osiągnąć, to 8,3 w trybie Eco i głównie bez korków, ale umordowałem się na maxa tą jazdą. Raz z ciekawości przejechałem jeden zbiornik w mieście w trybie Eco, korzystając z trybu żeglowania na dojeżdżaniu do świateł itp. Wyszło 10,5 litra. Jak pisałem wyżej, w trybie normal, jazda też normalna, niecały litr więcej. To nie wiem, czy jest jakikolwiek sens się mordować w celu zaoszczędzenia 5pln na zbiorniku.

No to są zupełnie akceptowalne wartości biorąc pod uwagę osiągi samochodu.
Myślę że jednak w lipcu zawita pod mój dach niebieska strzała.
A z TDI na jakiś czas wezmę rozwód i oddam w dobre ręce.
W zasadzie to już w marcu będzie można zacząć targi z salonem bo na pewno trochę potrwa zanim cena będzie odpowiednia i samochód będzie wyprodukowany.

Wysłane z Wielkiego Zderzacza Hadronów

[superkolo]

Potwierdzam wartości które podaje TomRS
Poniżej kilka statystyk.
U mniej więcej trasy niż samego Poznania

[Kevin_mkII]

Z tego co widziałem, to zarówno Kubie jak i Pawłowi bez problemu udawało się na trasie osiągnąć spalanie w granicach 7-8 litrów na 100 km, mówimy tutaj o mocach odpowiednio 400 i 500 koni. Jeśli chodzi o jazdę po mieście to dobrym założeniem będzie 12-15 litrów.

nie potrafie zejść poniżej 10.... raz jedyny raz w nowej hucie jechałem..nie wiedziałem ze tam taki rozpi...ol na drodze i jechałem długo 30km/h i na kompie wyskoczyło 7l/100
na trasie... pali mi 12 po miescie to samo.... w tym aucie przynajmniej na moim nie ma spalania na trasie lub w miescie... zawsze żłopie tyle samo

[44FG]

Mój GTI przed modyfikacjami palił ok 14 w mieście. Po modyfikacjach (podniesieniu mocy) ok 12. W trasie zależy jaką mam "wenę": jeśli legalną to ok 10, jeśli nie to "sky is the limit". Teraz Focus RS mi pali w mieście ok 12. Przez pierwszy tysiąc palił 14. Wszystko to Shell 100 lub minimum 98. Na 95 żadnego nigdy nie testowałem. Generalnie czy 10 czy 14 jeden ch... Ma dawać frajdę z jazdy wtedy nie liczysz spalania


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Kevin_mkII]

jak widze te spalania z mk7 to chyba musiałbym przestać jezdzic żeby tyle wyszło

[44FG]

Kevin, u nas generacja EA113. Ma prawo palić trochę więcej


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[TomRS]

Z ciekawostek - jako drugie auto mam Boxstera S , 3,4 litra pojemności i podobnie do eRki 310 KM, 1380 kg wagi. Średnie spalanie ma mocno podobne do Golfa w normalnych warunkach, czyli ca 11-13 litrów. Ciekawe natomiast jest, że wg komputera spalanie dużo szybciej spada do tego poziomu w porównaniu do Golfa - czyli tam gdzie eR pokazuje jeszcze 15 litrów, Boxster wyświetla już najczęściej 11,xx. W trasie też diametralnie się różnią - jechałem swego czasu Boxsterem do Włoch, autostradą. Jazda płynna, najczęściej 150-180 km/h, bez orgii przyspieszania. Jak zjeżdżałem z autostrady, to miałem średnią 138 km/h i spalanie, uwaga, 8,3 litra ... W eRce niewykonalne.

[Pietiapk1]

jak widze te spalania z mk7 to chyba musiałbym przestać jezdzic żeby tyle wyszło

Jeszcze przed przeróbką na Stage III było wykonalne to na tym etapie zgadzam się z Tobą W ogóle jedziesz w trasie spokojnie, bach jedno ostre wyprzedzanie i koniec eko jazdy

Druga kwestia to jeżeli taki Golf to 2-gie auto w domu, to większość chce wykorzystać moment jazdy i nie żałuje sobie, a średnia rośnie. Ja użytkując autko ostatnio tylko po mieście i czasem trasa 20-30km średnio wychodzi 15-16. Range po zatankowaniu 320-340, w 7-ce TDI 950 Te same zbiorniki heh.

[Kevin_mkII]

Z ciekawostek - jako drugie auto mam Boxstera S , 3,4 litra pojemności i podobnie do eRki 310 KM, 1380 kg wagi. Średnie spalanie ma mocno podobne do Golfa w normalnych warunkach, czyli ca 11-13 litrów. Ciekawe natomiast jest, że wg komputera spalanie dużo szybciej spada do tego poziomu w porównaniu do Golfa - czyli tam gdzie eR pokazuje jeszcze 15 litrów, Boxster wyświetla już najczęściej 11,xx. W trasie też diametralnie się różnią - jechałem swego czasu Boxsterem do Włoch, autostradą. Jazda płynna, najczęściej 150-180 km/h, bez orgii przyspieszania. Jak zjeżdżałem z autostrady, to miałem średnią 138 km/h i spalanie, uwaga, 8,3 litra ... W eRce niewykonalne.

tyle ze boxter ma chyba 2 cylindry więcej i trochę inaczej wykorzystuje te paliwo faktycznie na autostradzie 8,3 to MISSION IMPOSSIBLE

Jeszcze przed przeróbką na Stage III było wykonalne to na tym etapie zgadzam się z Tobą W ogóle jedziesz w trasie spokojnie, bach jedno ostre wyprzedzanie i koniec eko jazdy

Druga kwestia to jeżeli taki Golf to 2-gie auto w domu, to większość chce wykorzystać moment jazdy i nie żałuje sobie, a średnia rośnie. Ja użytkując autko ostatnio tylko po mieście i czasem trasa 20-30km średnio wychodzi 15-16. Range po zatankowaniu 320-340, w 7-ce TDI 950 Te same zbiorniki heh.

u mnie przy stage II było to samo.. zadnej roznicy w spalaniu nie widze miedzy stage II a stage III
ja jeszcze nie zrobiłem 500km na baku... normalnie to 360-400km
i nie narzekam używam erki na codzien... miałem kiedyś 2 auta... jedno do jazdy na codzien a3 sportback 2.0tdi i mk3 1.8t jedno fajne ale nie dawało radości z jazdy a drugie dawało ale nie było kiedy tym jezdzic. Wiec sprzedałem oba i kupiłem erke na codzien i jestem zadowolony, akiedys ktoś truł mi głowe z kupnem tylko benzyny i faktycznie chyba miał racje, a spalanie... no cóż...

[chris2611]

Z ciekawostek - jako drugie auto mam Boxstera S , 3,4 litra pojemności i podobnie do eRki 310 KM, 1380 kg wagi. Średnie spalanie ma mocno podobne do Golfa w normalnych warunkach, czyli ca 11-13 litrów. Ciekawe natomiast jest, że wg komputera spalanie dużo szybciej spada do tego poziomu w porównaniu do Golfa - czyli tam gdzie eR pokazuje jeszcze 15 litrów, Boxster wyświetla już najczęściej 11,xx. W trasie też diametralnie się różnią - jechałem swego czasu Boxsterem do Włoch, autostradą. Jazda płynna, najczęściej 150-180 km/h, bez orgii przyspieszania. Jak zjeżdżałem z autostrady, to miałem średnią 138 km/h i spalanie, uwaga, 8,3 litra ... W eRce niewykonalne.

tyle ze boxter ma chyba 2 cylindry więcej i trochę inaczej wykorzystuje te paliwo faktycznie na autostradzie 8,3 to MISSION IMPOSSIBLE

Jeszcze przed przeróbką na Stage III było wykonalne to na tym etapie zgadzam się z Tobą W ogóle jedziesz w trasie spokojnie, bach jedno ostre wyprzedzanie i koniec eko jazdy

Druga kwestia to jeżeli taki Golf to 2-gie auto w domu, to większość chce wykorzystać moment jazdy i nie żałuje sobie, a średnia rośnie. Ja użytkując autko ostatnio tylko po mieście i czasem trasa 20-30km średnio wychodzi 15-16. Range po zatankowaniu 320-340, w 7-ce TDI 950 Te same zbiorniki heh.

u mnie przy stage II było to samo.. zadnej roznicy w spalaniu nie widze miedzy stage II a stage III
ja jeszcze nie zrobiłem 500km na baku... normalnie to 360-400km
i nie narzekam używam erki na codzien... miałem kiedyś 2 auta... jedno do jazdy na codzien a3 sportback 2.0tdi i mk3 1.8t jedno fajne ale nie dawało radości z jazdy a drugie dawało ale nie było kiedy tym jezdzic. Wiec sprzedałem oba i kupiłem erke na codzien i jestem zadowolony, akiedys ktoś truł mi głowe z kupnem tylko benzyny i faktycznie chyba miał racje, a spalanie... no cóż...

Panowie,

co ten stage II / III ? Mi to się kojarzy z instalacją gazową ) A zakładam, że to nie to.

Jeśli robię te 2500km./ miesiąc to pewnie często będę gościem Shella.
Obecnie w moim G7 2.0TDI DSG 150KM. po zatankowaniu pokazuje zasięg 850km.
Jeśli da razy częściej zawitam pod dystrybutor (zasięg 400km) to nie będzie tragedii.
Radości z jazdy przecież nie da się przeliczyć na monety...

[chris2611]

Ps. Czy są jakieś fotki konceptu R-ki po lifcie? Widziałem tylko G7 w R-line po lifcie.

[TomRS]

tyle ze boxter ma chyba 2 cylindry więcej i trochę inaczej wykorzystuje te paliwo faktycznie na autostradzie 8,3 to MISSION IMPOSSIBLE

Dwa cylindry i prawie 1,5 litra pojemności więcej Sportowe silniki Porsche są bardzo efektywne w działaniu, to jedna rzecz, a druga (znacznie istotniejsza) - Boxster ma to, czego eRce brakuje - 7 bieg, a właściwie nadbieg. Biegi 1-6 są krótkie, a 7 baaardzo długi, używany przy spokojnej jeździe w trasie utrzymuje 3 tys obr przy prędkości 180 km/h. I podejrzewam, ze to jest główna przyczyna tego niskiego spalania w trasie.